W swoim życiu oddaliłam się od Boga, co było wygodne, ponieważ żyłam w związku niesakramentalnym i nie musiałam nikomu się tłumaczyć ze swoich decyzji – mówiła Edyta podczas modlitewnego spotkania kobiet.
I dodała: – Trwało to do momentu, kiedy moje dziecko szło do I Komunii św. i uświadomiłam sobie, że ja nic mu nie umiem powiedzieć o Jezusie. Szukałam pomocy u innych, a oni tylko dawali mi książki do czytania. Ta pustka i ból pogłębiły się, kiedy w naszym małżeństwie doszło do poważnego kryzysu i czułam, że wszystko się rozpada. Nie zapomnę tej nocy, kiedy mój mąż po kilku dniach nieobecności wrócił do domu i nie zamienił ze mną ani jednego słowa. Całą noc chodziłam po domu i modliłam się, prosząc Maryję o pomoc. O świcie, w szybie mojego okna zobaczyłam swoje odbicie i w sercu usłyszałam słowa „nowa ty” – tak się rozpoczęło moje nawrócenie i zawierzenie Bogu. Kolejne wydarzenia w życiu naszej rodziny były i są znakiem Jego obecności i działania.
Modlitewne spotkanie Kobiet Nadziei odbyło się w kościele Podwyższenia Świętego Krzyża w Łodzi. Zostało zorganizowane w ramach ogólnopolskiej akcji modlitwy za kobiety, które potrzebują wsparcia duchowego. Organizatorami inicjatywy była wspólnota OlaBoga oraz Duszpasterstwo Kobiet Archidiecezji Łódzkiej. Mszy św., rozpoczynającej spotkanie, przewodniczył o. Maciej Biskup – przeor dominikanów łódzkiego konwentu, który wygłosił także konferencję do zgromadzonych kobiet. – Bóg wlewa nadzieję w nasze serca dzięki swojemu słowu. Kiedy na to słowo odpowiemy – podobnie jak Maryja w dniu Zwiastowania – to wtedy wychodzimy z miejsc, w których siedzimy, również tych wewnętrznych, i idziemy z mocą i posłaniem Ducha Bożego. Z tym wyjściem związana jest również sprawczość, czyli odwaga do podjęcia działania – podkreślił o. Biskup.
O niewiastach stojących pod krzyżem i czuwających przy grobie Chrystusa oraz o tym, jakie wyzwanie rzucają współczesnym kobietom, z o. Pawłem Drobotem, redemptorystą, duszpasterzem kobiet diecezji warszawskiej, rozmawia Monika M. Zając.
Monika M. Zając: Pod krzyżem Jezusa widzimy różne kobiety: są córki (jerozolimskie), matki (Matka Jezusa, matka Jakuba Mniejszego i Józefa), oblubienica (Maryja; Maria Magdalena, która przy pustym grobie zachowuje się jak oblubienica z Pieśni nad Pieśniami; Maria, żona Kleofasa). Bóg Ojciec tak zaplanował, żeby przy śmierci Jego Syna, spośród najbliższych kochających, trwających przy krzyżu, były przede wszystkim kobiety? O czym to świadczy, także dla współczesnych kobiet?
O. Paweł Drobot: Odpowiem na to pytanie być może w nietypowy sposób. W Wielkim Poście 2023 kilka środowisk zaangażowanych w duszpasterstwo kobiet w Warszawie przeprowadziło rekolekcje dla kobiet. Jedna z kobiet z naszej ekipy kilka dni przed rozpoczęciem napisała do mnie z prośbą o modlitwę oraz informacją, że być może nie będzie w stanie zaangażować się w te rekolekcje. Pogorszył się stan zdrowia jej mamy i chce być przy niej, aby się nią zaopiekować. Postawa tej kobiety, córki, która kocha swoją chorą mamę, jest odpowiedzią na pytanie.
W koszarach Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej w Watykanie zaprezentowano nowy mundur reprezentacyjny gwardzistów, odpowiedzialnych za bezpieczeństwo Papieża. Nie zastąpi on dobrze znanego kolorowego stroju galowego, ale będzie stanowił powrót do tradycji, nieobecnej w ostatnich dziesięcioleciach. Wydarzenie było także okazją do przedstawienia ceremonii zaprzysiężenia nowych rekrutów, zaplanowanej na sobotę 4 października.
Papieska Gwardia Szwajcarska strzeże Ojca Świętego i jego rezydencji nieprzerwanie od 1506 r. W duchu łączenia tradycji z nowoczesnością, a także przy okazji trwającego Roku Świętego, do umundurowania gwardzistów powrócił nieużywany od kilkudziesięciu lat mundur reprezentacyjny, zwany półgalowym lub oficerskim mundurem wyjściowym. Jego unowocześniony i zarazem wierny tradycji krój, został zaprezentowany 2 października, w koszarach Gwardii Szwajcarskiej, na kilka dni przed zaprzysiężeniem nowych rekrutów, które odbędzie się już jutro na Dziedzińcu św. Damazego Pałacu Apostolskiego w Watykanie.
Na Jasnej Górze trwają rekolekcje Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej. Przebiegają pod hasłem; „Maryjo, Matko Nadziei - módl się za nami!” – rekolekcje głosi przeor klasztoru paulinów w Toruniu, ojciec Łukasz Kręgiel. Podczas tych rekolekcji spoglądamy na życie Maryi i przekładamy to na nasze życie – powiedział rekolekcjonista.
–To taki czas zapatrzenia, adoracji Boga i Maryi. Spoglądamy na Maryję, na jej cnoty, na jej życie, na jej charakter, po to, aby wyciągnąć wnioski i przełożyć Jej życie na nasze życie. Uczymy się od Maryi, jak żyć, jak modlić się tak naprawdę na różańcu, jak wielka jest moc tej modlitwy. Uczymy się też nadziei, bo całe życie Maryi było przesiąknięte nadzieją już od chwili zwiastowania. Więc trzeba nam tę tajemnicę nadziei, odkrywać szczególnie w tym roku, do czego zaprosił nas papież – powiedział ojciec Łukasz Kręgiel.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.