Reklama

Niedziela Świdnicka

Nowy orędownik

Na zaproszenie ks. prał. Stanisława Chomiaka do parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Bielawie zawitali świeccy misjonarze, którzy przywieźli ze sobą szczególny znak obecności libańskiego mnicha.

Niedziela świdnicka 7/2023, str. IV

[ TEMATY ]

św. Szarbel

Ks. Mirosław Benedyk/ Niedziela

Ks. Stanisław Chomiak z relikwiami św. Szarbela

Ks. Stanisław Chomiak z relikwiami św. Szarbela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kazimierz Gajowy i Adam Rosłoniec to świeccy misjonarze, związani z ruchem pielgrzymkowym w Libanie, na co dzień posługujący w Fundacji Fenicja. Panowie przez całą niedzielę 29 stycznia dzielili się świadectwem wiary chrześcijan z Ziemi Świętej, a podczas głównej Mszy świętej uroczyście wprowadzili relikwie św. Szarbela – libańskiego mnicha, pustelnika, żyjącego w XIX wieku.

Nie tylko Izrael

– Cieszę się niezmiernie, że udało się sprowadzić te relikwie do naszej parafii. Zapewne wiele już słyszeliście na temat tego wielkiego i świętego cudotwórcy. Mam nadzieję, że będzie on ważną postacią dla naszej wspólnoty – podkreślił ks. prał. Chomiak. Zapowiadając świadectwo pana Kazimierza, duchowny zwrócił uwagę, że Ziemia Święta nie ogranicza się tylko do dzisiejszych terenów Izraela, ale sięga znacznie dalej poza granice tego państwa. Świecki misjonarz opowiadał o ważnych miejscach z kart Ewangelii, które leżą również na terenie Libanu i o wierze tamtejszej ludności, jednej z najstarszych wspólnot chrześcijańskich, a także o pustelniczym życiu Józefa Antoniego Machlufa, znanego pod zakonnym imieniem Szarbel.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W opinii świętości

– Już od wczesnych lat młodości, wsparty przykładem chrześcijańskiego życia swoich rodziców i wujów, przyszły zakonnik zachwycił się życiem mnisim do tego stopnia, że w pewnym momencie poprosił, żeby stać się w ogóle pustelnikiem i resztę życia spędzić w odosobnieniu na modlitwie – opowiadał misjonarz, dodając, że ten święty za życia ziemskiego nie zostawił po sobie nawet jednego zapisanego zdania, a jest opisany w tysiącach książek prawie we wszystkich językach świata. – Święty Szarbel wyróżniał się wielką wiarą i prostotą. Kiedy był jeszcze klerykiem, a była jakaś posługa służby czy opieki, to on zgłaszał się pierwszy. Wśród lokalnej społeczności, jeszcze zanim został zakonnikiem, uważany był za świętego, dlatego wielu ludzi prosiło go, aby się wstawiał za nimi u Boga o liczne łaski. On zaskarbił łaski Boże dla siebie, żeby nimi mógł się dzielić poprzez swoje pustelnicze życie – wyjaśniał, dodając, że jako pustelnik posilał się tylko raz dziennie i spał tylko dwie godziny na dobę.

– Nie wszystkim się jednak Szarbel podobał. Wielu mu dokuczało i wyśmiewało. Dla wielu wydawał się dziwakiem. A kiedy go zaczepiali, odpowiadał, że tak naprawdę to dopiero po śmierci „będzie rozrabiał”. Po pochówku w błocie w 1898 r., bez trumny, tego samego wieczoru to miejsce zaczęła otaczać łuna światła. Tak jakby chciał o sobie przypomnieć. Po interwencji mieszkańców odkopano jego ciało i okazało się, że nie ma ono znaków śmierci. Było jędrne, różowe i wyglądało prawie jak żywe. Przeniesiono je wtedy do metalowej trumny i złożono w grobowcu w klasztorze. Jednak ze szczelin bardzo szybko zaczęła wyciekać brunatna ciecz, a po odkryciu ciało wciąż było nienaruszone – przypomniał misjonarz, opowiadając o cudach, które dzieją się za przyczyną świętego pustelnika.

2023-02-07 13:53

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzień ze świętym Szarbelem

Już jutro – w sobotę 24 kwietnia – w parafii św. Teresy od Dzieciątka Jezus i Męczenników Rzymskich przy ul. Rybnickiej 27 w Warszawie odbędzie się wyjątkowe spotkanie z niezwykłym świętym.

Szczególnym patronem tego dnia będzie bowiem św. Szarbel, żyjący w XIX wieku duchowny maronicki, mnich i pustelnik. Został beatyfikowany 5 grudnia 1965 r. na zakończenie Soboru Watykańskiego II przez papieża Pawła VI, a kanonizowany 7 października 1977 r.
CZYTAJ DALEJ

Najdłuższe w dziejach wybory papieża, czyli dlaczego powstała instytucja konklawe?

2025-04-24 10:29

[ TEMATY ]

konklawe

książki

śmierć Franciszka

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

„Przełom kardynalski” zrewolucjonizował wybory papieskie w kwestii tego, kto wybiera biskupa Rzymu. Jednak zreformowane przepisy wciąż nie nadążały za rzeczywistością. Nawet zawężone do kardynałów grono elektorskie nie było do końca odporne na ingerencje władzy świeckiej oraz na zabiegi wielkich rzymskich rodów. I jedni, i drudzy szybko odnaleźli się w nowej rzeczywistości. Ich reprezentantów było coraz więcej w gronie kardynałów i prawdę mówiąc, na tę chorobę jeszcze przez wieki będzie szukane lekarstwo.

Nie brakowało także podwójnych elekcji, a więc i antypapieży. Czas sede vacante wciąż się przedłużał, zanim po śmierci papieża zdołano wybrać nowego. Ale źródło tych problemów było już inne: o ile w pierwszym tysiącleciu był to raczej brak stałych reguł, o tyle później błędy wynikały z nieprzestrzegania przyjętych zasad. Potrzebne było coś jeszcze, co miało temu zaradzić. Tym pomysłem było cum clave, klauzura, zamknięcie na klucz. Z biegiem lat pomysł ten nadał wyborom papieskim niepowtarzalną nazwę: konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Gniezno: młodzież z Liceum im. Bolesława Chrobrego uczciła swojego patrona

2025-04-24 20:13

[ TEMATY ]

patron

Gniezno

młodzież

Bolesław Chrobry

commons.wikimedia.org

Jan Bogumił Jacobi, Bolesław Chrobry król Polski, 1828 r.

Jan Bogumił Jacobi, Bolesław Chrobry król Polski, 1828 r.

Msza św. pod przewodnictwem Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka, a później inscenizacja koronacji według Pontyfikały Rzymskogermańskiego - uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Chrobrego w Gnieźnie uczcili pierwszego króla Polski i swojego patrona. W przedstawienie zaangażowało się ponad stu młodych.

Okazją do szkolnego świętowania była przypadająca w tym roku 1000. rocznica koronacji Bolesława Chrobrego, której ogólnopolskie obchody państwowe i kościelne odbędą się w Gnieźnie w najbliższy weekend. Szkolna społeczność spotkała się najpierw na Mszy św. w katedrze gnieźnieńskiej, której przewodniczył Prymas Polski abp Wojciech Polak. W homilii przypomniał słowa, które w liście podpisanym przed miesiącem na jubileuszowe uroczystości papież Franciszek wskazał, że: „koronacja Bolesława na króla Polski stała się również dzięki niebiańskiemu wstawiennictwu świętego Wojciecha, biskupa i męczennika, który oddał swoje życie za Chrystusa, oświecił ten naród światłem Ewangelii, świadcząc przemożnie również wobec przyszłych pokoleń uczniów Chrystusa, że krew męczenników jest posiewem nowych chrześcijan”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję