OPERACJA Ojciec Święty przeszedł 7 czerwca operację laparotomii plastycznej ściany brzucha. Zabieg, oceniany jako niemal rutynowy, był planowany, ale ostatecznie na konieczność jego przeprowadzenia wskazało badanie tomografem komputerowym. Operację w znieczuleniu ogólnym Franciszek przeszedł bardzo dobrze. Kolejne komunikaty o jego stanie zdrowia coraz bardziej uspokajały opinię publiczną. Biorąc pod uwagę niedawne dywagacje nad koniecznością operacji kolana papieża i rezerwę wobec tego samego Franciszka, z której można było wnioskować, że źle znosi znieczulenie ogólne, taki przebieg terapii cieszy. Choć lekarze uspokajali, że stan wiedzy medycznej pozwala na operację osób znacznie starszych niż papież, to informacja o nagłej hospitalizacji wywołała pewne zaniepokojenie katolików na całym świecie. Dzięki Panu Bogu Ojciec Święty przeszedł zabieg bez komplikacji, a przy okazji dokładnie zbadano jego organizm. Wyniki są bardzo dobre, nie stwierdzono „żadnych patologii”.
Pierwsza część zakończona
Reklama
UKRAINA – ROSJA Kardynał Matteo Zuppi dzień przed Bożym Ciałem wrócił z Kijowa. To była pierwsza część misji, którą powierzył mu papież. Efekty? Trudno powiedzieć. Na pewno zachęcające jest to, że z papieskim wysłannikiem spotkał się prezydent Wołodymyr Zełenski. Kardynał Zuppi podkreślił, że celem jego misji nie jest mediacja, a są nim rozmowy i przetarcie ścieżek, które mogłyby wytyczyć drogi do pokojowego rozwiązania. Wcześniej zapowiadano, że kard. Zuppi będzie rozmawiał także w Moskwie. Strona rosyjska zapytana o termin wizyty odpowiedziała wymijająco – że Watykan jeszcze nic nie ustalił. Rozmowa w trakcie ukraińskiej kontrofensywy na froncie – o ile będzie możliwa – na pewno będzie trudniejsza. Być może „moskiewska” część misji rozpocznie się od rozmów z patriarchą Cyrylem.
OFIARNICZY CHARAKTER Złoty jubileusz kapłaństwa obchodził 10 czerwca w poznańskiej archikatedrze abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański i przewodniczący KEP. Podczas Mszy św., razem z biskupami z całej Polski i z księżmi, dziękował za dar kapłaństwa. Homilię wygłosił abp Marek Jędraszewski z Krakowa. Hierarcha podkreślił w niej ofiarniczy charakter kapłaństwa, który „winien stać wyprostowany wobec prądów epoki, nieugięty w prawdzie, nieugięty w służbie dobru”. Takich cech wymaga się od kapłana, a tym bardziej od biskupa, który dodatkowo – jako przewodniczący konferencji lokalnego episkopatu – jest twarzą całego Kościoła w Polsce. W sytuacji szczególnie silnych, a na dodatek kontrewangelicznych, często otwarcie wrogich Kościołowi „prądów epoki” to zadanie staje się wielkim wyzwaniem. Dziękujemy, Księże Arcybiskupie.
Schizma u anglikanów?
CORAZ WIĘKSZE PODZIAŁY Prymas Wspólnoty Anglikańskiej, arcybiskup Canterbury Justin Welby skrytykował decyzję anglikanów Ugandy o poparciu ustawy przeciwko homoseksualizmowi. Sprawa ta może się stać przyczyną rozłamu między anglikanami świata zachodniego a Afrykańczykami, a także anglikanami konserwatywnymi, np. w USA. Wspólnota Anglikańska na świecie pęka coraz bardziej. Podziały są coraz większe, a arcybiskup Canterbury, który nominalnie ma być jej zwornikiem i znakiem jedności, traci resztki autorytetu, przede wszystkim dlatego, że stosuje różne miary wobec liberalnego, zachodniego skrzydła Wspólnoty Anglikańskiej i wobec konserwatystów, w większości z ubogiego Południa. Ci pierwsi mogą liczyć na większe zrozumienie dla swych pomysłów.
Kościół ma bardziej słuchać. Taki wniosek można wyciągnąć z Listu do ludu Bożego, który jest efektem sesji XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów. „Chodzi o słuchanie tych, którzy nie mają prawa głosu w społeczeństwie lub którzy czują się wykluczeni, także z Kościoła. Słuchanie ludzi, którzy są ofiarami rasizmu we wszystkich jego formach, zwłaszcza w niektórych regionach, słuchanie rdzennej ludności, której kultura jest wyśmiewana” – czytamy w liście. „Kościół musi także słuchać świeckich, kobiet i mężczyzn, wszystkich powołanych do świętości na mocy powołania chrzcielnego: świadectwa katechistów, którzy w wielu sytuacjach jako pierwsi głoszą Ewangelię; prostoty i żywiołowości dzieci, entuzjazmu młodych ludzi, ich pytań i wezwań; marzeń osób starszych, ich mądrości i pamięci. Kościół musi słuchać rodzin, ich trosk wychowawczych, chrześcijańskiego świadectwa, jakie dają w dzisiejszym świecie. Musi przyjmować głosy tych, którzy chcą być zaangażowani w posługi świeckich lub w organach uczestniczących w rozeznawaniu i podejmowaniu decyzji”. To zadanie na czas przed sesją finalną zgromadzenia, która odbędzie się za rok. Nacisk jest więc coraz bardziej kładziony na ecclesia discens, tzn. Kościół nauczany. Ten koncept jest związany z rzeczywistością zmysłu wiary ludu Bożego, tzn. że lud Boży ma zdolność rozeznania tego, co Boże. Zdarzało się w historii, że to lud Boży miał lepszego „nosa” w rozeznaniu tego, gdzie leży Boża prawda, niż gremia teologiczne.
Siedmiu młodych zakonników z nigeryjskiej wspólnoty Braci Mniejszych Kapucynów zginęło w wypadku drogowym, do którego doszło w sobotę na południu w górzystej części Nigerii.
Z oświadczenia wydanego w poniedziałek przez Johna-Kennedy'ego Anyanwu, kustosza klasztoru kapucynów w Enugu, wynika, że 13 zakonników z katolickiej wspólnoty w Ridgeway w stanie Enugu jechało na południe do Obudy, miasta leżącego w stanie Cross Rover, gdzie odpoczywali w górskim kurorcie Obudu Ranch Resort.
6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.
W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.