Reklama

Edytorial

Edytorial

Katolickie rozumienie eko

Nasze katolickie bycie eko nie może polegać na bezrefleksyjnym przyjmowaniu tego, co świat „podaje nam do wierzenia”.

Niedziela Ogólnopolska 10/2023, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od dłuższego czasu obserwujemy wyraźne starcie grup, które reprezentują różne sposoby patrzenia na przyrodę. Jedni mówią, że mamy prawo eksploatować zasoby świata, bo człowiek jest jego panem, drudzy uważają, że człowiek zachowuje się wobec Ziemi jak szkodnik. Oba podejścia mają swoje umiarkowane lub skrajne wersje. W tej ogólnoświatowej debacie coraz częściej uczestniczy Kościół katolicki, zwłaszcza gdy w przekonaniu niektórych działaczy ekologicznych katolicka wizja ochrony przyrody rozmija się z narracją współczesnych ruchów klimatycznych. Dlaczego? Chodzi o Boga i człowieka, stworzonego na Jego obraz i podobieństwo. Bóg – w optyce chrześcijańskiej – nie tylko istnieje, ale też nie jest Bogiem odległym, rezydującym gdzieś w zaświatach. Jest realny i „widzi każdą drogę człowieka i przenika wszystkie ludzkie ścieżki” (Księga Przysłów 5, 21). Ksiądz profesor Michał Heller pisze: „Bóg nie jest częścią świata, którą trzeba wyjaśnić, lecz zasadą, która wszystko wyjaśnia”. Chrześcijaństwo wprowadziło świat na orbitę, w której centrum znajduje się Bóg, podczas gdy dzisiejszy świat robi wszystko, by człowieka z tej orbity wyrzucić.

Reklama

„Nieomylni interpretatorzy przemian w klimacie kreują siebie na tzw. specjalistów rytualnych czy też «kapłanów» nowej pseudoreligii – klimatyzmu – oddającej kult naturze, klimatowi. Według nich, istnieje tylko jedna jedyna ściśle ustalona, opracowana narracja – opowieść o procesach przebiegających w przyrodzie, spowodowanych przez człowieka, której żadną miarą nie wolno podważać” – pisze prof. Eugeniusz Sakowicz (s. 8-9). Zdecydowaliśmy się podjąć ten temat, ponieważ tematyka ekologiczna rozpala dziś wiele emocji, a wszelkie próby podjęcia dyskusji z propagatorami nowego klimatycznego porządku świata są często torpedowane. „Manifestacje proekologiczne – przekonuje prof. Sakowicz – wiece w obronie klimatu czy zwierząt generują oczekiwane emocje. Stanowią przykład manipulacji, inżynierii społecznej. Często bywa, że w czasie tych spotkań broni się całego świata natury – od jednokomórkowców poczynając, przez płazy i gady, na ssakach kończąc – oprócz człowieka”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Stąd blisko już do dramatycznego pytania: kogo ratować – klimat czy człowieka? Dla chrześcijan odpowiedź jest oczywista. I nie jesteśmy naiwni, jeśli chodzi o skutki niektórych działań ludzi. Katolickie myślenie o ekologii opiera się m.in. na encyklice Jana Pawła II Redemptor hominis. Papież podkreślił w niej, że Stwórca chce widzieć człowieka jako rozumnego i szlachetnego „pana” i „stróża” przyrody, a nie jako bezwzględnego „eksploatatora” (por. n. 15). Człowiek nie staje się wrogiem przyrody, on jest jej pasterzem, jej dobrym gospodarzem. Wszechświat został powołany do istnienia przez Boga, by był miejscem zamieszkania dla człowieka. Troska o klimat pojawia się również w nauczaniu papieża Franciszka, który jednoznacznie odpowiada na zarzuty propagatorów nowego klimatycznego porządku świata. W encyklice Laudato si’ mówi o naszym stosunku do naturalnych zasobów Ziemi, która ma być naszym wspólnym domem, wspólnym ogrodem, miejscem możliwym do zamieszkania dla wszystkich...

Niestety, coraz częściej gorące dyskusje na temat metod ratowania planety mają drugie dno. Szczyt klimatyczny w Kopenhadze (2009) wskazał na człowieka jako głównego niszczącego Ziemię emitenta CO2. Postulowano więc jako środek walki ze zmianami klimatycznymi aborcję i sterylizację. Kościół stanowczo zaprotestował, ponieważ w tezach mówiących o bombie demograficznej, o przeludnieniu, a w związku z tym o śmierci głodowej milionów, kryje się główny mechanizm napędowy wielu współczesnych działań – dowodzi ks. prof. Paweł Bortkiewicz (s. 10-11).

Nasze katolickie bycie eko nie może być pozbawione krytycznego spojrzenia, nie może polegać na bezrefleksyjnym przyjmowaniu tego, co świat „podaje nam do wierzenia”. Potrzebujemy naukowych odpowiedzi na niepokojące nas pytania o przyszłość planety, rzetelnej wiedzy o rzeczywistym stanie Ziemi i umiejętności odróżniania fikcji od prawdy, by manipulacja informacją na temat klimatu nie zniekształciła prawdy o samym człowieku, o celu i sensie jego życia.

2023-02-28 13:23

Oceń: +6 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Piekło i niebo zaczyna się teraz

Niedziela Ogólnopolska 22/2023, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Każda reakcja na zło jest krokiem w kierunku lepszego świata. Oczywiście, że nie uczynimy wszystkich ludzi dobrymi, ale przynajmniej postawimy tamę wszechobecnemu złu.

Istnienie piekła jest tak pewne, że już tu, na ziemi, człowiek zaczyna go doświadczać. „Życie jest piekłem” – wyznają ci, którzy zaznali ogromnego bólu, ale niestety także ci, którzy sprzedali swoją uczciwość i poczuli wstręt do siebie, do innych, do świata. Gdy dom staje się miejscem pozbawionym wzajemnej miłości, a wypełnia go jedynie przemoc – taki dom staje się wręcz piekłem. Gdy pozwala się na zło, krzywdy, bluźnierstwa i przemoc, odczuwa się piekło. Gdy sączą się wokół nienawiść i życzenie innym wszystkiego najgorszego – doświadcza się piekła. Czasem nie do końca uświadomionego, ale jednak piekła. Bo ono istnieje i jeśli dopuścimy do siebie zło, rozpoczyna się już tu, na ziemi.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa/Narodowy Marsz Życia: "Tu jest Polska!"

2025-04-27 14:10

[ TEMATY ]

Warszawa

marsz dla życia i rodziny

PAP/Albert Zawada

Narodowy Marsz Życia rozpoczęły Msze św. w intencji ochrony życia w: bazylice archikatedralnej pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela oraz w bazylice katedralnej pw. św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika. Po uroczystym odśpiewaniu hymnu narodowego uczestnicy marszu wyruszyli z placu Zamkowego, idąc Traktem Królewskim w kierunku Parku Marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego. W tym roku szli pod hasłem "Tu jest Polska!".

Prezydent RP Andrzej Duda przekazał uczestnikom marszu biało-czerwoną flagę - symbol Rzeczypospolitej. "Eksponujcie ją z dumą i radością jako manifestację ofiarności Polsce, wyraz naszych przekonań i poszanowania najwyższych wartości" - zaapelował prezydent w odczytanym przesłaniu do uczestników marszu. "Niech będzie wezwaniem do miłości ojczyzny, która wyraża się w codziennej służbie i uważności na potrzeby drugiego człowieka. Niech dalej inspiruje nas również do współtworzenia kultury zaufania, prawdy i dobra".
CZYTAJ DALEJ

Kard. Müller ostrzega przed niebezpieczeństwem schizmy w Kościele

2025-04-28 12:07

[ TEMATY ]

kard. Gerhard Müller

schizma

Karol Porwich/Niedziela

Kościołowi katolickiemu grozi schizma, jeśli nie wybierze papieża ortodoksyjnego, ostrzegł niemiecki kardynał Gerhard Müller w okresie poprzedzającym konklawe. Emerytowany prefekt Kongregacji Nauki Wiary wypowiedział się dla brytyjskiego dziennika „The Times”. Po raz kolejny podkreślił, że terminy „liberalny” i „konserwatywny” nie są właściwe w odniesieniu do Kościoła katolickiego. Kard. Müller wyjaśnił, że podział w Kościele sięga głębiej. Powiedział, że nowy papież „musi być ortodoksyjny, ani liberalny, ani konserwatywny”.

77-letni niemiecki purpurat, który będzie głosował w nadchodzącym konklawe, wyjaśnił, że nie chodzi o konserwatystów i liberałów, ale o ortodoksję i herezję. Dodał: „Modlę się, aby Duch Święty oświecił kardynałów, ponieważ `heretycki` papież, który zmienia [swoje osądy] każdego dnia w zależności od tego, co donoszą środki masowego przekazu, byłby niszczycielski”. Następny papież, argumentował kard. Müller, nie powinien „liczyć na poklask świeckiego świata, który rozumie Kościół jako organizację humanitarną” z misją pracy społecznej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję