Reklama

Niedziela plus

Tarnów

Świetnie sobie radzi

Mama ciężko pracowała i dużo się modliła – opowiada o stuletniej Stanisławie Dudzik jej córka Teresa Leś.

Niedziela Plus 17/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Tarnów

Archiwum rodzinne

Jubilatka (z kwiatami) w kościele parafialnym z rodziną i kapłanami posługującymi w Jadownikach

Jubilatka (z kwiatami) w kościele parafialnym z rodziną i kapłanami posługującymi w Jadownikach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dzień swych setnych urodzin, w Niedzielą Palmową, dostojna jubilatka przyszła do parafialnego kościoła św. Prokopa Opata w Jadownikach, aby poświęcić palmę.

Trudne czasy

Stanisława Dudzik – wdowa, mama, babcia i prababcia – jest drobną, uśmiechniętą, nadal samodzielną, niewyglądającą na swój wiek kobietą. Żyją także jej młodsze siostry w wieku 90 plus. Stulatka wspomina: – Kiedy umarła mama, miałam 15 lat, byłam najstarsza z sześciorga rodzeństwa. Trzeba było ciężko pracować, zająć się rodzeństwem, gospodarstwem...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Teresa Leś przyznaje, że jubilatka dobrze pamięta tamte trudne czasy. Opowiada: – Gdy mama nie miała jeszcze 18 lat, została wywieziona na roboty do Nowej Soli. Wtedy to było niemieckie miasto Neusalz. Tam przez 3 lata pracowała w zakładach włókienniczych, a gdy szedł front sowiecki, Rosjanie skierowali mamę do gospodarstwa i tam jeszcze pół roku musiała pracować u bauera. Po wojnie, po powrocie do Jadownik, pojechała do Krakowa, gdzie ciężko pracowała w cegielni na Płaszowie i zarabiała na budowę domu. Tam poznała męża Leopolda. Pani Teresa dodaje, że tata zmarł, gdy miał 67 lat. Wtedy w ogrodzie przed ich domem postawili kapliczkę Matki Bożej. Zaznacza: – Spełniłam marzenie taty – kupiłam figurkę, zrobiliśmy piękny postumencik; mama chętnie przy tej figurce siada. Bardzo dba o to miejsce.

Aktywność

Stulatka stara się codziennie być na Mszy św. – Gdy zauważam, że przecież kręci się jej w głowie, to stwierdza, że ma blisko i jakoś zajdzie do kościoła – opowiada córka i dodaje: – Mama lubi powtarzać, że jak my, którzy mamy blisko, tam nie pójdziemy, to kto przyjdzie?!

Pani Stanisława nadal jest aktywna. – Często mówi, że ciężko pracowała i dużo się modliła, i to jest prawda – przyznaje Teresa Leś. Podkreśla: – Jak tylko zima się kończy, mama ma zajęcie w ogródkach. Róże już puściły pączki, bo zdążyła je okopać. Ma też ogródek z warzywami i owocami. Są maliny i truskawki, żeby prawnuki miały co zrywać, jak przyjadą. Są ogórki, pomidory, a na zimę mama robi przetwory. A dzisiaj (rozmawiamy w Wielką Sobotę) ugotowała nam żurek postny, który wszyscy lubią.

Reklama

Kocha wnuka i prawnuki. – Oni się śmieją, że babcia zawsze powtarzała, iż nie doczeka I Komunii św. najstarszego, później kolejnego, a już najmłodszy jest w zerówce. Kuba wyraził nadzieję, że może jeszcze jakiego wesela doczeka... – opowiada córka jubilatki i dodaje: – Babcia ich zawsze pyta, czy byli w kościele, i zachęca, aby się modlili i uczyli.

Serdeczności

Z okazji jubileuszu stulatkę odwiedzili burmistrz Brzeska Tomasz Latocha, zastępca kierownika USC Jarosław Pasierb oraz sołtys Jadownik Jarosław Sorys. Wraz z życzeniami przekazali listy gratulacyjne od premiera RP Mateusza Morawieckiego i wojewody małopolskiego Łukasza Kmity. – Mama zawsze była dla ludzi dobra, szczera, życzliwa, chętna do pomocy – podkreśla Teresa Leś i dodaje: – Z młodszą siostrą żyje pod jednym dachem od lat i nie pamiętam kłótni, a dawniej mieliśmy nawet wspólną kuchnię. Przy okazji setnych urodzin mamy zauważyłam, że wszyscy odnoszą się do niej z wielką serdecznością, sympatią.

Na pytanie, czego nauczyła się od mamy, moja rozmówczyni stwierdza: – Tak jak mama lubię pracować. Gdy ktoś mi mówi, że przecież nie muszę, to odpowiadam, owszem, to prawda, ale tak mnie nauczyli.

2023-04-19 08:28

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tarnów: co wydarzyło się w życiu młodych ludzi w czasie pandemii?

Do 10 godzin na dobę przed monitorem – nawet tyle czasu spędzali uczniowie w przestrzeni wirtualnej podczas pandemii. Specjaliści biją na alarm i mówią, że to za dużo. W Tarnowie odbyła się konferencja profilaktyczna o pomaganiu w czasie zmian, zorganizowana przez diecezjalną Fundację Auxilium, która prowadzi poradnie Arka.

„Uczniowie czwartych, piątych klas deklarują, że średnio od czterech do sześciu godzin są w przestrzeni wirtualnej, a podczas pandemii robiło się z tego dziewięć i dziesięć godzin. Mamy więc dobrą dniówkę. Pamiętajmy też o tym, że to jest na kilku ekranach równolegle. Lekcja w tle a w tym czasie uruchomione były gry i komunikatory. Dzieci mówią, że to wpływało na atrakcyjność, bo inaczej, by się zanudziły” – mówi Katarzyna Kudyba z Centrum Szkoleń Profilaktycznych Edukator z Krakowa.

CZYTAJ DALEJ

Czy zauważam Boga wokół siebie?

2024-04-15 13:48

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 14, 6-14.

Poniedziałek, 6 maja. Święto świętych Apostołów Filipa i Jakuba

CZYTAJ DALEJ

"DGP": Tabletka "dzień po" z apteki nie dla małoletnich

2024-05-07 07:35

[ TEMATY ]

leki

moakets/PIXABAY

Dlaczego lekarze mogą przepisać pigułkę "dzień po" tylko za zgodą rodzica, a aptekarze nie? Ci ostatni nie zamierzają ryzykować – pisze we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna".

"Do wczoraj do wojewódzkich oddziałów NFZ wpłynęło 16 wniosków o przystąpienie do pilotażu przepisywania antykoncepcji awaryjnej w aptekach. Chodzi o tzw. tabletkę +dzień po+ zawierającą hamujący lub opóźniający owulację, a przez to niedopuszczający do zapłodnienia, octan uliprystalu. Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie pilotażu można je składać od 1 maja, ale odzew jest jak na razie nikły" - informuje "DGP".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję