Reklama

Niedziela Małopolska

DIECEZJA TARNOWSKA

Młodzi z ideałami

Od 30 lat w parafii w Kamionce Wielkiej trwa formacja w ramach Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. 19 listopada byli i obecni członkowie wspólnoty świętowali wyjątkowy jubileusz!

Niedziela małopolska 48/2022, str. V

[ TEMATY ]

KSM

Archiwum KSM w Kamionce Wielkiej

Wyjazd wakacyjny z ks. Hieronimem Kosiarskim

Wyjazd wakacyjny z ks. Hieronimem Kosiarskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To już trzy dekady funkcjonowania tego stowarzyszenia przy naszej parafii. My kontynuujemy to, co zaczęli nasi poprzednicy w latach 90. Czujemy wielką radość, ale też odpowiedzialność – mówi prezes KSM-u w Kamionce Wielkiej Mateusz Basta.

Powrót do wspomnień

Reklama

Jubileusz rozpoczął się Mszą św. w kościele parafialnym Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Część oficjalna odbyła się w Szkole Podstawowej nr 2 w Kamionce Wielkiej. Wśród gości znaleźli się byli i obecni członkowie KSM-u wraz z rodzinami, kapłani, którzy towarzyszyli młodym, byli asystenci, a także obecny opiekun grupy – wikariusz ks. Damian Jarek. Łącznie w uroczystościach wzięło udział ok. 150 osób! – Do tego spotkania przygotowywaliśmy się przed długi czas. Młodzież zaangażowała się w zorganizowanie poczęstunku, pieczenie ciast i przygotowanie prezentacji multimedialnej, a panie ze szkoły ugotowały ciepły posiłek – wymienia Mateusz Basta. Na dużym ekranie zaprezentowano dziesiątki zdjęć – najstarsze z lat 90. XX wieku. Uczestnicy spotkania mogli powspominać początki formowania się grupy, a także przypomnieć sobie duszpasterzy, którzy z zaangażowaniem prowadzili młodzież do Boga. – Wśród nich jest ks. Hieronim Kosiarski, chyba najdłużej – przez 7 lat był naszym asystentem. To on organizował 25-lecie KSM-u w Kamionce Wielkiej, ale też pomagał nam w zaplanowaniu tegorocznego jubileuszu – podkreśla Mateusz. Najmłodszych wspiera też proboszcz parafii – ks. prał. Janusz Potok.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Motywacja

Dlaczego młodzi ludzie decydują się „poświęcać” piątkowe wieczory na spotkania KSM-u? – Będąc w tej grupie, odczuwam szczęście – dzieli się Mateusz. – Zacząłem chodzić na KSM ze względu na moich znajomych. Około 5 lat temu przyszedłem na pierwsze spotkanie i już wtedy spodobało mi się to, co zobaczyłem – dodaje. Uczeń 4 klasy Zespołu Szkół Mechaniczno--Elektrycznych w Nowym Sączu podkreśla, że dzięki regularnej formacji pogłębia swoją wiarę, a rozwiązywanie problemów przychodzi łatwiej. – Mogę się nimi dzielić z kapłanami czy starszymi znajomymi, którzy wiedzą więcej, mogę porozmawiać z nimi o wierze, podzielić się trudnościami – mówi.

Koledzy ze starszych roczników – obecni studenci podkreślają, że dzięki KSM-owi potrafili łatwiej się odnaleźć w nowym środowisku. Mimo spotykania osób o różnych poglądach, często dalekich od katolicyzmu, byli KSMowicze pozostają wierni Bogu i dzielą się swoimi poglądami z innymi. Łatwiej im też rozpoznawać osoby wyznające podobne wartości. – Wiem, że czas spędzony na spotkaniach to dobra inwestycja w przyszłość. Wzrastamy tu razem, a potem idąc w świat, jesteśmy w stanie zachować spokój ducha – podkreśla mój rozmówca.

2022-11-22 14:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Październikowa sztafeta modlitewna KSM

KSM Archidiecezji Częstochowskiej zaprasza KAŻDEGO do tego, by włączyć się w październikową inicjatywę WOŁANIE O POWOŁANIE. Jest to odpowiedź na niewielką liczbę powołań do Seminarium Duchownego w Częstochowie. Coraz mniej chłopaków i mężczyzn wybiera właśnie tę drogę swojego życia...

Naszą odpowiedzią jest WOŁANIE O POWOŁANIE - sztafeta modlitewna. Codziennie, od 1 do 31 października, co najmniej jedna osoba modli się w intencji powołań jedną częścią różańca (dopasowaną do dnia, czyli np. wtorek i piątek - bolesne), kończąc modlitwą do św. Stanisława Kostki:
CZYTAJ DALEJ

Św. Elżbieta Węgierska - patronka dzieł miłosierdzia

[ TEMATY ]

św. Elżbieta Węgierska

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Elżbieta z Turyngii (XIII wiek) posługuje wśród chorych (obraz tablicowy z XV wieku)

Św. Elżbieta z Turyngii (XIII wiek) posługuje wśród chorych
(obraz tablicowy z XV wieku)

17 listopada Kościół wspomina św. Elżbietę Węgierską, patronkę dzieł miłosierdzia oraz bractw, stowarzyszeń i wielu zgromadzeń zakonnych. Jest świętą dwóch narodów: węgierskiego i niemieckiego.

Elżbieta urodziła się 7 lipca 1207 r. na zamku Sárospatak na Węgrzech. Jej ojcem był król węgierski Andrzej II, a matką Gertruda von Andechts-Meranien, siostra św. Jadwigi Śląskiej. Ze strony ojca Elżbieta była potomkinią węgierskiej rodziny panującej Arpadów, a ze strony matki - Meranów. Dziewczynka otrzymała staranne wychowanie na zamku Wartburg (koło Eisenach), gdzie przebywała od czwartego roku życia, gdyż była narzeczoną starszego od niej o siedem lat przyszłego landgrafa Ludwika IV. Ich ślub odbył się w 1221 r. Mała księżniczka została przywieziona na Wartburg z honorami należnymi jej królewskiej godności. Mieszkańców Turyngii dziwił kosztowny posag i dokładnie notowali skarby: złote i srebrne puchary, dzbany, naszyjniki, diademy, pierścienie i łańcuchy, brokaty i baldachimy. Elżbieta wiozła w posagu nawet wannę ze szczerego srebra. Małżeństwo młodej córki królewskiej stało się swego rodzaju politycznym środkiem, mającym pogłębić i wzmocnić związki między oboma krajami. Elżbieta prowadziła zawsze ascetyczny tryb życia pod kierunkiem franciszkanina Rüdigera, a następnie Konrada z Marburga. Rozwijając działalność charytatywną założyła szpital w pobliżu zamku Wartburg, a w późniejszym okresie również w Marburgu (szpital św. Franciszka z Asyżu). Konrad z Marburga pisał do papieża Grzegorza IX o swojej penitentce, że dwa razy dziennie, rano i wieczorem, osobiście odwiedzała swoich chorych, troszcząc się szczególnie o najbardziej odrażających, poprawiała im posłanie i karmiła. Życie wewnętrzne Elżbiety było pełną realizacją ewangelicznej miłości Boga i człowieka. Wytrwałość czerpała we Mszy św., na modlitwie była niezmiernie skupiona. Wiele pracowała nad cnotą pokory, zwalczając odruchy dumy, stosowała ostrą ascezę pokuty.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy europejskim liderem ataków na kościoły

2025-11-17 10:06

[ TEMATY ]

Niemcy

Adobe Stock

Niemcy

Niemcy

Niemcy są europejskim liderem pod względem liczby podpaleń kościołów. Wynika to z nowego raportu rocznego 2025 pozarządowej organizacji Obserwatorium ds. nietolerancji i dyskryminacji wobec chrześcijan w Europie (OIDAC Europe).

Zgodnie z nim w 2024 r. odnotowano łącznie 2211 przestępstw z nienawiści wobec chrześcijan, w tym 274 ataki na osoby. „Za tymi liczbami stoją konkretne przypadki wandalizmu, podpaleń i przemocy fizycznej, które mają realne konsekwencje dla życia lokalnych społeczności” - wyjaśniła Anja Tang, dyrektor OIDAC Europe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję