Ksiądz major Szczepan Walkowski to postać niezwykła. Był kapelanem Polskich Sił Powietrznych w czasie II wojny światowej, pilotem m.in. Dywizjonu 304 w Wielkiej Brytanii, założycielem Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży przy klasztorze Ojców Paulinów w Wieruszowie, a także prezesem Stowarzyszenia Lotników Polskich i Związku Polaków w Argentynie. To tylko kilka z pełnionych przez niego funkcji.
Kapłan, pilot i społecznik
Urodził się 20 listopada 1912 r. w Wieruszowie. Ukończył gimnazjum w Kępnie i Częstochowskie Seminarium Duchowne w Krakowie. Jeszcze jako kleryk w czasie wakacji często przebywał w swym rodzinnym mieście. Zależało mu na wychowaniu młodzieży w duchu patriotyzmu. Organizował wyjazdy na obozy wędrowne po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej i wycieczki do Zakopanego. Uwielbiał piesze wędrówki. Zwiedzał historyczne wsie i miejscowości położone w pobliżu Wieruszowa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Później podjął studia filozoficzne i teleologiczne na Uniwersytecie Jagiellońskim. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1939 r. z rąk bp. Teodora Kubiny, po czym rozpoczął pracę kapłańską jako wikariusz w Lututowie. Tam młodego kapłana zastała II wojna światowa. Po niemieckim ataku we wrześniu 1939 r. przedostał się przez Rumunię i Jugosławię do Włoch. Chciał pisać doktorat, lecz w grudniu 1939 r., kiedy dowiedział się, że we Francji powstaje Wojsko Polskie, ukończył Szkołę Podchorążych i otrzymał przydział do Brygady Podhalańskiej. W sierpniu 1940 r. biskup polowy Wojska Polskiego Józef Gawlina mianował go kapelanem lotnictwa polskiego w Wielkiej Brytanii. Ksiądz Szczepan ukończył kurs pilotażu i rozpoczął latanie na samolotach bojowych Dywizjonu 304. Jako pilot towarzyszył polskim załogom. Pierwszą placówką duszpasterską księdza pilota była placówka kapłańska pod Hereford. W czasie pobytu w Wielkiej Brytanii organizował świetlice i polskie gimnazja dla żołnierzy, w których uczył i pisał podręczniki. Służbę wojskową zakończył w 1948 r. Rok później wyjechał do Argentyny, by tam organizować życie polonijne.
Przyjaciel Argentyny
Ksiądz Walkowski zdawał sobie sprawę, że w swoje rodzinne strony już nigdy nie wróci. Jako oficera sił polskich na Zachodzie czekały tam na niego jedynie represje i więzienie ze strony ówczesnej władzy komunistycznej. W Argentynie założył Stowarzyszenie Lotników Polskich, którego został prezesem, wiceprezesem, a później członkiem zarządu. Był stałym współpracownikiem emigracyjnej gazety Głos Polski. Pisał także artykuły. Zakupił plac w przemysłowej dzielnicy Buenos Aires i przystąpił do organizowania schroniska dla starców oraz osób niezdolnych do pracy. Następnie rozpoczął budowę kaplicy na cześć Tej, która towarzyszyła mu w podróży do Argentyny. Dzięki ogromnej pracy, wysiłkowi organizacyjnemu i wierze w powodzenie przedsięwzięcia udało mu się stworzyć Ośrodek Polski w Argentynie. Znajdowały się w nim kaplica z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej, przykościelny cmentarz, siedziba drużyny harcerskiej i dom starców. Ksiądz Szczepan w swej pracy kapłańskiej i społecznej miał trzy podstawowe cele: służbę Bogu, wychowanie młodzieży i chrześcijański obowiązek opieki nad osobami starszymi. Stworzony przez niego Ośrodek Polski doskonale łączył w sobie te priorytetowe dla duchownego funkcje.
Reklama
Ksiądz major Szczepan Walkowski zginął 8 czerwca 1969 r. w Ezpeleta w wypadku samochodowym w drodze do kościoła, by odprawić poranną Mszę św. Jego prochy złożono w kościele, którego budowę rozpoczął za życia.
Z miłości do Polski
Dziś, ponad 50 lat po tragicznej śmierci, dzieła i przesłanie ks. Walkowskiego są nadal widoczne w życiu argentyńskiej Polonii. W domu parafii Matki Bożej Częstochowskiej w każdą sobotę gromadzą się synowie i wnuki dzieci, którym ks. Walkowski zaszczepił miłość do Boga i do ich ojczyzny – Polski. Młodzi ludzie wciągają na jego cześć polską flagę, biorą udział w lekcjach języka polskiego, podtrzymują tradycje swoich przodków. Polscy harcerze realizują wspólne działania ze skautami z Argentyny. Co roku sprawowana jest po hiszpańsku Msza św. dla uczczenia pamięci księdza majora, w której uczestniczą członkowie argentyńskiej społeczności katolickiej.
Ksiądz Szczepan Walkowski za zasługi dla Polonii argentyńskiej został odznaczony Orderem Odrodzenia Polski. Jego imieniem w 2018 r. nazwano rondo w Wieruszowie. Pamięć o zmarłym kapłanie uczczono m.in. w rodzinnym Wieruszowie, Lututowie oraz Warszawie. Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak w liście skierowanym do organizatorów uroczystości w Wieruszowie w 2019 r. napisał m.in. o ks. Walkowskim: „Był on polskim patriotą oddanym Bogu i sprawie niepodległości Ojczyzny. Jego czyny i postawa powinny stanowić inspirację dla żołnierzy współczesnego Wojska Polskiego (...)”. Warto przypomnieć, że w tym roku przypada 110. rocznica urodzin tego zasłużonego dla kraju kapłana, pilota i społecznika.