Reklama

Niedziela Lubelska

Nauka z Betlejem

Bóg stał się człowiekiem, aby być blisko; nie jest mu obce nic, co cieszy i smuci człowieka – powiedział abp Stanisław Budzik.

Niedziela lubelska 2/2023, str. V

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Archikatedra lubelska

Bóg stał się człowiekiem, aby być blisko ludzi

Bóg stał się człowiekiem, aby być blisko ludzi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W uroczystość Bożego Narodzenia metropolita celebrował Msze św. w archikatedrze lubelskiej. O północy przewodniczył Pasterce, a w niedzielne przedpołudnie wraz z biskupami pomocniczymi i kapitułą katedralną sprawował Eucharystię transmitowaną przez TVP3 Lublin. Jak zapewnił, ci, którzy uwierzyli, że w Betlejem narodził się Zbawiciel, Jezus Chrystus, że Słowo stało się Ciałem i zamieszkało wśród nas, nie muszą bać się codzienności.

Bóg jest najważniejszy

Podczas Pasterki abp Stanisław Budzik nawiązał do kolędy Wśród nocnej ciszy. Pieśń, która powstała przed ponad 200 laty, wpisała się w polską tradycję obchodzenia świąt Bożego Narodzenia. Jej słowa wciąż zachęcają, by pójść do Betlejem i oddać pokłon Bożej Dziecinie. – Idźmy do Betlejem, klęknijmy przed żłóbkiem i w Dzieciątku rozpoznajmy Boga, który stworzył świat, w którego rękach leży historia świata i naszego życia – zachęcił metropolita. Wskazując na głównych bohaterów kolędy, pasterzy, ksiądz arcybiskup podkreślił, że to nie przypadek, iż nowonarodzone Dziecię powitali ludzie prości i ubodzy. Gdy Betlejem pogrążone było we śnie, pasterze w prostocie serca przyjęli anielskie wezwanie i od razu wyruszyli, by w ubogiej stajence adorować Boga, który stał się dzieckiem. – Emmanuel, Bóg z nami, nie jest daleki, niepojęty i nieogarniony. Przyszedł jako Dziecię. Ta nowina poderwała do działania pasterzy, pierwszych świadków narodzenia Bożego Syna. Także my musimy obudzić się i zacząć działać, by orędzie o Bogu z nami dotarło do wszystkich ludzi – powiedział ksiądz arcybiskup. Jak wskazał, pasterze z pośpiechem ruszyli do Betlejem, a współczesny człowiek nie uważa Bożych spraw za priorytetowe. – Dla wielu Bóg znajduje się na końcu długiej listy, a Ewangelia mówi, że Bóg jest najważniejszy – podkreślił abp Budzik. – Uczmy się od pasterzy pośpiechu w realizowaniu Bożych spraw; nie zapominajmy o tym, co najważniejsze. Pozwólmy Bogu wejść w nasze życie. Czas oddany Panu i bliźniemu, w którym dostrzegamy Boga, nigdy nie jest czasem straconym – zapewnił. Zachęcił też, by wyruszyć do Betlejem, aby odnaleźć Boga. – Złóżmy Mu nasze rozczarowania i problemy. Z bagażem trudnych doświadczeń prośmy o pomoc i światło, a pokój i radość tej nocy ożywią naszą skołataną duszę – powiedział metropolita.

Bóg jest blisko

W dzień Bożego Narodzenia abp Stanisław Budzik nawiązał do prologu Ewangelii św. Jana i podkreślił, że „nie byłoby świata i człowieka, gdyby nie miłość Boga Stworzyciela”. Chociaż we współczesnym świecie panuje przekonanie, że człowiek powinien wiele osiągnąć: zdobyć gruntowną wiedzę, dobrze płatny zawód, czy zrobić w życiu karierę; że liczy się pieniądz, władza i siła, a słabi i nieporadni nie mają głosu, Betlejem uczy nas czegoś innego. – Bóg objawia się światu jako małe, bezbronne dziecko; rodzi się w stajni. Właśnie w tej słabości tkwi Jego siła – powiedział ksiądz arcybiskup. Wyjaśnił, że chociaż „wmawia się nam, że przede wszystkim powinniśmy używać życia i jego dóbr, korzystać z tego, co oferuje świat i nie martwić się o jutro, wierzyć tylko w to, co widzimy i czego możemy dotknąć, święta Bożego Narodzenia uczą nas czegoś innego”. – Bóg stał się człowiekiem, aby być blisko. Nie jest mu obce nic co cieszy i smuci człowieka. Jest z nami w naszej codzienności, idzie pomiędzy nami „po kamienistej drodze życia i słucha słów zrodzonych z lęku przed jutrem pełnym tajemnicy”. Idąc ku Bogu, nie musimy opuszczać naszej codzienności. Jeżeli Słowo rozbiło swój namiot wśród nas, to nie ma ścisłego podziału pomiędzy sacrum i profanum, pomiędzy tym, co Boże i tym, co ludzkie. Cały nasz świat jest pełen Boga. Możemy Go spotkać na każdym miejscu naszego przebywania – podkreślił abp Budzik. Jak wskazał, szczególnym miejscem Bożej obecności jest Chrystusowy Kościół.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-01-03 13:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego Bóg stał się człowiekiem?

W świętach Bożego Narodzenia wciąż chodzi o Boże Narodzenie, a nie o kilka wolnych dni czy kolejną okazję do rodzinnego spotkania przy suto zastawionym stole. W tym dniu przecież dokonała się rzecz rewelacyjna!

Katechizm katolicki dziecka polskiego, wydany w Londynie pod koniec lat 50. XX wieku, stał się popularnym podręcznikiem wśród rozsianej po całym świecie Polonii. Zawiera on lekcje, które wyjaśniają – w sposób możliwie najprostszy – elementarne prawdy naszej wiary. Na pytanie: „Dlaczego Syn Boży stał się człowiekiem?”, katechizm odpowiada: „Syn Boży stał się człowiekiem, aby nas zbawić i aby nas pouczyć swymi słowami oraz przykładem”. Nic dodać, nic ująć. Co więcej, ów katechizm zamieszcza, obok zwięzłych odpowiedzi, również zadania i wskazania do dalszego, samodzielnego już wykonania; to takie prace domowe z nauki katechizmu. Jedno z poleceń brzmi: „Odnajdźcie w życiu Pana Jezusa wszystko to, co potwierdza, że był On człowiekiem, tak jak i my, a następnie wszystko to, co dowodzi, że był On Bogiem”.

CZYTAJ DALEJ

Beata Kempa dla portalu niedziela.pl: Przyglądałam się temu szaleństwu Zielonego Ładu z niedowierzaniem

2024-04-25 10:01

[ TEMATY ]

Łukasz Brodzik

Beata Kempa

Archiwum Beaty Kempy

Beata Kempa

Beata Kempa

Ostatnia kadencja Parlamentu Europejskiego obfitowała w szereg absurdalnych dyskusji - powiedziała portalowi niedziela.pl Beata Kempa. Jak podkreśliła europoseł Suwerennej Polski kompletną aberracją było m.in. ponad sto debat, które łajały Polskę tylko dlatego, że w naszym kraju były konserwatywne rządy.

Beata Kempa dodaje, że w Europie jest sporo problemów gospodarczych spowodowanych nie tylko wojną na Ukrainie, ale także Zielonym Ładem. A to pcha elity europejskie, bojące się teraz własnych wyborców, do debat, które mocno elektryzują społeczeństwa ideologicznie.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: nie możemy ustawać w głoszeniu Ewangelii

2024-04-25 19:23

[ TEMATY ]

Ewangelia

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

Wielu powie, że głoszenie Ewangelii to niemożliwe zadanie. Trzeba nam jednak ją głosić i się nie zniechęcać, choć przeszkód i problemów tak dużo - uważał bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej, w święto św. Marka Ewangelisty. Zachęcił także wiernych, aby „pozostawali wierni sobie i wierni Bogu”.

W święto św. Marka Ewangelisty, ucznia Pana Jezusa, towarzysza św. Piotra i św. Pawła, apostoła - misjonarza, bp Milewski stwierdził, że dzięki jego Ewangelii poznajemy czyny miłości Boga wobec ludzkości. Naoczny świadek życia Jezusa swoją księgę zaadresował do ludzi do środowiska chrześcijan, którzy nie urodzili się Żydami. Symbolem ewangelisty stał się skrzydlaty lew, zwierzę symbolizujące potęgę i działanie, moc i odwagę, siłę ducha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję