Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Z Jezusem w Strefie Zero

– Tegoroczna Strefa Zero przeszła do historii, ale wierzę, że do historii nigdy nie przejdzie jej hasło przewodnie – „Przymierze”. To coś, co zostało zasiane i wyda owoc! – podsumował lider wspólnoty Metanoia Krzysztof Demczuk.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już po raz jedenasty w Hali Widowiskowo-Sportowej w Jaworznie odbyła się 17 i 18 czerwca konferencja chrześcijańska pod nazwą Strefa Zero gromadząca chrześcijan nie tylko wyznania katolickiego. Organizatorem tego wydarzenia jest wspólnota Metanoia – Eucharystyczny Płomień z Jaworzna, której opiekunem jest ks. Adam Nackowski. Przewodniczył on niedzielnej Eucharystii i wygłosił homilię. – Jeśli doświadczyłeś miłości, która przekracza wszelkie granice, nie sposób o niej nie mówić. Nie sposób nie głosić. Serce pragnie dzielić się tą miłością. Ono wie, że darmo ją otrzymało i darmo chce dawać. Doświadczając tej Bożej miłości i litości trzeba, aby w naszych sercach się zrodziła, byśmy szli do wszystkich, którzy są porzuceni jak owce niemające pasterza – powiedział ks. Adam Nackowski.

Reklama

Głównym trzonem spotkania był cykl wykładów wygłoszonych przez zaproszonych gości, przeplatanych modlitwą uwielbienia. Wśród mówców byli m. in. Krzysztof Demczuk, Ula Demczuk i Natalia Nieużyła – liderzy we wspólnocie Metanoia, Marcin Zieliński – lider wspólnoty Głos Pana ze Skierniewic, Karol Sobczyk – lider wspólnoty Głos na Pustyni, Aleksander Bańka – lider Centrum Duchowości Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Katowickiej, s. Bogna Młynarz ze Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Duszy Chrystusa Pana, Arek Krzywodajć – pastor Zboru Filadelfia, Michał Włodarczyk – pastor Kościoła ICF Bydgoszcz, Alek Konieczny – pastor Społeczności Miasto, Maciej Wolski – prezes Fundacji Warszawa 24/7 oraz małżeństwo Sally i David Doery z Australii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Tegoroczna Strefa Zero przeszła do historii, ale wierzę, że do historii nigdy nie przejdzie jej hasło przewodnie – „Przymierze”. To coś, co zostało zasiane i wyda owoc! Świat się zmienia, ale wierzę, że to wartości wieczne i nieprzemijające. Jestem od 27 lat w służbie i od 15 lat z tym zespołem. To kawał czasu. W takich dniach jak ten, wiem, że było warto. Jestem przekonany, że serce Boga pragnie, abyśmy odkryli, co można osiągnąć przez relacje przymierza – przez ten, momentami bolesny, proces wspólnego życia z innymi ludźmi połączonymi wiarą. Pomimo trudnych doświadczeń niezmiennie wierzę, że Bóg przeznaczył nas do relacji pełnej szacunku bez względu na wszystko. Relacji opartej na lojalności przymierza, która przynosi wzrost, przełom i błogosławieństwo. Z całego serca chcę nadal reprezentować te wartości w moim życiu i kulturze Metanoi. Dlaczego? Bo wierzę, że w Bożym sercu pragnienie jedności w Kościele jest ogromne! Owa jedność zaczyna się od prostych rzeczy: lojalności i oddania, wzajemnego szacunku i doceniania siebie nawzajem, podnoszenia godności i wartości drugiego człowieka w każdy możliwy sposób. To właśnie robimy poprzez Strefę Zero, Szkołę Liderów czy inne aktywności – podsumował lider wspólnoty Metanoia Krzysztof Demczuk.

– Na koniec wrócę do tego, co cytowałem w nauczaniu: „Kochać – to znaczy być narażonym na cierpienie. Pokochaj cokolwiek, a niewątpliwie coś schwyci twoje serce w kleszcze; może ono nawet pęknąć. Jeśli chcesz być pewien, że pozostanie nietknięte, nie powinieneś go nikomu oddawać, nawet zwierzęciu. Opakuj serce starannie w ulubione nawyki i drobne przyzwyczajenia, unikaj wszelkich komplikacji, zamknij je bezpiecznie w szkatułę czy trumnę swego egoizmu. Ale w tej szkatule, bezpiecznej, ciemnej, nieruchomej i dusznej, serce się zmieni. Nie pęknie, ale stanie się nietłukące, niedostępne, nieprzejednane” (C.S. Lewis Cztery miłości) – dodał Krzysztof Demczuk.

2023-06-27 09:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak być chrześcijaninem w muzułmańskim świecie?

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

GRAZIAKO

Naszym podstawowym powołaniem jest w pokoju przeżywać swą chrześcijańską wiarę pośrodku muzułmańskiego świata – tak katolicki arcybiskup marokańskiej stolicy postrzega przyszłość Kościoła w Afryce Północnej. W Rzymie obradują członkowie tego episkopatu, którego terytorium rozciąga się od Sahary Zachodniej aż po Libię.

Biskupi pracują nad programowym dokumentem, który pozwoliłby chrześcijanom Magrebu zrozumieć swą misję w muzułmańskim świecie. Posiedzenie episkopatu rozpoczęło się od przeglądu sytuacji w poszczególnych krajach Afryki Północnej. Największy niepokój budzi dziś Libia – mówi abp Vincent Landel, ordynariusz Rabatu.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV u benedyktynów na Awentynie

2025-11-10 09:52

[ TEMATY ]

benedyktyni

Leon XIV

Włodzimierz Rędzioch

Opactwo i kościół św. Anzelma na Awentynie w Rzymie

Opactwo i kościół św. Anzelma na Awentynie w Rzymie

Awentyn to jedno z siedmiu wzgórz, na których założono Rzym – jest położone najbardziej na południe i odizolowane. Ma strome zbocza, które schodzą do Tybru. Na jego szczycie znajdują się dziś historyczne świątynie tak jak bazylika św. Sabiny, bazylika świętych Bonifacego i Aleksego oraz kościół św. Anzelma. Katolikom na całym świecie znany jest właśnie kościół sant’Anselmo, bo tutaj od 1962 roku papieże rozpoczynają procesję popielcową - wraz z kardynałami, biskupami oraz mnichami benedyktyńskimi i dominikańskimi, prowadzą procesję, która kończy się w kościele Santa Sabina.

Najnowasza historia tego kościoła związana jest z Leonem XIII - w 1888 roku papież powierzył arcybiskupowi Katanii, benedyktynowi Giuseppe Benedetto Dusmetowi, zadanie ponownego otwarcia zabytkowego kolegium Sant'Anselmo (św. Anzelma). Architektem budowli był pierwszy opat prymas, Ildebrando De Hemptinne, a budowę powierzono słynnemu wówczas architektowi Francesco Vespignaniemu. Nowy kościół Sant'Anselmo został ukończony i konsekrowany 11 listopada 1900 roku, dokładnie 125 lat temu, ale Papież, wówczas „więzień Watykanu” nie mógł w uczestniczyć w tej ceremonii.
CZYTAJ DALEJ

Wieczór Marcinowy w Sicinach

2025-11-10 17:24

ks. Łukasz Romańczuk

Procesja ze "św. Marcinem" na koniu

Procesja ze św. Marcinem na koniu

W przededniu liturgicznego wspomnienia św. Marcina mieszkańcy parafii z Sicin uczcili swojego patrona Eucharystią, procesją ze “św. Marcinem” oraz wieczorem z przedstawieniami i biesiadą przy ognisku.

Eucharystii przewodniczył ks. Mariusz Sajdak, proboszcz parafii św. Antoniego w Ratajnie. W homilii nawiązał do postawy miłosierdzia, pokazując na przykładzie uczynków Miłosierdzia względem duszy i ciała, jaką jest różnica między byciem dobrym a miłosiernym. - Kiedy jestem dobry wspieram jakąś grupę osób, a kiedy jestem miłosierny, czynię to względem konkretnej osoby. Jezus nie chce żebyśmy byli dobry przy okazji, ale chce żebyśmy sami stawali się dobrocią, a to już jest miłosierdzie - zaznaczył kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję