Reklama

Proboszcz trudnych czasów

Sędziszów upamiętnił jednego ze swych charyzmatycznych proboszczów, zmarłego pół roku temu śp. ks. prał. Mariana Haczyka, pierwszego proboszcza i budowniczego parafii św. Brata Alberta, powstałej dla środowiska kolejarzy i szybko rozwijającego się kolejarskiego miasteczka.

Niedziela kielecka 5/2023, str. I

Archiwum parafii

Sędziszów parafia św. Brata Alberta

Sędziszów parafia św. Brata Alberta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia budowała swoje struktury w trudnych czasach PRL, w czasach pustych półek i walki z Kościołem, ale i zapału ludzi, który dzisiaj staje się towarem deficytowym. Sędziszów był wówczas ważnym węzłem kolejowym, zaludnionym przez rodziny kolejarzy, stąd ks. Marian Haczyk został wieloletnim duszpasterzem kolejarzy diecezji kieleckiej. Dobrze znał i rozumiał tę społeczność.

Był narzędziem w ręku Boga

8 stycznia bp Andrzej Kaleta poświęcił tablicę dedykowaną ks. Haczykowi oraz przewodniczył Mszy św. w zbudowanym przez niego kościele. W homilii nawiązał do wydarzeń nad Jordanem, wspominanych w niedzielę Chrztu Pańskiego przez Kościół; stawiał pytania o to, dlaczego naród wybrany nie rozpoznał Mesjasza? Kim był dla ludzi nad Jordanem ale i dzisiaj dla nas, Jezus Chrystus? Bp Kaleta apelował o wierność Jezusowi, pójście za Nim, wbrew światu i jego opiniom. – Uznając Go Bogiem, w pełni Mu zaufajmy, On niczego więcej dla nas nie pragnie, jak tylko naszego zbawienia – mówił bp Andrzej Kaleta, tłumacząc istotę chrztu Jezusa w Jordanie, który był przecież bez grzechu oraz przybliżając wyjątkowość tej chwili i bliskości Boga Ojca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Na drogach naszego życia napotykamy ludzi, którzy nawet nie zdając sobie z tego sprawy, są narzędziami w ręku Boga. On przez nich mówi nam, co jest najważniejsze. Takim człowiekiem był św. Jan Chrzciciel. Byli święci, a wśród nich św. Jan Paweł II. Takim człowiekiem był zmarły niedawno papież emeryt Benedykt XVI. Ale byli również ludzie, o których chciałoby się powiedzieć: tacy zwyczajni – mówił biskup, wskazując m.in. na osobę śp. ks. Mariana Haczyka, „budowniczego kościoła, w którym się znajdujemy”.

Pracowite życie

Ks. Marian Haczyk ur. 10 września 1945 r. w parafii św. Jakuba Apostoła w Mieronicach k. Wodzisławia, święcenia prezbiteratu przyjął w 1968 r. Pracował w parafiach: Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Sędziszowie, Wniebowzięcia NMP w Proszowicach, w kieleckiej parafii katedralnej oraz w diecezjalnej Caritas.

W 1983 r. bp Stanisław Szymecki skierował ks. Haczyka jako wikariusza do Sędziszowa z zadaniem organizacji nowego ośrodka duszpasterskiego wraz z budową nowej świątyni. Jesienią 1983 r. na niewielkim placu została odprawiona pierwsza Msza św. Życie religijne i duszpasterskie skupiało się przy skromnej, drewnianej kapliczce, do której dostawiono foliowy tunel ogrodniczy. 1 czerwca 1985 r. bp Szymecki erygował nową parafię bł. Brata Alberta Chmielowskiego. Proboszcz ks. Haczyk wybudował i wyposażył wnętrze świątyni, od podstaw zbudował cmentarz parafialny, prowadził dynamiczne duszpasterstwo, także skierowane wobec kolejarzy. Zmarł 22 czerwca 2022 r.

2023-01-24 11:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Galbas w narodowym sanktuarium św. Andrzeja Boboli: bądźmy apostołami jedności

2025-05-16 19:19

[ TEMATY ]

Sanktuarium św. Andrzeja Boboli

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

“Mamy być apostołami jedności z Bogiem, przede wszystkim przez to, że sami będziemy trwali w tej jedności, otwierając się na łaskę obecną w sakramentach i słowie Bożym, przyjmując całą naukę Chrystusa oraz dbając o swoje dobrze ukształtowane sumienie” - mówił abp Adrian Galbas. Metropolita warszawski przedowniczył liturgii w Narodowym Sanktuarium św. Andrzeja Boboli, w dniu uroczystości tego patrona Polski, w intencji ducha jedności w ojczyźnie. Hierarcha w kazaniu odniósł się także do wyborów prezydenckich.

- Nie przyszliśmy dzisiaj tutaj jak do jakiegoś muzeum, żeby tylko powspominać dawne historie i powzruszać się siłą naszych przodków. Przyszliśmy tu, aby nabrać siły do naszego chrześcijańskiego życia, dla którego życie i męczeństwo św. Andrzeja ma być wzorem i pomocnym światłem - mówił w kazaniu abp Galbas.
CZYTAJ DALEJ

Największa afera tej kampanii wyborczej

2025-05-16 12:59

[ TEMATY ]

komentarz

PAP/Łukasz Gągulski

Zaangażowanie środków spoza komitetów wyborczych pochodzących zza granicy to największa afera tej kampanii wyborczej. Za nielegalnym wspieraniem Rafała Trzaskowskiego stoi m. in. fundacja, która od lat aktywnie wspiera Platformę Obywatelską oraz organizację Campus Polska.

Afera, w którą zaangażowana jest m. in. Fundacja Akcja Demokracja to dopiero początek śnieżnej lawiny. Pozyskiwanie pieniędzy od zachodnich organizacji po to, by ingerować w kampanię wyborczą w Polsce ma długa tradycję i angażuje coraz więcej fundacji i stowarzyszeń. Dlatego też ta afera jest o wiele większa niż akcja medialna z kawalerką Karola Nawrockiego, bo po pierwsze dotycz o wiele większych pieniędzy, a po drugie dotyczy nielegalnego finasowania kampanii, za co Prawo i Sprawiedliwość ma odebrane pieniądze. Prezydencka rywalizacja miedzy Nawrockim i Trzaskowskim i tak jest nierówna ze względów budżetowych. Nie przeszkadza to ludziom związanym z PO i popierającymi Trzaskowskiego w korzystaniu z nielegalnych dopalaczy finansowych.
CZYTAJ DALEJ

Nie jesteśmy sami

2025-05-17 08:26

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W świecie, który coraz częściej zdaje się być bezwzględnie samotny, pełen hałasu i chaosu, wiara – nawet ta głęboko zakorzeniona – może czasem wydawać się mglistym wspomnieniem. Młodzi ludzie, zbuntowani, rozczarowani lub po prostu zagubieni, odrzucają często tradycję, Kościół, a wraz z nimi to, co niewidzialne. A jednak... nie potrafią się od tego całkiem uwolnić. Dlaczego? Bo wbrew pozorom, nie jesteśmy sami.

Kościół katolicki uczy o „obcowaniu świętych” – jednym z fundamentów Credo, które co niedzielę wypowiadane jest w kościołach na całym świecie. To nie teologia odrealniona, lecz głęboka intuicja, że ci, którzy odeszli, nadal są z nami. Święci nie są zjawami z legendy ani nadludzkimi bohaterami. Są jak my. Byli tacy jak my. I właśnie dlatego mogą stać się drogowskazem – nawet dla tych, którzy w Boga nie wierzą.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję