Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Chrystus – Chleb życia

Tegoroczna Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa wpisuje się w wielkie dziękczynienie Bogu przez Maryję, Matkę Kościoła, za 50-lecie erygowania naszej diecezji szczecińsko-kamieńskiej.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 26/2022, str. III

[ TEMATY ]

Szczecin

Boże Ciało

Al. Paweł Stefaniak

Jeden z czterech ołtarzy procesyjnych

Jeden z czterech ołtarzy procesyjnych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dziejach diecezji centralne procesje miały różne wymiary i okoliczności. Pierwsza przeszła ulicami Szczecina dopiero 18 czerwca 1981 r. – z kościoła NSPJ do katedry. Jeszcze rok wcześniej – 5 czerwca 1980 r. w katedrze bp Kazimierz Majdański wołał: „Mamy święte prawo do centralnej procesji w Szczecinie (…). To znaczy takiej, która byłaby godna Szczecina, stolicy Pomorza Zachodniego i stolicy Biskupstwa Polskiego”. Szczególną była ta z 18 czerwca 1987 r. która przeszła trasą papieską – od katedry na Jasne Błonia im. Jana Pawła II. W następnym roku – 2 czerwca 1988 r. – w procesji Bożego Ciała w Szczecinie wziął udział kard. Paul Poupard z Watykanu, który na placu katedralnym przewodniczył Mszy św.

Tajemnica Chleba

Reklama

Uroczystości rozpoczęły się w bazylice mniejszej św. Jana Chrzciciela Mszą św., której przewodniczył bp Henryk Wejman. W homilii zachęcał wiernych do refleksji nad tajemnicą Chleba: – Dziś uświadamiamy sobie tę wielką miłość Chrystusa do nas, który stał się Chlebem i dziękujemy Mu za ten dar Chleba, który daje życie wieczne. (…) Niemal w każdym kręgu kulturowym chleb jest w pierwszym rzędzie znakiem miłości i przyjaźni człowieka. Podzielić się z kimś kromką chleba, to nic innego jak okazać mu swoją życzliwość i przychylność. Właśnie w znaku chleba ukrył się Chrystus. W nim ukrył swoje bóstwo i człowieczeństwo. To Jego ukrycie się w nim, nie jest ukryciem się przed nami, lecz dla nas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przyjmijmy Chrystusa do serca

Biskup prosił nas, abyśmy nie tylko adorowali Chrystusa, ale przede wszystkim przyjmowali Go do serca: – W Eucharystii On daje swoje Ciało na pokarm, podkreślając w ten sposób, iż jest tym dla nas, czym jest chleb powszedni dla naszego organizmu. Jak powszedni chleb podtrzymuje życie fizyczne człowieka, tak Chrystus – Chleb żywy (J 6, 51) jest nieodzownym pokarmem dla naszego życia nadprzyrodzonego. Ten Boski Pokarm – jak wspomniał biskup – jest drogą do Nieba: „ (…) Karmienie się Ciałem Chrystusa jest jedyną drogą dostąpienia udziału w chwale Jego zmartwychwstania, zgodnie z Jego słowami: Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Kto spożywa ten chleb będzie żył na wieki (J 6, 48. 58). Starajmy się więc przyjmować Jego Ciało jak najczęściej w duchu pokory i ufności, abyśmy mogli po Bożemu kształtować nasze dziś i jutro i w ten sposób wykuwać szczęście wieczne.

Reklama

Nadto człowiek, który karmi się Ciałem Pana – jak zaznaczył biskup – jest wezwany do uczczenia Chrystusa w drugim człowieku: – (…) Każdy chrześcijanin jest dziś wezwany do uczczenia Chrystusa obecnego zarówno na ołtarzu, jak i w drugim człowieku. Także dziś wezwanie to musi być przez nas realizowane integralnie, tzn. nasze uczczenie Chrystusa obecnego w Eucharystii musi prowadzić do uczczenia Go w drugim człowieku. Między tymi obecnościami nie ma opozycji, lecz istnieje więź. Im bardziej więc będziemy przeżywać Eucharystię jako dar Boga przez Chrystusa w Duchu Świętym, tym bardziej będziemy pragnęli udzielać się bliźnim na wzór Chrystus. Właśnie miarą przeżywania Eucharystii będzie nasza służba człowiekowi (por. KDK 24).

Błogosławieństwo

Na koniec biskup wezwał nas do miłości w myśl słów św. Jana Pawła II, wypowiedzianych do Polaków podczas trzeciej pielgrzymki do naszej Ojczyzny w 1987 r.: „Niech Eucharystia oczyszcza nasze sumienia z martwych uczynków! Musimy wyzwalać się z dziedzictwa niechęci i egoizmu, bo Eucharystia to sakrament miłości Boga do człowieka i człowieka do Boga”.

W takim duchu abp Andrzej Dzięga i bp Henryk Wejman, który poprowadził procesję, kapłani i wierni przeszli ulicami Szczecina na plac katedralny, gdzie miało miejsce błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem miastu i diecezji.

2022-06-21 13:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Morski Szczecin

Niedziela szczecińsko-kamieńska 21/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Szczecin

Przemysław Fenrych

Morskie Centrum Nauki na tle Wałów Chrobrego

Morskie Centrum Nauki na tle Wałów Chrobrego

Zdanie „Szczecin leży nad morzem” od zawsze jest powodem do znaczącego mrugnięcia okiem i mniej lub bardziej udanych żartów. Ale to naprawdę jest morskie miasto. I to coraz bardziej.

Fakt, do morskiej plaży mamy niemal 100 km (szlakiem wodnym znacznie mniej), ale nie zmienia to faktu, że Szczecin jest wielkim bałtyckim portem, że wciąż projektuje i buduje się tutaj jednostki pływające, że – w sensie prawnym – wody morskie sięgają do Mostu Długiego. Nie można też zapomnieć, że jest nasze miasto coraz bardziej widocznym ośrodkiem żeglarstwa morskiego. Starczy bulwarami przejść się na Łasztownię lub ulicą Przestrzenną przejechać do Dąbia – żagli i masztów coraz więcej. A jak się zdarzy wielkie żeglarskie święto, jak choćby regaty „The Tall Ships’ Races”, wtedy morskość miasta staje się oczywista. Od 27 maja br. rozpoczyna działalność placówka, która związek Szczecina z morzem w piękny, interaktywny sposób pokaże i wiele jego aspektów wyjaśni. Witold Jabłoński, dyrektor Morskiego Centrum Nauki im. Jerzego Stelmacha sprawił mi radość pokazując ośrodek w fazie ostatnich przygotowań do otwarcia. Nie ukrywam – to robi wrażenie. Nastawiam się na wielogodzinne zwiedzanie, gdy już Centrum będzie otwarte i – oczywiście – przyjście tu z dzieciakami, bo dla dzieci to miejsce będzie placem zabaw uczącym niepostrzeżenie, przez zabawę i emocję.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł kard. Luis Pascual Dri – spowiednik, który uczył miłosierdzia papieża Franciszka

2025-07-01 17:09

[ TEMATY ]

śmierć

Episkopat.pl

W wieku 98 lat zmarł w Buenos Aires kard. Luis Pascual Dri, argentyński kapucyn, spowiednik, którego za wzór stawiał papież Franciszek jako nauczyciela miłosierdzia Bożego w sakramencie pojednania. Słynne stały się jego słowa, w których „przepraszał” Jezusa za to, że zbyt wiele przebacza w konfesjonale, ale przecież to On sam dał mu ten „zły przykład”.

Ciało kard. Dri zostało wystawione w sanktuarium Matki Bożej Pompejańskiej w stolicy Argentyny - tam, gdzie od 2007 roku mieszkał i spowiadał. Pogrzeb purpurata odbędzie się jutro.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł kard. Luis Pascual Dri – spowiednik, który uczył miłosierdzia papieża Franciszka

2025-07-01 17:09

[ TEMATY ]

śmierć

Episkopat.pl

W wieku 98 lat zmarł w Buenos Aires kard. Luis Pascual Dri, argentyński kapucyn, spowiednik, którego za wzór stawiał papież Franciszek jako nauczyciela miłosierdzia Bożego w sakramencie pojednania. Słynne stały się jego słowa, w których „przepraszał” Jezusa za to, że zbyt wiele przebacza w konfesjonale, ale przecież to On sam dał mu ten „zły przykład”.

Ciało kard. Dri zostało wystawione w sanktuarium Matki Bożej Pompejańskiej w stolicy Argentyny - tam, gdzie od 2007 roku mieszkał i spowiadał. Pogrzeb purpurata odbędzie się jutro.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję