Reklama

Niedziela plus

Kalisz

Kościół potrzebuje młodych

Chciałbym bardzo podziękować wszystkim naszym diecezjanom, którzy włączyli się w Dzieło Nowego Tysiąclecia. Dzisiaj możemy tymi środkami podzielić się z wami – powiedział bp Damian Bryl do młodych zgromadzonych na Eucharystii.

Niedziela Plus 44/2022, str. VII

[ TEMATY ]

Kalisz

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W XXII Dzień Papieski siedemdziesiąt jeden osób, w tym sześćdziesięcioro sześcioro uczniów z 33 dekanatów diecezji kaliskiej i pięcioro z Technikum św. Józefa w Kaliszu, odebrało stypendia im. św. Jana Pawła II. Wydarzenie poprzedziła Msza św. w katedrze św. Mikołaja pod przewodnictwem biskupa kaliskiego Damiana Bryla. – Dzień Papieski jest okazją do tego, żeby jeszcze raz podziękować Panu Bogu za dar tego wielkiego ojca i pasterza Chrystusowego Kościoła – św. Jana Pawła II – podkreślił ks. prał. Adam Modliński, proboszcz katedry.

W homilii biskup kaliski, odwołując się do hasła Dnia Papieskiego: „Blask prawdy”, podkreślił, że Jan Paweł II często nauczał, iż dzięki prawdzie wolność prowadzi nas ku dobru, wieczności i zbawieniu. Następnie podziękował wiernym za złożenie ofiary na fundusz stypendialny, dzięki któremu młodzież może rozwijać swoje talenty. Hierarcha, zwracając się do młodzieży, powiedział, że młodość to czas ważnych wyborów, od których będzie zależało ich dalsze życie. – Chciałbym was prosić, abyście nie przeoczyli tego czasu i podjęli to wyzwanie, które niesie młodość, żebyście mocno i odważnie weszli w życie, słuchali mądrych, szukali prawdy, dobra oraz piękna – zachęcał duchowny i zapewniał młodych o modlitwie za wstawiennictwem św. Jana Pawła II. – Chcemy o nim pamiętać, chcemy pamiętać o jego nauczaniu. Chciejmy to nauczanie czytać, studiować, brać sobie mocno do serca – powiedział bp Bryl.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-10-25 14:10

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nadaje na 103,1 MHz

Niedziela Plus 2/2024, str. VIII

[ TEMATY ]

Kalisz

radiorodzina.kalisz.pl

Z okazji jubileuszu redakcja zorganizowała tzw. dzień otwarty

Z okazji jubileuszu redakcja zorganizowała tzw. dzień otwarty

Swoją siedzibę ma w budynku Wyższego Seminarium Duchownego w Kaliszu. Jest jedyną rozgłośnią w Polsce, która proponuje słuchaczom modlitwę w Godzinie Miłosierdzia z kaplicy przed Najświętszym Sakramentem.

Radio Rodzina powołał do istnienia biskup kaliski Stanisław Napierała. Pierwszy program został nadany 27 grudnia 1998 r. o godz. 17, w uroczystość Świętej Rodziny. Obecnie jest to ponad 9 godzin programu dziennie, na który składają się: modlitwa, katechezy, serwisy informacyjne, ciekawe audycje, a także muzyka. Radio ma swoją stronę internetową i radiową aplikację mobilną, która umożliwia słuchanie stacji w każdym zakątku świata. Jak podkreślił dyrektor rozgłośni – ks. Mateusz Puchała, radio to przede wszystkim zespół ludzi nazywany redakcją. – Obecnie w ścisłej redakcji mamy osiem osób. Do tego dochodzą ludzie, którzy współpracują z radiem na co dzień, jako realizatorzy czy spikerzy. Nie sposób nie zauważyć tych, którzy na naszej antenie prowadzą swoje autorskie audycje. W ciągu tygodnia przez redakcję przewija się ok. trzydziestu osób. Trzeba zauważyć również wolontariuszy – zaznaczył ks. Puchała.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Konferencja naukowa „Prawo i Kościół” w Akademii Katolickiej w Warszawie

2024-04-24 17:41

[ TEMATY ]

Kościół

prawo

konferencja

ks. Marek Paszkowski i kl. Jakub Stafii

Dnia 15 kwietnia 2024 roku w Akademii Katolickiej w Warszawie odbyła się Ogólnopolska Konferencja Naukowa „Prawo i Kościół”. Wzięło w niej udział ponad 140 osób. Celem tego wydarzenia było stworzenie przestrzeni do debaty nad szeroko rozumianym tematem prawa w relacji do Kościoła.

Konferencja w takim kształcie odbyła się po raz pierwszy. W murach Akademii Katolickiej w Warszawie blisko czterdziestu prelegentów – nie tylko uznanych profesorów, ale także młodych naukowców – prezentowało owoce swoich badań. Wystąpienia dotyczyły zarówno zagadnień z zakresu kanonistyki i teologii, jak i prawa polskiego, międzynarodowego oraz wyznaniowego. To sprawiło, że spotkanie miało niezwykle ciekawy wymiar interdyscyplinarny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję