Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Szczecin

Zgubiłeś się?

Pomysł na projekt powstawał w głowie Oli Jaromin pewien dłuższy czas. Najpierw pojawiła się wizja, mglisty zarys. Jeszcze nie wiedziała czym ma się stać, ale czuła, że to coś ważnego.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 34/2023, str. III

[ TEMATY ]

Szczecin

Archiwum prywatne

Ewangelia przez sztukę

Ewangelia przez sztukę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdy z nas doświadczył kiedyś takiego stanu, kiedy należało przyznać „nie wiem co dalej”. Nie jest łatwo stanąć w prawdzie. To może wywoływać strach lub nawet ból, ale ważne by się odważyć, bo właśnie wtedy następuje duchowe otwarcie na działanie Boga. To okazja, by dostrzec, że pustka, na którą natrafiliśmy wewnątrz, to w rzeczywistości nie śmiercionośna otchłań, a przestrzeń, w której można spotkać Miłość – o tym właśnie opowiada uliczny performance realizowany przez Freedom Is Near.

– Pokazujemy, że droga do pełni życia wiedzie przez zagubienie. I to jest OK zgubić się! Gdy dobrze przeżyjemy ten etap, dochodzimy do odnalezienia siebie, innych, a przede wszystkim Boga – mówi Ola Jaromin, kompozytorka i liderka projektu pt. „Zgubiłeś się?”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pokazać coś tak subtelnego jak życie duchowe to prawdziwe wyzwanie artystyczne. Dlatego każda z pięciu scen performance’u operuje bardziej stanami emocjonalnymi, wrażeniami i ruchem, niż konkretną, linearną historią. Dzięki temu, każdy widz może dostrzec w nich znacznie ważniejszą, bo własną, historię i treść.

Reklama

Pomysł na projekt powstawał w głowie Oli Jaromin pewien dłuższy czas, w otoczeniu modlitwy i wrażliwości na poruszenia wewnętrzne. Najpierw pojawiła się wizja, mglisty zarys. Jeszcze nie wiedziała czym ma się stać, ale czuła, że to coś ważnego. Na potwierdzenie nie czekała długo. Już dwa dni później dostała wiadomość od przyjaciela obdarzonego darem prorokowania. Napisał, że Bóg podaruje jej pieśni, tworzące razem większą całość, które przyprowadzą ludzi do Boga. Od tej pory, zaczęły przychodzić do niej kolejne pomysły – teksty i muzyka. Słuchała ich z uwagą, wszystko dokładnie zapisywała i nagrywała na dyktafon. Wreszcie projekt zaczął nabierać kształtów – publiczne przedstawienie, wymagające udziału śpiewaków, muzyków i tancerzy. Nigdy przedtem nie planowała tak dużego przedsięwzięcia. Nie wiedziała jak miałaby je zrealizować, ale czuła, że musi „wypłynąć na głębię”.

Rok temu spektakl został wystawiony na ulicach Warszawy i Krakowa. Wspólnota, która zawiązywała się wokół niego, jest dzisiaj czymś wyjątkowym. W tym roku, między 12 a 20 sierpnia, w drugiej edycji performance’u, będą mogli uczestniczyć mieszkańcy Szczecina oraz Trójmiasta. W projekt zaangażowanych jest bezpośrednio 18 osób – profesjonalnych artystów oraz doskonalących się amatorów. Wszyscy wierzący w Boga, wszyscy pragnący głosić Ewangelię przez sztukę. Pośrednio, natomiast, jest to niezliczona ilość darczyńców, których wpłaty na internetową zrzutkę sprawiają, że „Zgubiłeś się?” może zaistnieć. Chociaż wyjazd w trasę jest dla członków zespołu czasem ogromną próbą, ufają, że Bóg ich przez nią przeprowadzi i będzie działał przez nich według własnej Woli.

2023-08-14 14:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Straż nad Odrą

Czy wciąż trzymamy straż nad Odrą? O tożsamości Szczecina i jego mieszkańców”. Zaproszenie do dyskusji na taki temat otrzymałem z Centrum Dialogu Przełomy. Temat mnie zaciekawił z dwóch powodów. Po pierwsze, 70 lat temu w zlocie „Trzymamy straż nad Odrą” uczestniczyła moja Matka, wówczas poznańska harcerka. Opowiadała mi, jak manifestowali na Wałach Chrobrego, jak krzyczeli „Mikołajczyk, Mikołajczyk!”, jak chłopcy bronili dziewczyn przed zaczepkami ze strony aktywistów Związku Walk Młodych. Po drugie, mieszkam w Szczecinie ponad 50 lat, czuję się szczecinianinem od dawna, lubię to miasto i utożsamiam się z nim, a jednak ciągle mnie niepokoi pytanie: czy jest coś takiego jak szczecińska tożsamość? A jeśli jest, to co to właściwie takiego? Co się na nią składa? Z czego wyrasta i co z tego wynika? Nie mnie jednego temat zaciekawił – zupełnie spora sala dialogu w Centrum była wypełniona po brzegi.

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: abp Antonio Guido Filipazzi przekazał krzyże misyjne misjonarzom

2024-04-28 13:19

[ TEMATY ]

misje

PAP/Paweł Jaskółka

Czternastu misjonarzy - 12 księży, siostra zakonna i osoba świecka - otrzymało dziś w Gnieźnie z rąk nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Antonio Guido Filipazzi krzyże misyjne. „Przyjmując krzyż pamiętajcie, że nie jesteście pracownikami organizacji pozarządowej, ale podobnie jak św. Wojciech, niesiecie Ewangelię Chrystusa, Kościół Chrystusa i samego Chrystusa” - mówił nuncjusz.

Życzeniami dla posłanych misjonarzy nuncjusz apostolski w Polsce uczynił słowa papieża Franciszka, którymi rozpoczął on swój pontyfikat: „Chciałbym, abyśmy wszyscy mieli odwagę wędrować w obecności Pana, z krzyżem Pana; budować Kościół na krwi Pana, która została przelana na krzyżu, i wyznawać jedną chwałę Chrystusa ukrzyżowanego, a tym samym Kościół będzie postępować naprzód”.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję