Reklama

Porady

Prawnik wyjaśnia

Czy można zaskarżyć sąd?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sprawa o przyznanie służebności użytkowanej od wielu lat drogi została skierowana do sądu, ale sąd nie spieszy się z jej rozstrzygnięciem. Co można zrobić, by przyspieszyć decyzję sądu? Czy jeśli sprawa bardzo się przeciąga, można zaskarżyć sąd?

Odpowiedź eksperta
Służebność drogi koniecznej, najprościej rzecz ujmując, powoduje, że właściciel działki niemającej dostępu do drogi publicznej może dojeżdżać do niej przez posesję sąsiada. Służebność gruntowa jako taka może dotyczyć nie tylko drogi dojazdowej, lecz także wielu innych kwestii dotyczących działek sąsiadów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Długość trwania sprawy o drogę konieczną w sądzie zależy od liczby jej uczestników tudzież ich aktywności w trakcie postępowania sądowego, a także od sądu, przed którym sprawa się toczy. Najprostsza sytuacja jest wtedy, gdy są: jeden wnioskodawca, czyli właściciel nieruchomości z brakiem uregulowanego dostępu do drogi publicznej, oraz jeden uczestnik, czyli właściciel nieruchomości, na terenie której ma przebiegać służebność drogi koniecznej. Bardziej skomplikowanym przypadkiem jest sytuacja, gdy występuje wprawdzie jeden wnioskodawca (właściciel nieruchomości z brakiem uregulowanego dostępu do drogi publicznej) oraz kilku lub nawet kilkunastu uczestników (właścicieli poszczególnych nieruchomości, po których ma przebiegać służebność drogi koniecznej). Największym mankamentem jest długość trwania postępowania o ustanowienie służebności.

Reklama

Również sprawy o zabezpieczenie dostępu do drogi na czas trwania postępowania o uregulowanie służebności trwają za długo. Teoretycznie sąd ma 7 dni na rozpatrzenie wniosku, praktyka jednak wygląda różnie. W orzecznictwie sądowym przyjmuje się, że przewlekłość postępowania ma miejsce wtedy, gdy jest ono długotrwałe, prowadzone rozwlekle i trwa ponad konieczność wyjaśnienia okoliczności faktycznych i prawnych niezbędnych do końcowego rozstrzygnięcia, będących w związku przyczynowym z działaniem lub bezczynnością sądu.

Skargę na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przewiduje ustawa z dnia 17 czerwca 2004 r. (Dz. U. nr 179 poz. 1843). Pozwala ona stronie wnieść skargę o stwierdzenie, że w postępowaniu sądowym, którego skarga dotyczy, nastąpiła przewlekłość postępowania. Sądem właściwym do rozpoznania skargi jest sąd przełożony nad sądem, przed którym toczy się postępowanie, a skargę o stwierdzenie, że w postępowaniu, którego skarga dotyczy, nastąpiła przewlekłość postępowania, wnosi się w toku postępowania w sprawie. Skarga podlega stałej opłacie w wysokości 200 zł. Jeśli wniosło ją kilka osób, każda z nich uiszcza opłatę oddzielnie. Na żądanie skarżącego sąd, uwzględniając skargę, może przyznać od Skarbu Państwa sumę pieniężną w wysokości od 2 tys. do 20 tys. zł.

2023-03-15 08:26

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kto dziedziczy pozwolenie na budowę

Zmarł nagle ojciec rodziny, która buduje dom. Pozwolenie na budowę było wydane na niego, a rodzina chce ją kontynuować. Jak przenieść pozwolenie na członków rodziny?

CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty – kapłaństwo i małżeństwo

2024-04-28 18:43

[ TEMATY ]

Bp Krzysztof Włodarczyk

Marcin Jarzembowski

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

- Szatan atakuje dziś fundamenty - kapłaństwo i małżeństwo. Bo wie, że jeżeli uda mu się zachwiać fundamentami społeczeństwa, to zachwieje całym narodem. My róbmy swoje i nie dajmy się ogłupić - mówił bp Krzysztof Włodarczyk.

Ordynariusz zainaugurował obchody roku jubileuszowego 100-lecia bydgoskiej parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy na Szwederowie. - Została ona erygowana 1 maja 1924 r. przez kard. Edmunda Dalbora. Niektórzy powiedzą, był to piękny czas. Nie było telefonów komórkowych, telewizji, Internetu, żyło się spokojniej, romantycznie, piękna idylla. Czy na pewno? Nie do końca - mówił bp Włodarczyk, zachęcając, by wejść w głąb historii i zobaczyć, czym żyli przodkowie.

CZYTAJ DALEJ

To praca jest dla człowieka

2024-04-29 15:37

Magdalena Lewandowska

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

W parafii Opatrzności Bożej na Nowym Dworze we Wrocławiu modlono się w intencji ofiar wypadków przy pracy.

Eucharystii, na którą licznie przybyły poczty sztandarowe i członkowie Solidarności, przewodniczył o. bp Jacek Kiciński. – Dzisiaj obchodzimy Światowy dzień bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w pracy oraz Dzień pamięci ofiar wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Cieszę się, że modlimy się razem z bp. Jackiem Kicińskim i przedstawicielami Dolnośląskiej Solidarności – mówił na początku Eucharystii ks. Krzysztof Hajdun, proboszcz parafii i diecezjalny duszpasterz ludzi pracy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję