Podczas kolejnej środowej audiencji generalnej w Watykanie 13 września Ojciec Święty mówił do pielgrzymów z Polski, że bł. rodzina Ulmów ma być dla Polaków i polskich rodzin „wzorem pobożności do Najświętszego Serca Pana Jezusa, którego obraz będzie czczony podczas peregrynacji w archidiecezji przemyskiej”.
W audiencji uczestniczył abp Adam Szal wraz z towarzyszącymi mu kapłanami z archidiecezji przemyskiej. W połączeniu z Radiem FARA metropolita Kościoła przemyskiego mówił o swoim spotkaniu z papieżem Franciszkiem. – Cel naszej wędrówki był oczywisty. Chcieliśmy podziękować Ojcu Świętemu, wręczyć mu relikwie nowych błogosławionych oraz wręczyć obraz będący kopią obrazu beatyfikacyjnego rodziny Ulmów – mówił abp Adam Szal.
Przy okazji wizyty w Watykanie metropolita przemyski prosił papieża Franciszka o pobłogosławienie obrazu Najświętszego Serca Pana Jezusa, który rozpoczął peregrynację w archidiecezji przemyskiej.
– Obraz będzie peregrynować po naszych parafiach od 18 września. Ten obraz już odjechał do Parlay-le-Monial z kapłanami po to, aby w miejscu objawień Najświętszego Serca pomodlić się i powierzyć peregrynację tajemnicy Najświętszego Serca – zapowiedział abp Adam Szal. Podczas wizyty w Rzymie metropolicie przemyskiemu towarzyszył m.in. ks. Witold Burda, postulator procesu beatyfikacyjnego rodziny Ulmów. Zaznaczył, że wyniesienie na ołtarze męczenników z Markowej odbiło się szerokim echem na całym świecie. – Biskupi z różnych stron świata mówili, że wszyscy są pod wrażeniem piękna i niezwykłego świadectwa, jakim było męczeństwo całej rodziny Ulmów. Widzimy, że ten przykład jest coraz bardziej znany, wszyscy są nim poruszeni. Jestem przekonany, że ten dar beatyfikacji przyniesie wiele pięknych owoców – mówił ks. Burda.
Postulator procesu beatyfikacyjnego rodziny Ulmów z Markowej zapraszał także do modlitwy o cud przez wstawiennictwo nowych błogosławionych, co otworzy drogę do ich kanonizacji.
Co sprawiło, że tysiące ludzi wybrało w tę słoneczną niedzielę Markową zamiast weekendowego relaksu? Gdy słyszę: „Bo to się Ulmom od nas należy”, czuję, że dostałam właśnie odpowiedź. Oto kilka mniej oficjalnych obrazów z uroczystości beatyfikacyjnych rodziny Ulmów.
Wzdłuż drogi wojewódzkiej 881 od rana idą ludzie. – Skąd przyjechaliście? – zaczepiam ich. – A rozmaicie. My akurat z Rzeszowa, ale pani zobaczy na rejestracje. Zjechała się cała Polska, aż miło popatrzeć...
Proboszcz parafii katolickiej Matki Bożej Fatimskiej i św. Jozafata Kuncewicza w Szumilinie (diecezja witebska) na Białorusi ks. Andrzej Juchniewicz OMI został 30 kwietnia skazany na 13 lat więzienia. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny i ma być zgłoszona apelacja od niego. Ks. Juchniewicz jest drugim kapłanem katolickim w tym kraju, który otrzymał tak surową karę, a jego proces toczył się przy drzwiach zamkniętych, bez dopuszczenia na salę rozpraw środków przekazu i publiczności.
Jako oblat Maryi Niepokalaej jest on nie tylko proboszczem w Szumilinie, ale także przewodniczącym Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich na Białorusi. Jego parafia jest narodowym sanktuarium fatimskim w tym kraju. Zatrzymano go w maju ub.r. za zamieszczenie w sieci zdjęca z flagami: biało-czerwono-białą niepodległej Białorusi (ale zakazanej tam przez reżym Alaksandra Łukaszenki) i ukraińskiej. Początkowo zarzucano mu "działalność dywersyjną", a następnie przestępstwa "przeciw nietykalności płciowej", których miał się rzekomo dopuściić 10 lat temu. Kapłan stanowczo zaprzeczył tym zarzutom oraz mówił o sfabrykowanej sprawie i o poddawaniu go torturom w SIZO (czyli izolatce śledczej - wstępnym aresztowaniu). Również sami wierni oświadczyli, że nie było na niego skarg ani przed laty, ani później.
Proboszcz parafii katolickiej Matki Bożej Fatimskiej i św. Jozafata Kuncewicza w Szumilinie (diecezja witebska) na Białorusi ks. Andrzej Juchniewicz OMI został 30 kwietnia skazany na 13 lat więzienia. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny i ma być zgłoszona apelacja od niego. Ks. Juchniewicz jest drugim kapłanem katolickim w tym kraju, który otrzymał tak surową karę, a jego proces toczył się przy drzwiach zamkniętych, bez dopuszczenia na salę rozpraw środków przekazu i publiczności.
Jako oblat Maryi Niepokalaej jest on nie tylko proboszczem w Szumilinie, ale także przewodniczącym Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich na Białorusi. Jego parafia jest narodowym sanktuarium fatimskim w tym kraju. Zatrzymano go w maju ub.r. za zamieszczenie w sieci zdjęca z flagami: biało-czerwono-białą niepodległej Białorusi (ale zakazanej tam przez reżym Alaksandra Łukaszenki) i ukraińskiej. Początkowo zarzucano mu "działalność dywersyjną", a następnie przestępstwa "przeciw nietykalności płciowej", których miał się rzekomo dopuściić 10 lat temu. Kapłan stanowczo zaprzeczył tym zarzutom oraz mówił o sfabrykowanej sprawie i o poddawaniu go torturom w SIZO (czyli izolatce śledczej - wstępnym aresztowaniu). Również sami wierni oświadczyli, że nie było na niego skarg ani przed laty, ani później.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.