Reklama

Ostatni krzyk mody?

Podobno w sezonie jesiennym 2023 szykuje się powrót klasyki. Najmodniejsze będą odcienie brązu, beżu i kremowego. To całkiem przyjemna perspektywa. Ja też bym dzisiaj chciała o modzie, tyle że tej językowej. Czy tu również można liczyć na to, że wróci klasyka?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Różne mody panują także, jeśli chodzi o jedzenie: coraz więcej osób określa siebie mianem wegetarianów czy nawet wegan. Ostatnio usłyszałam od kogoś: nie mam problemu z mięsną pizzą, jestem fleksi (fleksitarianizm to taki elastyczny wegetarianizm, dopuszczający od czasu do czasu mięso). Słyszałam o frutarianach, pescowegetarianach i owowegetarianach. Odpowiedzią na te upodobania są rozmaite lokale, które też nieraz zyskują miano modnych czy nawet kultowych.

Słowo kultowy modeluje nam rzeczywistość. Każdy z nas wskaże tytuły filmów, nazwiska pisarzy albo artystów, których w różnych dekadach uznawało się za kultowych (a może bardziej chodzi po prostu o klasykę?). Dziś mam wrażenie, że ta zaszczytna etykietka jest inicjatywą oddolną. Świat zachęca: spróbuj naszych kultowych burgerów, naszego kultowego ciasta z malinami i naszej kultowej herbaty. Jesteśmy wszak – samozwańczo, a jakże – najlepszą pizzerią, kawiarnią, lodziarnią itd. w mieście.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Można zapytać: co to właściwie znaczy, że coś jest kultowe? Definicja w najbardziej aktualnym Wielkim słowniku języka polskiego (warto zajrzeć na wsjp.pl) wskazuje na trojakie związki z kultem: czcią religijną, obrzędami oraz wielkim szacunkiem. Która z tych sfer pasuje do kultowego ciasta z malinami? No właśnie...

Tu widzimy, jak dziś rozmyło się znaczenie tego słowa. To proces charakterystyczny dla mody językowej. Słowo kultowy dobrze to zjawisko ilustruje: używamy tego wyrazu bardzo często, wręcz odruchowo, przez co staje się wyświechtane. Tak stało się z wyrazami: aktualny, kompleksowy, adekwatny, dynamiczny czy kreatywny, ale także ze swojsko brzmiącymi szeroki i wysoki. W tekstach reklamowych znajdziemy takich określeń na pęczki.

Co nas pociąga w tych słowach? Możliwe, że właśnie ich obce pochodzenie. Aby wznieść dyskusję na pozornie wyższy poziom, nie stronimy od rozmaitych aspektów, kwestii, problemów, faktów i opcji. Z czasowników na fali wznoszącej są takie modne formy, jak dokonywać i realizować (zamiast po prostu robić), posiadać (zamiast mieć), preferować (zamiast woleć) czy aplikować (zamiast starać się, ubiegać się).

Reklama

Do tego, aby zająć się dzisiaj wyrazami modnymi, zainspirował mnie list jednego z naszych czytelników. Pan Ryszard z Gdańska, uważny obserwator otaczającej nas rzeczywistości, również tej językowej, zwrócił uwagę na rozpowszechnienie słowa edycja. Bardzo dziękuję za przykłady, które pewnie i nam rzucają się w oczy: kolejna edycja konkursu, nowa edycja festiwalu, piąta, dziesiąta i osiemdziesiąta edycja jakiegoś projektu. Rzeczywiście, wyraz ten, tradycyjnie definiowany jako ’wydanie czegoś drukiem’, pod wpływem języka angielskiego rozszerzył swoje znaczenie i jest dziś zwyczajnie nadużywany.

Użyłam przed chwilą także słowa projekt, które spotkał podobny los. Dziś projektem może być wszystko: to nie tylko szkic czy plan czegoś (jak projekt domu czy projekt ustawy), lecz także każde przedsięwzięcie, które akurat realizujemy (jak projekt edukacyjny, projekt unijny, a także zarządzanie projektami). Spotkałam się nawet z określeniami projekt ślub, projekt rodzina czy projekt dziecko. Zauważmy tu ciekawe przeniesienie: łacińskie słowo proiectus znaczy ’wysunięty do przodu’ (czyli to rodzaj planu na przyszłość), dziś natomiast mówi się o projektach jako o czymś, co udało się ukończyć – stosując do tego nachalnie język sukcesu.

Do tego szeregu modnych rzeczowników dodałabym jeszcze: optykę (zamiast podejście, stanowisko, sposób patrzenia), filozofię (zamiast idea, koncepcja, założenia), wyzwanie. Ten ostatni wyraz to w języku młodzieży częściej czelendż. Sporo jest zresztą wyrazów i wyrażeń, które rozgościły się w języku potocznym pod wpływem gwary młodzieżowej i/lub języka angielskiego. Nieśmiertelne jest słowo fajnie, ale dołączają do niego takie formy, jak wow, mega, super, masakra. Coraz częściej coś nam zrobiło dzień. Odnotujmy też karierę określeń strasznie i ciężko (np. strasznie się cieszę, ciężko powiedzieć; por. też niepoprawny *ciężki orzech do zgryzienia).

A w mowie niektórych słyszymy co chwila: jakby, tak naprawdę, to znaczy, w sumie, generalnie, dokładnie... Zaiste prawdę rzekł przed laty prof. Jan Miodek: „Miejmy modne krawaty, marynarki, spodnie, sukienki, żakiety, tylko wystrzegajmy się jak ognia modnych wyrazów”. A przynajmniej używajmy ich z wyczuciem, żeby nie wyszło kiczowato.

2023-09-26 14:21

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ

Apostoł, który zastąpił zdrajcę

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

święci

Św. Maciej

Mathiasrex, Maciej Szczepańczyk/pl.wikipedia.org

Święty Maciej był jednym z pierwszych uczniów Jezusa. Wybrany został przez Apostołów do ich grona na miejsce Judasza, po jego zdradzie i samobójstwie.

Historia nie przekazuje nam zbyt wielu faktów z życia św. Macieja Apostoła. Po jego wybraniu w miejsce Judasza udzielono mu święceń biskupich i władzy apostolskiej przez nałożenie rąk. Hebrajskie imię: Mattatyah oznacza „dar Jahwe” i wskazuje na żydowskie pochodzenie Macieja.

CZYTAJ DALEJ

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję