Reklama

Zdrowie

Zmiana kulinarnych przyzwyczajeń

Mniej mięsa, więcej warzyw, owoców, ryb i pełnoziarnistego błonnika – tak najkrócej można opisać przepis na zdrowie i długowieczność.

Niedziela Ogólnopolska 53/2022, str. 62-63

[ TEMATY ]

Gratias Domine

Adobe Stock

Zalecenia zdrowego żywienia

Zalecenia zdrowego żywienia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Według badań CBOS, ok. 80% badanych deklaruje, że zdrowo się odżywia, a jedynie 17% – że niezdrowo. Można przypuszczać, że niezależnie od tego, co konkretnie jedzą Polacy, w większości są przekonani, że jest to zdrowe pożywienie.

Niestety, z wiedzą na temat zdrowej i zbilansowanej diety jest w Polsce bardzo słabo. Prawie 40% przyznaje, że codziennie je mięso i jego przetwory, a tylko 1%, czyli co setny Polak, spożywa ryby. Rzadziej niż mięso Polacy jedzą jajka, odsetek osób deklarujących, że spożywają je codziennie, wynosi 15%. Słodycze lub ciasta je przynajmniej raz dziennie 24% ankietowanych. Ryż i kaszę spożywa jedynie 5%. Oznacza to, że Polacy powinni zmienić swoje nawyki żywieniowe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Za dużo mięsa

Dieta i post od mięsa na rzecz ryb, warzyw, roślin strączkowych oraz ryżu i kaszy są zdrowe, ale także od stuleci praktykowane w chrześcijaństwie. Post, obok wymiaru religijnego, ma wpisaną również prozdrowotną mądrość. Kiedyś dni postnych było znacznie więcej, a nasi dziadkowie często pościli nie tylko w piątek, ale także w środę.

Niestety, bogacenie się społeczeństwa nie zawsze idzie w parze ze zdrowym odżywianiem. Choć dobrze zarabiający Polacy są przekonani, że jedzą zdrową żywność, to jednak badania wskazują, iż w ich diecie jest zbyt wiele mięsa, a za mało warzyw. Niestety, wszystkie dostępne badania wykazują, że ryzyko przedwczesnego zgonu, zarówno z powodu nowotworów, jak i chorób układu sercowo-naczyniowego, rośnie wraz z ilością spożywanego mięsa czerwonego i przetworzonego. Zgodnie z wynikami raportu EAT-Lancet (2019) jedzenie mniejszych ilości mięsa czerwonego, głównie wołowiny oraz przetworów mięsnych, zaś większych ilości ryb, warzyw i owoców, nasion roślin strączkowych i orzechów, przyczynia się do poprawy zdrowia i długości życia. Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (ang. International Agency for Research on Cancer, IARC) zakwalifikowała mięso czerwone (wieprzowinę, wołowinę, baraninę, jagnięcinę) do grupy 2A, w której znajdują się czynniki prawdopodobnie rakotwórcze dla człowieka.

Reklama

Mięso jednak ma też ważne dla organizmu witaminy i jest cennym źródłem białka, a zupełne odstawienie mięsa wymaga syntetycznych suplementów. Nie chodzi więc o to, by zupełnie porzucić potrawy mięsne, ale odpowiednio je ograniczyć. Dlatego Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego (NIZP) nie zaleca spożywania więcej niż 350-500 g mięsa czerwonego i przetworów mięsnych tygodniowo. Należy zamieniać je na drób, ryby, jaja, nabiał i nasiona roślin strączkowych. Zmniejszenie spożycia mięsa czerwonego i przetworów mięsnych może ograniczyć ryzyko rozwoju chorób układu krążenia, w tym miażdżycy, nadciśnienia tętniczego i nowotworów.

Ryby nie tylko w piątek

Ryby to jeden z pierwszych produktów spożywczych ludzkości, były też podstawową dietą w Izraelu w czasach Jezusa. Badania odkrytych w Europie szczątków ludzkich sprzed 20 tys. lat wykazały, że dieta w tamtych czasach składała się w 50% z ryb i owoców morza.

O tym, że ryby od lat są zaliczane do produktów o szczególnym znaczeniu żywieniowym, decyduje ich wartość odżywcza. Zawierają wysokiej jakości białko (16-20%) o pełnym składzie aminokwasowym, które jest łatwo strawne i lepiej przyswajalne niż białko z mięsa zwierząt rzeźnych. Są cennym źródłem witamin oraz kwasów tłuszczowych omega-3, które mają właściwości przeciwzapalne i przeciwalergiczne. Istnieją także dowody naukowe poświadczające, że spożycie kwasów omega-3 ma działanie przeciwnowotworowe i przeciwmiażdżycowe oraz zapobiega chorobie niedokrwiennej serca, a także udarom mózgu.

Kolejnym ważnym elementem zdrowej diety, który może częściowo zastąpić mięso, jest nabiał. Mleko i przetwory mleczne to grupa produktów, które oferują bardzo szeroki asortyment – poza mlekiem należą do niej m.in.: mleczne napoje fermentowane (jogurty, maślanki, kefiry, zsiadłe mleko), sery twarogowe, sery podpuszczkowe dojrzewające (żółte i pleśniowe) oraz sery topione.

Reklama

Białko mleka ma bardzo wysoką wartość biologiczną. W mleku i napojach mlecznych znajduje się 2-3,5% białka, w serach twarogowych – 10-20%, a najwięcej w serach podpuszczkowych – nawet do 40%. Jedynym cukrem naturalnie występującym w mleku jest laktoza, która ma korzystny wpływ na wchłanianie wapnia, fosforu, magnezu i witaminy D.

Więcej warzyw i owoców

Warzywa stanowią bardzo ważną grupę produktów spożywczych, której znaczenia dla prawidłowego żywienia i zdrowia każdego człowieka trudno przecenić. Zostało to potwierdzone w najnowszych zarówno polskich, jak i światowych zaleceniach żywieniowych. W najnowszej Piramidzie Zdrowego Żywienia opracowanej przez NIZP warzywa i owoce znalazły się u jej podstawy; rekomendowane jest ich częste spożywanie w ciągu dnia. Zaleca się spożycie co najmniej pięciu porcji owoców i warzyw w ilości przynajmniej 400 g dziennie na osobę.

Najkorzystniejsze dla zdrowia jest spożywanie świeżych warzyw sezonowych, ale po okresie zbioru warto także sięgać po warzywa mrożone, kiszone oraz suszone. Wartość odżywcza warzyw jest bardzo zróżnicowana i zależy od rodzaju, odmiany i stopnia dojrzałości. Z reguły są to produkty niskokaloryczne, ale charakteryzujące się dużą gęstością odżywczą, tzn. zawierają wiele budulcowych i regulujących składników odżywczych. Warzywa dostarczają głównie związków mineralnych i witamin, niektóre z nich zawierają znaczne ilości białka (np. kukurydza, bób, zielony groszek, brukselka, jarmuż) lub skrobi (np. kukurydza, zielony groszek, bób, pietruszka). Warzywa liściowe (np. natka pietruszki, szpinak, brukselka) i brokuły, a także jarmuż zawierają stosunkowo dużą ilość żelaza, warzywa kapustne natomiast – dodatkowo wapń. Warzywa są dobrym źródłem błonnika pokarmowego, zawierają go od 0,5% do ok. 6%. Najlepszym źródłem błonnika są warzywa kapustne, buraki, bób i rzepa.

Reklama

Polacy spożywają za mało nie tylko warzyw, ale także owoców. Statystyczny Polak zjada ok. 50 kg owoców rocznie. Jest to niewielka ilość w porównaniu ze spożyciem Hiszpan (ok. 120 kg) czy naszych sąsiadów – Niemców (przeciętnie 115 kg). Owoce charakteryzuje ogólnie niska wartość energetyczna, a ich podstawowym składnikiem są węglowodany. Główną rolą węglowodanów (cukrów) jest nadawanie słodkiego smaku owocom. Dlatego owoce są ważnym i zdrowym elementem diety zwłaszcza wtedy, kiedy chcemy zmienić nawyki żywieniowe, bo nimi bez większych problemów możemy zastąpić apetyt na niezdrowe słodycze i ciasta.

Rośliny strączkowe i błonnik

Rośliny strączkowe były pożywieniem dla wielu cywilizacji na całym świecie od ponad 10 tys. lat. Uważa się, że są jednymi z pierwszych roślin uprawianych przez człowieka. Odegrały ważną rolę w tradycyjnych dietach w wielu regionach na świecie, a ich ślady odkrywają archeolodzy w grodach sprzed ponad tysiąca lat na terenie Polski. Są kluczowym składnikiem w kuchniach Azji, Indii, Ameryki Południowej, Bliskiego Wschodu i Meksyku.

Nasiona roślin strączkowych są dobrym źródłem białka roślinnego. Jego zawartość jest najwyższa spośród wszystkich roślin i wynosi ok. 20-25%, a w przypadku produktów sojowych – nawet do 40%. Dlatego doskonale nadają się do częściowego zastąpienia potraw mięsnych. Według badań z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, spożywanie pół szklanki nasion roślin strączkowych dziennie może znacząco poprawić jakość diety, przez dostarczanie niezbędnych składników odżywczych. Zwiększona konsumpcja tych warzyw sprzyja zachowaniu zdrowia oraz pełni funkcję profilaktyczną w przypadku wielu chorób.

Kolejnym bardzo ważnym elementem zdrowej żywności jest błonnik, który występuje w kaszach, płatkach owsianych, pieczywie i makaronach pełnoziarnistych. Zastąpienie ziemniaków kaszami oraz białego pieczywa z mąki przetworzonej na rzecz grahamów i innych pieczyw pełnoziarnistych, poprawi pracę naszego układu trawiennego. Błonnik reguluje pracę jelit, pomaga utrzymać prawidłową masę ciała, korzystnie wpływa na mikroflorę w jelitach i zmniejsza ryzyko nowotworów, zwłaszcza jelita grubego.

Publikacja dofinansowana ze środków budżetu państwa w ramach programu Ministra Edukacji i Nauki pod nazwą Społeczna odpowiedzialność nauki – Popularyzacja nauki i promocja sportu, nr projektu: SONP/SN/550964/2022, kwota dofinansowania: 500 000,00 zł, całkowita wartość projektu: 556 000,00 zł.

MEN

2022-12-19 16:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od nich zależy jutro planety

Młodzi ludzie, choć deklarują przywiązanie do ochrony przyrody, często – zupełnie nieświadomie – sami jej szkodzą. Dobre chęci nie zawsze idą w parze z działaniem. Jedną z przyczyn tego jest zwyczajny brak wiedzy. Jak zatem wychowywać młode pokolenie w duchu poszanowania środowiska naturalnego?

Odpowiedzi na to pytanie od lat szukają katoliccy naukowcy zajmujący się problematyką nauk społecznych. Jednym z najwybitniejszych ekspertów w kwestiach wychowawczych jest ks. prof. Stanisław Dziekoński z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. W swoich licznych pracach podkreśla, że poszanowania przyrody młodzi ludzie powinni się uczyć przede wszystkim we własnych rodzinach. To właśnie tam człowiek uczy się miłości, bez której nigdy nie spojrzy właściwie na świat natury.

CZYTAJ DALEJ

Kościół czci patronkę Europy - św. Katarzynę ze Sieny

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

pl.wikipedia.org

Kościół katolicki wspomina dziś św. Katarzynę ze Sieny (1347-80), mistyczkę i stygmatyczkę, doktora Kościoła i patronkę Europy. Choć była niepiśmienna, utrzymywała kontakty z najwybitniejszymi ludźmi swojej epoki. Przyczyniła się znacząco do odnowy moralnej XIV-wiecznej Europy i odbudowania autorytetu Kościoła.

Katarzyna Benincasa urodziła się w 1347 r. w Sienie jako najmłodsze, 24. dziecko w pobożnej, średnio zamożnej rodzinie farbiarza. Była ulubienicą rodziny, a równocześnie od najmłodszych lat prowadziła bardzo świątobliwe życie, pełne umartwień i wyrzeczeń. Gdy miała 12 lat doszło do ostrego konfliktu między Katarzyną a jej matką. Matka chciała ją dobrze wydać za mąż, podczas gdy Katarzyna marzyła o życiu zakonnym. Obcięła nawet włosy i próbowała założyć pustelnię we własnym domu. W efekcie popadła w niełaskę rodziny i odtąd była traktowana jak służąca. Do zakonu nie udało jej się wstąpić, ale mając 16 lat została tercjarką dominikańską przyjmując regułę tzw. Zakonu Pokutniczego. Wkrótce zasłynęła tam ze szczególnych umartwień, a zarazem radosnego usługiwania najuboższym i chorym. Wcześnie też zaczęła doznawać objawień i ekstaz, co zresztą, co zresztą sprawiło, że otoczenie patrzyło na nią podejrzliwie.
W 1367 r. w czasie nocnej modlitwy doznała mistycznych zaślubin z Chrystusem, a na jej palcu w niewyjaśniony sposób pojawiła się obrączka. Od tego czasu święta stała się wysłanniczką Chrystusa, w którego imieniu przemawiała i korespondowała z najwybitniejszymi osobistościami ówczesnej Europy, łącznie z najwyższymi przedstawicielami Kościoła - papieżami i biskupami.
W samej Sienie skupiła wokół siebie elitę miasta, dla wielu osób stała się mistrzynią życia duchowego. Spowodowało to jednak szereg podejrzeń i oskarżeń, oskarżono ją nawet o czary i konszachty z diabłem. Na podstawie tych oskarżeń w 1374 r. wytoczono jej proces. Po starannym zbadaniu sprawy sąd inkwizycyjny uwolnił Katarzynę od wszelkich podejrzeń.
Św. Katarzyna odznaczała się szczególnym nabożeństwem do Bożej Opatrzności i do Męki Chrystusa. 1 kwietnia 1375 r. otrzymała stygmaty - na jej ciele pojawiły się rany w tych miejscach, gdzie miał je ukrzyżowany Jezus.
Jednym z najboleśniejszych doświadczeń dla Katarzyny była awiniońska niewola papieży, dlatego też usilnie zabiegała o ich ostateczny powrót do Rzymu. W tej sprawie osobiście udała się do Awinionu. W znacznym stopniu to właśnie dzięki jej staraniom Następca św. Piotra powrócił do Stolicy Apostolskiej.
Kanonizacji wielkiej mistyczki dokonał w 1461 r. Pius II. Od 1866 r. jest drugą, obok św. Franciszka z Asyżu, patronką Włoch, a 4 października 1970 r. Paweł VI ogłosił ją, jako drugą kobietę (po św. Teresie z Avili) doktorem Kościoła. W dniu rozpoczęcia Synodu Biskupów Europy 1 października 1999 r. Jan Paweł II ogłosił ją wraz ze św. Brygidą Szwedzką i św. Edytą Stein współpatronkami Europy. Do tego czasu patronami byli tylko święci mężczyźni: św. Benedykt oraz święci Cyryl i Metody.
Papież Benedykt XVI 24 listopada 2010 r. poświęcił jej specjalną katechezę w ramach cyklu o wielkich kobietach w Kościele średniowiecznym. Podkreślił w niej m.in. iż św. Katarzyna ze Sieny, „w miarę jak rozpowszechniała się sława jej świętości, stała się główną postacią intensywnej działalności poradnictwa duchowego w odniesieniu do każdej kategorii osób: arystokracji i polityków, artystów i prostych ludzi, osób konsekrowanych, duchownych, łącznie z papieżem Grzegorzem IX, który w owym czasie rezydował w Awinionie i którego Katarzyna namawiała energicznie i skutecznie by powrócił do Rzymu”. „Dużo podróżowała – mówił papież - aby zachęcać do wewnętrznej reformy Kościoła i by krzewić pokój między państwami”, dlatego Jan Paweł II ogłosił ją współpatronką Europy.

CZYTAJ DALEJ

Redaktor naczelny „Niedzieli”: wiara wymaga od nas odwagi

2024-04-29 15:54

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Niedziela

apel

Ks. Jarosław Grabowski

B.M. Sztajner/Niedziela

– Wiara obejmuje zmianę zachowania, a nie tylko powielanie pobożnych praktyk – powiedział ks. Jarosław Grabowski. Redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela” poprowadził 28 kwietnia rozważanie podczas Apelu Jasnogórskiego.

– Maryja uczy nas, że wiara to nie tylko ufność, to nie tylko zaufanie Bogu, to nie tylko prosta prośba: Jezu, Ty się tym zajmij. Wiara ogarnia całe życie, by móc je przemienić. To postawa, sposób myślenia i oceniania. Wiara angażuje w sprawy Jezusa i Kościoła – podkreślił ks. Grabowski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję