Reklama

Niedziela w Warszawie

Zakopany skarb

O tym, co jest ważne w budowaniu wspólnoty, o sprzątaniu, które pomaga umacniać więź z Bogiem i oazowej synodalności, z ks. Markiem Traczykiem rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Niedziela warszawska 26/2022, str. I

[ TEMATY ]

Ruch Światło‑Życie

Archiwum x.MT

Ks. Marek Traczyk, moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie archidiecezji warszawskiej, rezydent parafii Matki Bożej Królowej Meksyku w Laskach.

Ks. Marek Traczyk, moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie archidiecezji warszawskiej, rezydent parafii Matki Bożej Królowej Meksyku w Laskach.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łukasz Krzysztofka: Dzieci i młodzież właśnie rozpoczęły wakacje. Co można zrobić, żeby ten czas stał się okazją do pogłębienia ich relacji z Bogiem?

Ks. Marek Traczyk: Najlepiej, aby wybrali się na rekolekcje oazowe. Mają one charakter ściśle rekolekcyjny z całym programem formacyjnym, kolejnymi etapami odpowiadającymi ewangelizacji, mistatogii i służbie.

Co wyróżnia rekolekcje oazowe?

Są rekolekcjami przeżyciowymi, ale nie chodzi o przeżycia emocjonalne tylko o to, żeby te prawdy zastosować w swoim życiu i nie tylko o nich się uczyć, ale spróbować zobaczyć, jak się żyje w relacji z Jezusem. Często na lekcjach religii jest możliwość nauczenia się jakiś prawd, a nie ma szansy, żeby we wspólnocie ludzi wierzących to zastosować, przećwiczyć i tym żyć. Takim więc elementem jest np. wspólne sprzątanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Sprzątanie jako element rekolekcji?

W pewnym sensie bardzo istotny, bo albo próbujemy się od tego wymigać po pogańsku, albo próbujemy pomagać po chrześcijańsku, czy też w ogóle pojawia się w nas chęć i pragnienie, żeby pomagać i służyć. Dla mnie często sprawdzianem tego, że rekolekcje idą w dobrym kierunku jest to, jak np. piątego dnia rekolekcji potrzebny jest ktoś do obierania ziemniaków, albo do jakiejś innej pracy – niekoniecznie bardzo przyjemnej. Pytam, czy są jacyś ochotnicy i się zgłasza pięć osób. To świadczy, że ci ludzie doświadczyli tego, że tu żyją we wspólnocie i chcą służyć innym, czują się jakoś wdzięczni i bezpieczni. To jedna z rzeczy, które udaje się stworzyć na oazach.

To trochę tak, jak z noszeniem tuby na pielgrzymce...

Zgadza się, ludzi nie trzeba przymuszać i sami chcą dzielić się z innymi tym dobrem, którego doświadczyli i wiarą oraz relacją z Bogiem, która się przekłada na konkretne zachowania. Sama nazwa Ruchu Światło-Życie do tego się też sprowadza, żeby światło, które dostajemy od Boga przychodziło w nasze życie codzienne, w nasze postępowanie.

Czerpie Ksiądz z oazowego skarbca duchowego w codziennym duszpasterstwie?

Tak, na pewno to mnie skłania do tego, żeby być na bieżąco, żeby wobec różnych zjawisk społecznych, problemów młodzieży wiedzieć, co się dzieje i się nad tym zastanawiać, zadawać sobie różne pytania. Mam wrażenie, iż często mówimy w Kościele o tym, co jest słuszne i jak postępować, natomiast zapominamy o tym, jak ważna jest motywacja i że można dzielić się z innymi, albo modlić się z radością z wdzięczności, że Bóg mnie kocha i mi przebacza. Bo można dzielić się z innymi albo modlić się z poczucia winy, albo z poczucia obowiązku.

W oazie udaje się zadbać o to, żeby to wynikało z właściwych motywacji?

Albo jak najszybciej przechodziło od motywacji niewłaściwych do właściwych.

Reklama

Co jest ważne w budowaniu wspólnoty?

Myślę, że ważne są: uczciwość, szczerość, wyzbycie się jakiejś chęci czy technik socjotechnicznych, manipulacyjnych. Od początku do końca trzeba przyciągnąć ludzi autentycznością i prawdą. Wtedy nie trzeba będzie potem się tym ludziom tłumaczyć, iść te sytuacje naprawiać po tym, jak ich skrzywdziliśmy. Od razu zostawić wolność: możesz przyjść, a jeśli nie chcesz – ok. Jezus powiedział: czy i wy też chcecie odejść? Nie pytał: To co ja mam zrobić, żebyście jednak nie odeszli? Dał wolność.

Co z metod duszpasterskich ks. Franciszka Blachnickiego przeniósłby Ksiądz na dzisiejszy grunt?

Jego myślą było zaangażowanie ludzi świeckich w Kościele i to też w oazie mocno jest widoczne. Ostatnio była mowa o synodzie o synodalności i o tym żeby ludzie świeccy się spotykali, rozmawiali. W oazie to jest od dawna i się sprawdza. Jest tak, że animator spotyka się ze swoją grupą i rozmawia z nią, wysłuchuje. Animatorzy z kolei spotykają się z moderatorem i z nim rozmawiają. Moderatorzy natomiast spotykają się z moderatorem diecezjalnym albo generalnym, więc ta struktura jest bardzo synodalna i nie powoduje to jakiś obaw, tylko działa i wszyscy są do tego przyzwyczajeni.

Jakie propozycje Ruch Światło-Życie proponuje dla dzieci młodzieży w wakacje?

Proponujemy 15-dniowe rekolekcje dla dzieci – Oazę Dzieci Bożych. Rekolekcje odbywają się w różnych miejscach. Na ogół gdzieś w Beskidzie Żywieckim wśród zielonych pagórków. To też było inicjatywą ks. Blachnickiego, który uważał, że należy w pięknie przyrody odkrywać Boga. Dla starszych jest Oaza Nowej Drogi – od klasy siódmej do pierwszej szkoły średniej. Jest także Oaza Nowego Życia – od drugiej klasy szkoły średniej wzwyż. W te wakacje na wszystkie turnusy mamy już komplet – to łącznie z archidiecezji warszawskiej ok. 400 osób, tyle ile przed pandemią.

Reklama

A co po wakacjach?

W części parafii są spotkania co tydzień z animatorem z czytaniem fragmentów Pisma Świętego, rozmawianiem na ten temat i wspólną modlitwą. Także próbą odniesienia przeczytanych treści do swojego życia. W tym roku powstało parę nowych wspólnot. Jest ożywienie po pandemii. Ludzie sobie uświadomili, że potrzebują relacji między sobą a Bogiem, a także wspólnoty i tego szukają. A widać że nowi księża są chętni, żeby w to się angażować.

Co powinien zrobić młody człowiek, jeżeli chce dołączyć do Ruchu Światło-Życie, a w jego parafii nie ma wspólnoty?

Jest kilka dróg. Może znaleźć na stronie internetowej grupkę albo napisać do mnie na moderator@oaza.warszawa.pl. Czasem jest tak, że jest jakaś większa grupa, która szuka formacji – na przykład po bierzmowaniu. Można wtedy też się do nas zgłosić, możemy poszukać animatora, który np. dojeżdżałby do takiej wspólnoty. Albo można zagadnąć swojego księdza w parafii i poprosić czy nie poprowadziłby na początku grupki dopóki nie będzie animatora. Do tego zapraszam i zachęcam.

Dlaczego warto dołączyć?

Dla swojego zbawienia, wsparcia w wierze, modlitwie, przeżycia pełni chrześcijaństwa. I odnowienia tego, co w chrzcie dostaliśmy, a co jest trochę zakopanym skarbem.

Ks. Marek Traczyk. Moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie archidiecezji warszawskiej, rezydent parafii Matki Bożej Królowej Meksyku w Laskach.

2022-06-21 13:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Solarczyk do członków Ruchu Światło-Życie: bądźcie dla innych pomostem Bożej łaski

Bądźcie dla innych pomostem Bożej łaski – zaapelował do animatorów Ruchu Światło-Życie bp Marek Solarczyk. W kaplicy Instytutu Prymasowskiego Stefana Kardynała Wyszyńskiego odbyło się uroczyste posłanie kapłanów i animatorów Ruchu Światło-Życie Diecezji Warszawsko-Praskiej na wakacyjne rekolekcje. W tym roku weźmie w nich udział ponad 870 uczestników, którzy zgodnie z założeniami Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego będą się modlić, poznawać Boże Słowo, oraz doświadczać chrześcijańskiego życia we wspólnocie.

W homilii bp Solarczyk przypomniał, że rekolekcje są przede wszystkim dziełem Boga, a posługujący w tym czasie kapłani i animatorzy jedynie Jego sługami. – To nie my wybieramy czas, miejsce czy sposób w jaki Jezus ma działać, bo to jest Jego dzieło, do którego nas zaprasza, byśmy stali się dla innych pomostem Jego łaski – powiedział.
CZYTAJ DALEJ

Przerażający opis obrażeń, jakich doznał zamordowany ks. Lachowicz

2024-11-20 20:57

[ TEMATY ]

ks. Lech Lachowicz

ks. Jacek Bacewicz

morderstwo kapłana

obrażenia

Instytut św. Maksymiliana Kolbego

ks. prałat Lech Lachowicz

ks. prałat Lech Lachowicz

Makabryczny opis okoliczności napadu na ks. Lecha Lachowicza. - Jeden z policjantów stwierdził, że przez całą swoją służbę nigdy nie spotkał się z takim bestialstwem - powiedział w wywiadzie dla „Naszego Dziennika” ks. Jacek Bacewicz, który był na miejscu, gdy z plebanii wynoszono ciało zamordowanego kapłana.

Ks. Bacewicz, proboszcz parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Szymanach jako jeden z pierwszych dotarł na miejsce zbrodni. Jak opisuje, drzwi do plebanii były zniszczone, a ksiądz Lachowicz został zaatakowany w przedsionku przy kancelarii, gdy zszedł na dół, by zobaczyć co się dzieje.
CZYTAJ DALEJ

Aby kolejne pokolenia odkrywały jego ducha

2024-11-23 17:21

ks. Łukasz Romańczuk

Wychowankowie ks. Zienkiewicza

Wychowankowie ks. Zienkiewicza

29 lat temu do wieczności odszedł ks. Aleksander Zienkiewicz. Jego wychowankowie każdego roku w rocznicę śmierci gromadzą się na modlitwie przy grobie Sługi Bożego ks. Zienkiewicza. Kościół śś. Apostołów Piotra i Pawła na Ostrowie Tumskim wypełnił się “Czwórkowiczami”, a Eucharystii przewodniczył bp Maciej Małyga.

Po śmierci ks. Zienkiewicz pochowany został na Cmentarzu św. Wawrzyńca przy ul. Bujwida we Wrocławiu. W 2019 roku w wyniku procedury wynikającej z procesu beatyfikacyjnego doczesne szczątki “Wujka’ zostały przeniesione do sarkofagu w kościele śś. Apostołów Piotra i Pawła i od tego momentu wychowankowie ks. Zienkiewcza spotykają się w tej świątyni, rozpoczynając od modlitwy różańcowej, a później modląc się na Eucharystii. Na początku liturgii słowa pozdrowienia wyraził ks. Andrzej Dziełak, wypowiadając słowa radości ze złożonego niedawno w Rzymie “Positio”. W homilii bp Maciej zaznaczył, że rozpoczyna się rok jubileuszowy pod hasłem “Pielgrzymi nadziei”, a w Archidiecezji Wrocławskiej wyznaczone zostały różne szlaki nadziei. Jest m.in. szlak pojednania, któremu patronuje kard. Bolesław Kominek. Jest też szlak młodych pod patronatem Sługi Bożego ks. Aleksandra Zienkiewicza - To będzie dla naszej diecezji dobra okoliczność, aby kolejne pokolenia odkrywały jego znaczenie i jego ducha - mówił biskup.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję