Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Potrójny jubileusz

Ustanowienie parafii, koronacja obrazu Matki Bożej dająca początek sanktuarium oraz rekonsekracja świątyni – te trzy jubileusze przeżywała salezjańska parafia Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Oświęcimiu.

Niedziela bielsko-żywiecka 41/2022, str. I

[ TEMATY ]

Jubileusz parafii

Robert Karp

Uroczystości jubileuszowe w salezjańskim sanktuarium maryjnym

Uroczystości jubileuszowe w salezjańskim sanktuarium maryjnym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Centralnym wydarzeniem była dziękczynna Eucharystia celebrowana przez bp. Romana Pindla razem z przełożonym Krakowskiej Inspektorii Salezjanów, miejscowymi duszpasterzami i kapłanami oświęcimskich parafii. – Bogactwem tej świątyni i parafii jest obraz Matki Bożej Wspomożenia Wiernych, którego oryginał znajduje się w Turynie i jest związany ze św. Janem Bosko. Obraz w tym kościele jest od 1907 r. i cieszył się taką czcią i kultem, że został ozdobiony koronami. Tego typu wyróżnienie wynika ze świadectwa wielu wiernych przybywających na to miejsce i zgromadzonych licznych świadectw otrzymania łask – przypomniał pasterz diecezji. Podczas liturgii poświęcił chrzcielnicę.

Proboszcz ks. Łukasz Krysmalski podkreśla, że do jubileuszu parafia przygotowywała od dłuższego czasu. – Czyniliśmy to szczególnie przez błogosławieństwo udzielane poszczególnym grupom parafialnym i stanom zawsze na niedzielnych Mszach św. – mówi ks. Krysmalski, zaznaczając, że codzienność parafii w znacznej mierze opiera się na aktywności bardzo wielu wspólnot, począwszy od dziecięcych, na modlitewnych i misyjnych kończąc. Duszpasterz przypomina, że w salezjańskim sanktuarium od maja do października odbywają się comiesięczne czuwania maryjne, codziennie spowiadają tu także kapłani dwóch dekanatów. – Nasza świątynia jest bardzo blisko rynku, w centrum miasta, dlatego bardzo dużo ludzi przychodzi do nas do spowiedzi czy na chwilę adoracji – tłumaczy duszpasterz.

W średniowieczu w Oświęcimiu został wzniesiony kościół i klasztor dominikański. Śladem po nim jest kaplica św. Jacka, wzniesiona na początku XIV wieku. Po reformach religijnych Józefa II w cesarstwie rozwiązywano ponad 700 klasztorów, skutkiem czego dominikanie opuścili oświęcimski konwent, a budowle zaczęły popadać w ruinę. Impuls do odbudowy świątyni przez społeczność miasta dało objawienie Matki Bożej w czasie procesji Bożego Ciała w 1894 r. Duchowi synowie Jana Bosko przybyli do Oświęcimia 2 lata później, przejęli poklasztorne zabudowania i rozpoczęli pracę duszpasterską. W 1901 r. został otworzony Zakład Wychowawczy ks. Bosko, a trzy lata później poświęcono świątynię. Salezjańska parafia została erygowana 70 lat temu, przed ćwierćwieczem świątynię rekonsekrowano i ustanowiono sanktuarium Matki Bożej Wspomożenia Wiernych. /PB

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-10-04 12:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Parafia żyje wiarą i miłością

Niedziela kielecka 45/2022, str. IV

[ TEMATY ]

Jubileusz parafii

TER

Bp Andrzej Kaleta błogosławi dzieci

Bp Andrzej Kaleta błogosławi dzieci

Jesteśmy ludźmi wierzącymi. My stanowimy Kościół, który scalany jest mocą Ducha Świętego, i musimy zabiegać o naszą wiarę. Kościół jest o tyle silny, o ile jego członkowie są ludźmi głębokiej i mocnej wiary – mówił bp Kazimierz Gurda w parafii św. Józefa Oblubieńca NMP w Bielinach, dziękując za 385-lecie jej istnienia.

Główne uroczystości odbyły się 25 września, we wspomnienie bł. Władysława z Gielniowa. Z tej racji Mszy św. przewodniczył biskup siedlecki Kazimierz Gurda, który w latach 1979-81 sprawował posługę w tejże parafii jako wikariusz. Wraz z biskupem Kazimierzem przy ołtarzu modliło się kilku kapłanów, związanych z parafią, wśród których nie zabrakło poprzedniego proboszcza bielińskiej wspólnoty ks. prał. Jana Tusienia. Biskup Gurda został powitany przez proboszcza ks. Jana Wojtynę oraz przedstawicieli parafii, którzy dziękowali duszpasterzowi za obecność, prosząc o modlitwę w intencji wszystkich parafian. W homilii biskup przypomniał historię powstania parafii. – Dzisiaj, po 385 latach od tamtych wydarzeń, pragniemy Bogu podziękować za to wszystko, co wówczas się wydarzyło, za historię parafii i kościoła w Bielinach – mówił biskup, podkreślając, że wierni, którzy w przeszłości należeli do parafii w Daleszycach od blisko 400 lat mają swój kościół, „miejsce, gdzie się gromadzą, aby uwielbiać Boga, aby słuchać Jego słowa, uczestniczyć w katechezie. Mają miejsce, gdzie przyjmują sakramenty”. Biskup dziękował za posługę kapłańską wszystkich księży, którzy w ciągu kilkuset lat prowadzili ludzi do Boga. Wspomniał swoją posługę w parafii, którą pełnił, pomagając w pracy duszpasterskiej ówczesnemu proboszczowi. Dziękował Panu za to, że jako młody wikariusz mógł pracować w bielińskiej parafii. Gratulował proboszczowi ks. Janowi oraz parafianom wszystkich inwestycji, które zostały wykonane w ostatnim czasie, dodając, że „otoczenie kościoła, cmentarza i wygląd samej świątyni bardzo się zmieniły”. Biskup podkreślił, „Kościół był i jest miejscem, w którym miłość do Boga wiara w Niego, a także miłość do Ojczyzny były zachowywane i zawsze praktykowane”. Podziękowanie za Mszę św. wyrazili przedstawiciele samorządu gminy Bieliny z wójtem Sławomirem Kopaczem na czele.

CZYTAJ DALEJ

Na motocyklach do sanktuarium w Rokitnie

2024-04-19 19:00

[ TEMATY ]

Świebodzin

motocykliści

Zielona Góra

Rokitno

Pielgrzymka motocyklistów

Karolina Krasowska

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Do udziału w XII Diecezjalnej Pielgrzymce Motocyklistów do Rokitna są zaproszeni nie tylko poruszający się na motocyklach, ale także wszyscy kierowcy, rowerzyści.

W tym roku już po raz dwunasty kapłański Klub Motocyklowy God’s Guards organizuje pielgrzymkę motocyklistów do sanktuarium w Rokitnie, która rozpoczyna się tradycyjnie pod figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie. Pielgrzymka odbędzie się w niedzielę 28 kwietnia. W imieniu organizatorów ks. Jarosław Zagozda podaje plan.

CZYTAJ DALEJ

W. Brytania: ani Izrael, ani Iran nie chcą wojny, ale łatwo o coś, co ją wywoła

2024-04-20 09:58

[ TEMATY ]

Izrael

Iran

Karol Porwich/Niedziela

Ani Izrael, ani Iran nie są teraz zainteresowane eskalacją konfliktu, co nie znaczy, że go nie będzie w przyszłości, bo pierwsza wymiana ciosów już nastąpiła, a w takiej sytuacji bardzo łatwo o błędną kalkulację – mówi PAP dr Ahron Bregman z Departamentu Studiów nad Wojną w King's College London.

Ekspert wyjaśnia, że rząd Izraela – także ze względu na wewnętrzną presję – musiał zareagować na irański atak rakietowy w poprzedni weekend, ale ta reakcja była w rzeczywistości bardzo stonowana, co sugeruje, że Izrael nie chce eskalować sytuacji, lecz ją deeskalować. Bregman przypuszcza, że właśnie z powodu tej stonowanej reakcji Iran również nie będzie dążył do odwetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję