Reklama

Niedziela Małopolska

Trwa w ufności

To jest ciągle twoje kazanie do nas księży, do świeckich, do sióstr – powiedział ks. Włodzimierz Skoczny.

Niedziela małopolska 40/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Łagiewniki

MFS/Niedziela

Po Mszy św. dziękczynnej był czas na wspólne fotografie, tu o. Petro Fostyk z kapłanami i najbliższą rodziną

Po Mszy św. dziękczynnej był czas na wspólne fotografie, tu o. Petro Fostyk z kapłanami i najbliższą rodziną

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy pełni się posługę kapłańską, to zazwyczaj jest się związanym z konkretną wspólnotą parafialną, misyjną czy akademicką. Z nią duszpasterz świętuje szczególne chwile, ważne wydarzenia. A co w sytuacji, gdy ksiądz z powodu choroby ma ograniczone możliwości przebywania z wiernymi? Wtedy takie święto, jak jubileusz kapłaństwa, staje się okazją, aby się spotkać i pomodlić z duszpasterzem.

Dziękczynienie i wspomnienie

Tak właśnie się stało w przypadku ks. Petro Fostyka z Ukrainy. Chory na SM kapłan mieszka od lat w Krakowie. W łagiewnickim Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, w kaplicy św. Siostry Faustyny została odprawiona Msza św. dziękczynna za dar życia oraz powołanie do kapłaństwa w 20. rocznicę święceń jubilata. Zebrani modlili się także o łaskę cudownego uzdrowienia dla ks. Petro.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Z radością staję przy tym ołtarzu, aby uwielbiać Boga za dar życia, za dar posługi naszego drogiego księdza jubilata – powiedział bp Jan Zając, rozpoczynając Eucharystię. I dodał: – Dziękując Panu Bogu za posługę kapłańską, prośmy również dla niego o światło i moc Ducha Świętego na dalsze posługiwanie Kościołowi i ludowi Bożemu i na uwielbienie Boga za pracę, która połączona jest z ofiarą cierpienia.

Reklama

Homilię wygłosił ks. Włodzimierz Skoczny. Proboszcz parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Jaworznie--Osiedlu był rektorem sosnowieckiego seminarium duchownego w tym czasie, gdy do kapłaństwa przygotowywał się kleryk Petro. Nawiązując do losów kapłana, ks. Włodzimierz podkreślił, że ks. Fostyk zaufał Panu Jezusowi, dlatego trwa w kapłaństwie Chrystusa w takich okolicznościach, jakie Pan Bóg mu daje. Zauważył, że jubilat uczył się tej ufności Bogu na Ukrainie, wśród swych bliskich. Wspominał: – Mama opowiadała, jak jeździła wspólnie z synem Petrom (to dziś ks. Petro – przyp. red.) do Moskwy, gdy Kościół grekokatolicki był nielegalny, gdy nie mogliście się uczyć wiary, uczestniczyć oficjalnie w sakramentach świętych. Za to księżom, którzy sprawowali Msze święte, groził Sybir w najlepszym wypadku. A mama jeździła z prośbą, z modlitwą, z wiarą i uczyła zaufania Bogu. Zwracając się do jubilata, kapłan powiedział: – Dzisiaj razem z tobą Petro, dziękujemy Panu Bogu za to, że trwasz w tej ufności. Uczysz nas jej. To jest ciągle twoje kazanie do nas księży, do świeckich, do sióstr, które tu są. Ty mówisz to kazanie sobą. Mówiłeś je zawsze...

Droga do szczęścia

Wzruszające słowa podziękowania, napisane przez ks. Petro, przeczytała jego siostra Lesya Skowierzak. Jubilat podziękował Matce Bożej i Panu Jezusowi za dar powołania do kapłaństwa, a także wszystkim obecnym w jego życiu. W sposób szczególny podkreślił rolę mamy – Olgi Fostyk, która zaszczepiła w swym synu zrozumienie dobra i miłości, szczególnie miłości do Boga. I wyznał: – Nauczyłaś mnie mamo modlitwy, skąd czerpać siłę. Pokazałaś mi drogę bo prawdziwego szczęścia!

Nawiązując od swej historii, ks. Petro przypomniał m.in. moment, gdy jako młody ksiądz, przygotowujący się do doktoratu, usłyszał diagnozę, że jest chory na SM. A na zakończenie powtórzył za psalmistą: „Naprawdę, szukałem Pana, a On mnie wysłuchał i uwolnił od wszelkiej trwogi…”.

Świętowanie jubileuszu zakończyło się agapą i wspólnym odśpiewaniem ukraińskiej i polskiej wersji Sto lat. Gdyby ktoś chciał w jakikolwiek sposób wesprzeć jubilata w jego chorobie, to można się z nim kontaktować telefonicznie: 508 392 767.

2023-09-26 14:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To będzie wielkie podziękowanie!

[ TEMATY ]

miłosierdzie

Łagiewniki

Maria Fortuna-Sudor

W samo południe, 18 sierpnia br. w Domu Duszpasterskim przy sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach rozpoczęła się konferencja prasowa poświęcona zbliżającemu się wydarzeniu - III Pielgrzymce Czcicieli Bożego Miłosierdzia. W spotkaniu, które poprowadziła rzecznik sanktuarium Małgorzata Pabis, wziął udział: ks. dr Franciszek Ślusarczyk, rektor Sanktuarium Bożego Miłosierdzia i ks. Zygmunt Kosowski, prezes Fundacji Sanktuarium Bożego Miłosierdzia.

Jak poinformowano dziennikarzy, tegoroczna pielgrzymka, której przyświeca hasło: „Droga Miłosierdzia – drogą nadziei”, rozpocznie się już w sobotę 20 sierpnia o godz. 20.00, kiedy w bazylice zostanie odprawione nabożeństwo – „Droga Miłosierdzia”, któremu będzie przewodniczyć ks. Franciszek Ślusarczyk. Niedzielne Msze św. z zawierzeniem pielgrzymów i świata Bożemu Miłosierdziu zostaną odprawione o: 9.00, 10. 30, 12.00, 13.30, 15. 20 i 18.00. Na godz. 12.00 jest zaplanowana uroczysta suma pod przewodnictwem bp. Jana Zająca, a o 15 rozpocznie się Godzina Miłosierdzia, a po niej Msza św. sprawowana pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza.
CZYTAJ DALEJ

Św. Joachim i św. Anna - rodzice, dziadkowie i wychowawcy

Imiona rodziców Maryi i zarazem dziadków Jezusa są nam dobrze znane. Wynika to z faktu, że ich kult w Polsce jest dość rozpowszechniony. Zapewne powodem tego jest nasze, pełne sentymentu, podejście do kobiecej części rodu Jezusa. Kochamy mocno Najświętszą Maryję Pannę i swą miłość przelewamy również na Jej matkę - św. Annę. Dlatego liturgiczne wspomnienie św. Anny i św. Joachima cieszy się u nas tak dużymi względami. Współcześnie czcimy rodziców Maryi wspólnie, choć początkowo przeważał kult św. Anny. Przywędrował on do Polski już w XIV wieku, kiedy Stolica Apostolska ustaliła datę święta na 26 lipca. Zawsze wyjątkową czcią otaczano babcię Jezusa na Śląsku. Do dziś największej czci doznaje ona na Górze św. Anny k. Opola, gdzie znajduje się cudowna figura tej Świętej. Przedstawia ona św. Annę piastującą dwoje dzieci: Maryję i Jezusa, dlatego powszechnie jest nazywana Świętą Anną Samotrzecią - co można tłumaczyć „we troje razem”. O św. Joachimie i św. Annie nie wiemy jednak za dużo. Pismo Święte o nich nie wspomina. Trochę więcej światła na te postaci rzuca jeden z apokryfów - Protoewangelia Jakuba z końca II wieku. Z niego właśnie dowiadujemy się o imionach dziadków Jezusa. Wiemy też, że byli oni długo bezdzietni. Dopiero wytrwała modlitwa Joachima przez czterdzieści dni na pustyni wyjednała łaskę u Boga. Dar dany im w podeszłym wieku został przepowiedziany przez anioła, który określił mającą się narodzić córkę jako „radość ziemi”. Zapewne św. Joachim i św. Anna byli dobrymi rodzicami, czego bezdyskusyjnym przykładem jest Maryja. Właśnie Ona przyjęła w pokorze Boże wybranie, spełniając Jego wolę wobec siebie. Podkreślił to sługa Boży Jan Paweł II 21 czerwca 1983 r. właśnie na Górze św. Anny, kiedy powiedział, że: „Syn Boży stał się człowiekiem dlatego, że Maryja stała się Jego Matką”. W wielkiej mierze Maryja mogła stać się Matką Zbawiciela dzięki dobremu wychowaniu, które otrzymała w domu rodzinnym. Warto więc postawić pytanie: Czy my potrafimy wyciągnąć z tego właściwe wnioski dla nas samych? Trzeba nam pytać o styl wychowywania naszych pociech. Z niego wynika ich stosunek do sacrum, do świata Bożych planów wobec każdego z naszych dzieci. Św. Joachim i św. Anna na pewno mieli świadomość tego, że ich obowiązkiem jest dobre przygotowanie Maryi do wypełnienia zadań, które Bóg przed Nią postawił.
CZYTAJ DALEJ

Dramatyczne świadectwa z Gazy – Lekarze bez Granic o głodzie i śmierci

2025-07-26 16:25

Adobe Stock

Brak żywności, wody i pomocy medycznej. W takich warunkach od miesięcy funkcjonują lekarze i mieszkańcy Strefy Gazy. Pracownicy Lekarzy bez Granic (MSF) alarmują: głód stał się bronią wojenną w konflikcie Izraela z Hamasem, a ci, którzy próbują zdobyć jedzenie, giną od kul.

„W pierwszych 6-24 godzinach poziom cukru we krwi spada. Organizm zużywa zapasy glikogenu. Po 3 dniach zaczyna rozkładać tłuszcz, a potem mięśnie, nawet serce - tylko po to, by przeżyć. Wtedy dzieci przestają płakać” - mówi dr Mohammed Abu Mughaisib, zastępca koordynatora medycznego Lekarzy bez Granic w Gazie, w nagraniu dla mediów watykańskich prosto z obozu dla uchodźców.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję