Reklama

Niedziela Legnicka

Odnaleziony po… 77 latach!

Brody na Kresach, rok 1943. Irena Podbucka (wówczas Babicz) miała pół roku, kiedy z rodzicami Marią i Karolem, uchwycona została na wspólnym zdjęciu, jedynym zresztą.

Niedziela legnicka 45/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

historia

Archiwum prywatne

Karol i Maria Babiczowie. To jedyne zachowane wspólne zdjęcie

Karol i Maria Babiczowie. To jedyne zachowane wspólne zdjęcie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedługo potem ojciec poszedł na wojnę. I nigdy z niej nie powrócił. Żona Maria poszukiwała go po wojnie, głównie przez Czerwony Krzyż. Bezskutecznie. Za którymś razem przyszła odpowiedź, że zginął pod Budziszynem. Nawet podana była data – 20 kwietnia 1945 r. Tylko i aż tyle.

Mijały lata

Córka Irena podjęła pracę w firmie ubezpieczeniowej i wówczas pewien człowiek zwrócił uwagę na jej nazwisko. Okazał się kolegą ojca z wojska. Podał szczegóły śmierci Karola – pod Budziszynem, nadleciał samolot, zrzucił bombę, prosto na czołg ojca. Czołg wchodził w skład 2. zmotoryzowanej brygady pancernej. Ów kolega był nawet świadkiem pochówku Karola. We wspólnym grobie, na skraju budziszyńskiego lasu, Babicza pochowano wraz z jakimś kapitanem. Obu zawinięto w koce i złożono prosto do ziemi. Irena wiedziała, że po wojnie zaczęto ekshumować żołnierzy 2. Armii Wojska Polskiego, poległych na niemal całych Łużycach, by złożyć ich szczątki na jednym, wspólnym cmentarzu. 10 października 1946 r. wyznaczono teren pod przyszłą wojenną nekropolię. Wybrano Zgorzelec.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zapytania

Reklama

Kiedy frontowy kolega ojca podał szczegóły jego śmierci, Irena z matką zaczęły pisać do Zgorzelca, że poszukują męża i ojca, urodzonego w Brodach 7 listopada 1907 r., poległego pod Budziszynem… Znały daty i okoliczności śmierci. Wszelką nadzieję straciły dopiero w 1999 r., kiedy ze Zgorzelca nadeszła wiadomość, że „nie figuruje w ewidencji cmentarza”. I dały spokój z dalszymi poszukiwaniami.

Podobieństwo

Nadszedł marzec 2022 r. W Wołowie, gdzie pani Irena mieszka, przypadkowo dowiedziała się, że matka jego znajomego doświadczyła podobnego losu. Kobiecie, której dwaj bracia zginęli pod Budziszynem, również przez lata odpisywano ze Zgorzelca, że nie figurują w cmentarnej ewidencji. Była na tyle uparta, że pojechała na zgorzelecki cmentarz i chodząc „od grobu do grobu” odnalazła ich. W Irenie zatliła się nadzieja. Spróbować raz jeszcze? Nie, nie chciała jechać „w ciemno”. Poprosiła syna, aby ten wspomógł ją… internetem. Ryszard Podbucki natrafił na trzech żołnierzy o nazwisku Babicz. Wśród nich poszukiwany Karol, który na nagrobnej tabliczce ma nawet wyrytą dokładną datę urodzin.

Radość

Kilka dni później pani Irena przyjechała do Zgorzelca, złożyła kwiaty i zapaliła znicze na grobie ojca. Radość, niedowierzanie i łzy przeplatały się z wciąż powtarzającym się pytaniem: dlaczego to wszystko musiało tak długo trwać? Nie chce już dociekać, czy zawinił bałagan czy urzędnicza niefrasobliwość? – Skoro cały czas przychodziły negatywne odpowiedzi, można było stracić wszelką nadzieję. Szkoda tylko, że mama nie doczekała... – mówi z żalem pani Irena.

Na zgorzeleckim cmentarzu spoczywa ponad trzy i pół tysiąca polskich żołnierzy. To największa tego typu nekropolia w Polsce, gdzie złożono ciała poległych tylko w jednej bitwie. Bitwie, po której kilkanaście dni później skończyła się wojna.

2022-10-28 20:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niemy świadek ważnej historii

[ TEMATY ]

historia

"Niedziela. Magazyn"

WojciechBorkowski/FOTOBORKOWSCY

Ten kielich ze skarbca starożytnego kościoła Świętej Trójcy w Będzinie ma niewielką wartość materialną, nie jest wykonany z drogocennego kruszcu. Trudno też byłoby powiedzieć, że jest „ładny”. Ma jednak wielką wartość historyczną jako niemy świadek ważnych wydarzeń o znaczeniu geopolitycznym.

Kielich był własnością kard. Hipolita Aldobrandiniego. Naczynie włoskiej roboty zostało przywiezione do Będzina przez swojego właściciela na początku 1589 r. Wizyta wydelegowanego przez papieża Sykstusa V, liczącego wtedy 52 lata, dostojnika znad Tybru była związana z poważnym sporem habsbursko-polskim. Aldobrandini miał pośredniczyć z ramienia papieża w negocjacjach w celu jego zakończenia. Dlaczego akurat Będzin? W tej niewielkiej miejscowości, liczącej w owym czasie 2 tys., w większości ubogich, mieszkających w drewnianych chatach osób, rezydowała polska delegacja ze słynnym hetmanem Janem Zamojskim na czele. Przedstawiciele Habsburgów z kolei przebywali w odległym, ale będącym już poza granicą ówczesnej Rzeczypospolitej Bytomiu.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: w koalicji chętnych od dłuższego czasu Polskę reprezentuje rząd

2025-08-18 13:31

[ TEMATY ]

rząd

reprezentacja

Prezydent Karol Nawrocki

koalicja chętnych

PAP

Prezydent Karol Nawrocki

Prezydent Karol Nawrocki

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił, że w tzw. w koalicji chętnych, której przedstawiciele spotykają się w poniedziałek w Waszyngtonie, Polskę od dłuższego czasu reprezentuje rząd. Dodał, że to prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapraszał liderów europejskich na rozmowy w Waszyngtonie.

W poniedziałek prezydent USA Donald Trump spotka się w Białym Domu z prezydentem Ukrainy i grupą przywódców krajów europejskich. Rozmowy mają dotyczyć negocjacji pokojowych z Rosją i gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. W spotkaniu nie będzie uczestniczyć przedstawiciel polskich władz.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do Kościoła w Amazonii o ewangelizacji, sprawiedliwości i środowisku

2025-08-18 18:47

[ TEMATY ]

ewangelizacja

środowisko

sprawiedliwość

Papież Leon XIV

Kościół w Amazonii

Vatican Media

Katolicy w Amazonii

Katolicy w Amazonii

Głoszenie Ewangelii wszystkim ludziom, sprawiedliwe traktowanie narodów zamieszkujących Amazonię oraz troskę o wspólny dom – to trzy priorytety, na które wskazał Papież Leon XIV w opublikowanym dziś telegramie do biskupów Amazonii. Dodał, ze te trzy wymiary są ze sobą powiązane.

W dniach 17-20 sierpnia trwa zebranie plenarne biskupów Amazonii. W liście skierowanym do nich, a podpisanym w imieniu Papieża przez kard. Pietro Parolina, zostało podkreślone, że „niezbędne jest, aby Jezus Chrystus, w którym wszystko zostaje zjednoczone (por. Ef 1,10), był głoszony z jasnością i wielką miłością wśród mieszkańców Amazonii, tak abyśmy starali się dawać im świeży i czysty chleb Dobrej Nowiny oraz niebiański pokarm Eucharystii – jedyny sposób, by naprawdę być ludem Bożym i Ciałem Chrystusa”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję