Reklama

Niedziela Przemyska

Wielki jubileusz

Przed 700 laty jacyś ludzie przynieśli tutaj pochodnię wiary i na ziemi jarosławskiej zaczęli głosić Ewangelię, budzić wiarę w Chrystusa – powiedział ks. Marian Bocho, proboszcz parafii Bożego Ciała w Jarosławiu.

Niedziela przemyska 50/2022, str. IV

[ TEMATY ]

Jarosław

Archiwum parafii

Otwarcie drzwi jubileuszowych

Otwarcie drzwi jubileuszowych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed setkami lat na jarosławskiej ziemi zapłonął ogień wiary, który przez wieki owocował wielkimi dziełami, słowami Ewangelii, które przekazywane z pokolenia na pokolenie budowały wspólnotę. Dziś ta wspólnota wiary staje z pieśnią dziękczynienia, a zarazem z odpowiedzialnością, aby nic z tego dziedzictwa nie utracić i pielęgnować to, co w darze zostawili potomni. – Otwierając rok jubileuszowy, chcemy z jednej strony ukazać tę prawdę, że przed 700 laty jacyś ludzie przynieśli tutaj pochodnię wiary i na ziemi jarosławskiej zaczęli głosić Ewangelię, budzić wiarę w Chrystusa, a ukoronowaniem tego etapu było powołanie parafii w 1323 r. przez biskupa lubuskiego Stefana – powiedział ks. Marian Bocho, proboszcz parafii Bożego Ciała w Jarosławiu. – Ta data przynagla nas, abyśmy przeżywali rok jubileuszowy, który ma na celu dziękczynienie Panu Bogu za dar wiary, która trwa już od 700 lat – podkreślił. Rok jubileuszowy w parafii Bożego Ciała odbędzie się pod hasłem: „Ja jestem dobrym pasterzem. Owce znają mój głos i idą za mną”.

Na głos dzwonu

Pierwszy kościół w Jarosławiu, pod wezwaniem św. Mikołaja, wybudowano na dzisiejszym terenie Opactwa. Kolejną świątynią parafialną była kolegiata Wszystkich Świętych na rynku, naprzeciwko ratusza. Z jubileuszem związane jest także 500-lecie kolegiaty jarosławskiej powołanej na rzecz głoszenia Ewangelii okolicznym miejscowościom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Pierwszym etapem obchodów było uroczyste otwarcie drzwi jubileuszowych. Wierni, którzy stali na placu kościelnym, oraz asysta, kapłani i abp Józef Michalik, którzy stali przed drzwiami, mieli świadomość brzemienia odpowiedzialności, która na nich spoczywa, aby nieść dalej dziedzictwo wiary minionych wieków. Następnie zapłonęła świeca jubileuszowa, symbol Chrystusa, który mówi o sobie: „Jestem światłością świata, kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności” (por. J 8,12). Od świecy jubileuszowej zapalono kolejne świecie, symbol powstających parafii, które zostały wydzielone z parafii kolegiackiej. Do 1971 r. w mieście istniała tylko jedna parafia i dopiero od tamtego czasu zaczęły powstawać nowe parafie. W sumie takich „parafii córek” powstało aż 48 w mieście i w okolicach.

Następnie całe zgromadzenie przeszło do świątyni. Tam odśpiewano I nieszpory Adwentu, a następnie celebrowano Mszę św., która zainicjowała jubileusz. We wspólnym świętowaniu wzięli udział wierni i duszpasterze z całego miasta. Jak zaznacza ks. Marian Bocho, intencją organizatorów było włączenie całego miasta do świętowania, ponieważ przed wiekami głoszona Ewangelia dotarła do wszystkich mieszkańców. W homilii emerytowany metropolita przemyski abp Józef Michalik zarysował kontekst historyczny czasów, w których powstawała pierwsza parafia w Jarosławiu. Zaznaczył, że były to ciężkie i trudne czasy. Dodał, że w tych czasach pojawiali się także ludzie, którymi kierował Pan Bóg w powstaniu nowych dzieł. – Jarosław ma taką cechę, że w powstawaniu dobrych dzieł mają wielki udział kobiety. Pierwszą fundację jezuitów założyła Zofia z Odrowążów, tych samych, z których pochodzili święci. Fundacja kapituły kolegiackiej w 1523 r. odbyła się dzięki staraniom Jadwigi z Wawrzyszyna, wdowy po Spytku III Jarosławskim i ich córek Anny i Magdaleny – zauważył kaznodzieja. I dodał: – Dziś patrzę też z nadzieją, bo Jarosław ma pewną dynamikę. Słyszeliśmy przed chwilą, że powstaje nowa parafia. To będzie pierwszy kościół w Polsce poświęcony w tych latach Dobremu Łotrowi – powiedział arcybiskup.

Reklama

Zauważalnym akcentem jedności całego miasta w przeżywaniu tego jubileuszu były dzwony wszystkich miejskich parafii, które tubalnymi dźwiękami obwieszczały na samym początku rozpoczęcie roku jubileuszowego.

W drodze do jubileuszu

Przygotowania do jubileuszu miały charakter zarazem duchowy, jak i materialny. Te pierwsze trwały 10 lat. Każdego roku rozważano jedno przykazanie Boże przez artykuły publikowane na łamach parafialnej gazetki W cieniu kolegiaty. Natomiast przez ostatnie dziewięć miesięcy odbywała się nowenna przed uroczystością otwarcia roku jubileuszowego. W tych rozważaniach podkreślano znaczenie parafii, znaczenie życia wiarą. Zapraszani goście przybliżali tę tematykę, a także mówili o znaczeniu właściwego przeżywania jubileuszu.

Materialne przygotowania to natomiast renowacja polichromii kolegiaty, która trwa już od kilku lat i przywraca świetność świątyni. Drugim materialnym dziełem, które przygotowuje do jubileuszu, jest powołanie Muzeum 700-lecia im. św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty przy parafii Bożego Ciała w Jarosławiu. Nazwa muzeum jest związana z pierwszym tytułem kościoła kolegiackiego. Kosztowało to wiele pracy. Przygotowanie podziemi kolegiaty wymagało wywiezienia mnóstwa ziemi. Wysiłek się opłacał, gdyż teraz wszystkie eksponaty i zabytki można pokazać szerszemu gronu zwiedzających.

Trzeci element tej wdzięczności, który także będzie miał charakter materialny, to nowy kościół pod wezwaniem Dobrego Pasterza i Dobrego Łotra na nowym mieście, budowany tam, gdzie powstają nowe osiedla. – To takie wotum wdzięczności za 700 lat obecności światła Ewangelii na jarosławskiej ziemi. Chcemy, by ten jubileusz posłużył do przekazania pokoleniom, które po nas idą, jaśniejącego oblicza Chrystusa – podsumował ks. Marian Bocho.

2022-12-07 08:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lata zbawczej obecności

Niedziela przemyska 3/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Jarosław

Archiwum parafii Bożego Ciała w Jarosławiu

Bogu niech będą dzięki za ten czas łaski

Bogu niech będą dzięki za ten czas łaski

Od 700 lat idzie przez jarosławską ziemię Jezus, który powiedział o sobie, że jest Dobrym Pasterzem, zna owce swoje po imieniu, one znają Go i idą w ślad za Nim – powiedział ks. prał. Marian Bocho.

Przy dźwiękach dzwonów 26 listopada 2022 r. abp Józef Michalik uderzając trzy razy młotkiem w drzwi jarosławskiej kolegiaty, dokonał oficjalnego otwarcia bram kościoła, co miało symbolizować rozpoczęcie obchodów Jubileuszowego Roku 700-lecia pierwszej parafii w Jarosławiu. W tym samym momencie ogniem wiary, nadziei i miłości zapłonęły serca zebranych wówczas wiernych. – Od 700 lat idzie przez jarosławską ziemię Jezus, który powiedział o sobie, że jest Dobrym Pasterzem, zna owce swoje po imieniu, one znają Go i idą w ślad za Nim. Dzisiaj dziękujemy Dobremu Pasterzowi za 700 lat tej błogosławionej i zbawczej obecności! – powiedział ks. prał. Marian Bocho, proboszcz parafii Bożego Ciała w Jarosławiu.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa: chłopczyk w Oknie Życia u loretanek

2025-07-13 15:51

[ TEMATY ]

Okno Życia

Caritas

W sobotni wieczór siostry loretanki z Warszawy znalazły w Oknie Życia noworodka. Chłopiec jest szóstym dzieckiem, które tam trafiło. „Na początku byłyśmy trochę w stresie, ale bardzo szybko przyszła wdzięczność za życie, które zostało uratowane” – mówi Radiu Watykańskiemu-Vatican News s. Wioletta Ostrowska CSL, asystentka generalna Zgromadzenia Sióstr Loretanek.

Okno Życia znajduje się w Domu Generalnym Zgromadzenia Sióstr Loretanek w Warszawie. Po raz ostatni dziecko trafiło do tego miejsca w 2020 roku. „Mamy dość dużo alarmów, bo jest sporo fałszywych” – mówi nasza rozmówczyni. Tym razem jednak sygnał okazał się prawdziwy. „W godzinie Apelu Jasnogórskiego okazało się, że było zawiniątko w oknie życia, nie wiedziałyśmy co to jest, ale kiedy wyjęłyśmy, to był chłopczyk, w naszej ocenie wyglądający zdrowo, bardzo ładnie. Chłopczyk świeżo po urodzeniu” – opowiada s. Wioletta Ostrowska.
CZYTAJ DALEJ

"Nasi chłopcy" z... Wehrmachtu?! Oburzająca wystawa w Gdańsku

2025-07-14 13:24

[ TEMATY ]

wystawa

Gdańsk

Post FB Muzeum II Wojny Światowej

‘Nasi chłopcy’. Wystawa o przemilczanej historii. To opowieść o pokoleniach dorastających w cieniu przemilczeń, o potomkach, którzy próbują dziś zrozumieć decyzje swoich dziadków i pradziadków” - w taki sposób miasto Gdańsk reklamuje ekspozycję poświęconą służbie mieszkańców Pomorza w armii niemieckiej w czasie II wojny światowej. Informacje o wystawie, która „nie ocenia, lecz tłumaczy” wywołały potężne oburzenie w sieci. „To jawna realizacja niemieckiej narracji, a prowadzą ją przecież instytucje, które powinny strzec polskiej pamięci historycznej” — napisał na X Mariusz Błaszczak, były szef MON.

"Ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy – najczęściej pod przymusem – zostali wcieleni do armii III Rzeszy. To historia bliska, losy naszych sąsiadów, krewnych, przodków. Tytułowi „nasi chłopcy” to nie metafora – to świadome nawiązanie do terminu, jakim określano w trakcie wojny, będących w podobnej sytuacji Luksemburczyków („Ons Jongen”)" — czytamy na stronie Gdansk.pl, w artykule zapowiadającym wystawę „Nasi chłopcy”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję