Reklama

Książki

Wybitny wynalazca, gorliwy katolik

Ignacy Łukasiewicz bez wątpienia zajmuje czołowe miejsce w panteonie największych Polaków, choć trzeba przyznać, że nawet we własnej ojczyźnie jest mało znany.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zupełnie niesłusznie, wszakże jego dziełem inspirował się sam John Rockefeller, który nie zbudowałby swojej fortuny bez wiedzy polskiego naukowca. W swej najnowszej książce pt. Wynalazca i darczyńca. Biografia Ignacego Łukasiewicza, która ukazuje się nakładem wydawnictwa Biały Kruk, ks. prof. Janusz Królikowski w barwny sposób opowiada o niezwykle ciekawym życiu Łukasiewicza.

Postać wynalazcy lampy naftowej i pioniera przemysłu naftowego od najmłodszych lat frapowała ks. prof. Królikowskiego, którego mała ojczyzna wiąże się z małą ojczyzną genialnego odkrywcy, ale także wspaniałego, szlachetnego człowieka Ignacego Łukasiewicza. „Bardzo dobrze pamiętam – pisze autor – że w moich rodzinnych stronach niejednokrotnie wspominano – także mój dziadek to niejednokrotnie robił, zachęcając wnuka do pilnej nauki – iż był on związany pochodzeniem z nieodległą od mojej rodzinnej wsi Padwią. (...) Stawiano go jako przykład człowieka, który wywodząc się z bardzo ubogich stron, będąc pozbawiony możliwości nauki i systematycznego rozwoju intelektualnego, mógł wiele osiągnąć dzięki przyjaciołom rodziny, życzliwemu wsparciu różnych ludzi, a w końcu wręcz niezwykłej determinacji i konsekwencji osobistej oraz systematycznej i solidnej pracy, stanowiącej podstawę wzrostu osobistego i rozwoju społecznego”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dwa fascynujące oblicza wielkiego Polaka kryją się symbolicznie w tytule tej książki: „wynalazca i darczyńca”. Autor w odkrywczy sposób naświetla postać swego bohatera, z powodzeniem przekonując, że „Łukasiewicz to wszakże nie tylko ropa, nafta i nowe źródło światła, ale także ugruntowana postawa chrześcijańska”. I to jest niewątpliwe nowatorstwo w spojrzeniu na odkrywcę ropy naftowej, którego duchowość wyrastała z głębokiej wiary katolickiej. Ksiądz Królikowski uwypukla bowiem związki Łukasiewicza z Kościołem, prezentuje na wskroś chrześcijańską motywację jego poczynań, a także głęboki, utwierdzony na słowie Bożym, patriotyzm. Dzięki tej książce poznajemy jakże liczne, a niemal zupełnie nieznane ewangeliczne owoce dobroczynnej działalności wynalazcy, które i dzisiaj są godne naśladowania.

Książka ta, wydana dla uczczenia Roku Ignacego Łukasiewicza, jest bardzo bogato ilustrowana – zdjęciami archiwalnymi, ale i artystyczną dokumentacją Adama Bujaka – dzięki czemu możemy odbyć fotograficzną podróż w czasie oraz po miejscach, w których żył i działał genialny wynalazca i darczyńca.

Specjalna promocja dla czytelników Niedzieli:

Jeden egzemplarz książki Wynalazca i darczyńca – 55 zł (zamiast 69 zł), a dwa egzemplarze – 99 zł.

Pakiet książek: Wynalazca i darczyńca oraz Najgroźniejszy agitator sprawy polskiej – opowieść o Harro Harringu, Polaku z wyboru, ściganym przez carskich szpiegów – 60 zł (zamiast 128 zł).

Proszę dzwonić pod numery tel.: 12 254 56 02, 12 260 32 90

lub wysłać wiadomość na adres: dystrybucja@bialykruk.pl .

Do zamówienia należy doliczyć koszt wysyłki (16 zł).


Wynalazca i darczyńca
Ks. Janusz Królikowski
Liczba stron: 304
Liczba ilustracji: 150
Format 16,5 x 23,5 cm
Oprawa: twarda
Wydawnictwo: Biały Kruk

2022-09-13 14:04

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Inauguracja roku kulturalnego

Niedziela podlaska 5/2017, str. 8

[ TEMATY ]

kultura

Paweł Wysoki

Kuba Badach i TGD

Kuba Badach i TGD
Sokołowski Ośrodek Kultury tradycyjnym charytatywnym koncertem noworocznym 8 stycznia zainaugurował nowy rok kulturalny. Wśród licznej publiczności nie zabrakło przedstawicieli parlamentu, władz samorządowych Sokołowa Podlaskiego oraz miejscowego duchowieństwa. Witając zebranych, dyrektor placówki Marcin Celiński zapowiedział, że na bieżący rok zaplanowano już 180 atrakcyjnych wydarzeń. Zaznaczył również, że tegoroczny koncert ma nieco zmienioną formułę i wystąpią w nim wyłącznie wykonawcy z Sokołowa i okolic. Podkreślał przy tym, że misją kierowanej przez niego placówki jest również promocja i wspieranie rodzimych twórców kultury.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Tomasz Podlewski o „medialnym papiestwie", Leonie XIV i Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II

Gościem majowego spotkania z cyklu „Życie na gigancie” w częstochowskim duszpasterstwie akademickim „Emaus” był ks. dr Tomasz Podlewski – kapłan archidiecezji częstochowskiej, który obecnie mieszka w Rzymie, pracując jako dyrektor biura prasowego Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II. W poniedziałkowy wieczór 26 maja, licznie zebranym słuchaczom, na prośbę duszpasterza akademickiego ks. Michała Krawczyka, opowiedział on o swojej pracy i podzielił się rzymskim doświadczeniem czasu konklawe oraz wyboru i pierwszych celebracji Ojca Świętego Leona XIV. Poniżej przytaczamy fragmenty wypowiedzi ks. Podlewskiego.

W kontekście wyboru nowego papieża ks. Tomasz Podlewski mówił m. in.: „Dla mnie osobiście radość z wyboru nowego papieża to była radość podwójna. Najpierw bowiem, zanim na Placu Św. Piotra usłyszeliśmy konkretne nazwisko, wpierw w naszych uszach zabrzmiały znane wszystkim słowa Hamebus Papam. Dla mnie już same one były dostatecznym powodem wzruszenia, radości i wdzięczności wobec Boga. Przecież już sam fakt, że Kościół znowu ma papieża, jest w stanie napełnić serca katolików pokojem. I rzeczywiście tak było. Zdałem sobie sprawę, że ludzie wiwatują na cześć Ojca Świętego, nie wiedząc jeszcze, kto nim został. To była bardzo krótka i subtelna chwila, ale na mnie zrobiła wielkie wrażenie, dlatego starałem się ten moment jakoś uchwycić świadomością, objąć sercem i zachowuję go w pamięci bardzo żywo. Te słowa przyniosły nam wszystkim jasny przekaz: Łódź Piotrowa znowu ma kapitana! Na Watykanie znowu jest papież! Po czasie oczekiwania i sede vacante, nasz Kościół znów jest pod opieką Piotra! Dla mnie osobiście to był bardzo ważny moment i mimo że ten aplauz oddzielający słowa Hamebus Papam od konkretnych słów Cardinalem Prevost to była w sumie tylko chwila, dla mnie miała wielkie znaczenie. Ten ulotny moment, na który świadomie zwracam dziś uwagę, dla mojej duszy miał w sobie coś z radości dziecka, kiedy tata wraca do domu. Jeszcze nie wiedzieliśmy kim jest nowy papież, ale każdy zdał sobie sprawę, że Bóg po raz kolejny w dziejach Kościoła daje nam w prezencie przewodnika, którego sam dla nas zaplanował. Powiem szczerze, że ktokolwiek zostałby wówczas ogłoszony papieżem, przyjąłbym go z identyczną wdzięcznością i miłością, jako dar od samego Jezusa. Bo przecież tak jest”.
CZYTAJ DALEJ

Śladami wiary i sztuki – augustiański Rzym

Rzym i okolice skrywają wyjątkowe miejsca związane z duchowością augustiańską. Od Bazyliki Santa Maria del Popolo po antyczną Ostię – to właśnie tam rozkwitało dziedzictwo św. Augustyna i jego matki – św. Moniki. W Wiecznym Mieście rozpoczęła się także kapłańska droga obecnego Papieża Leona XIV, należącego do Zakonu św. Augustyna.

Rzymska Bazylika Santa Maria del Popolo to jeden z najstarszych kościołów parafialnych Wiecznego Miasta i zarazem pierwsza siedziba augustianów. To właśnie tu, w XIII wieku, powstał zakon eremitów św. Augustyna. Kościół, będący prawdziwym klejnotem renesansowej architektury, zachwyca dziełami mistrzów takich jak Caravaggio, Rafael, Carracci czy Pinturicchio. To właśnie w tej świątyni można podziwiać m. in. Nawrócenie św. Pawła i Ukrzyżowanie św. Piotra autorstwa Caravaggia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję