Reklama

Niedziela Podlaska

Wspólnie do zbawienia

Papież Franciszek w Adhortacji Apostolskiej o miłości w rodzinie Amoris laetitia napisał, że „Dialog jest sposobem niezbędnym by żyć, rozwijać i wyrażać miłość. Wymaga on jednak długiej i mozolnej praktyki.”

Niedziela podlaska 9/2024, str. I

[ TEMATY ]

Nurzec‑Stacja

S. Katarzyna Lachowska

Na Dzień Skupienia przybyły 22 pary

Na Dzień Skupienia przybyły 22 pary

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W trosce o możliwość przeżywania prawdziwego szczęścia w rodzinach, siostry Urszulanki NMP z Gandino wraz z Duszpasterstwem Rodzin Diecezji Drohiczyńskiej zaprosiły na Wielkopostny Dzień Skupienia dla Małżeństw, który odbył się 17 lutego w Domu Betania w Nurcu-Stacji.

Spotkanie przebiegało pod hasłem ,,Jak mówić, aby mniej ranić?” i było prowadzone przez Joannę i Norberta Dawidczyków z Ostrołęki, którzy prowadzą poradnię małżeńską, mediacyjną i psychoterapię indywidualną ,,Spotkanie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na Dzień Skupienia przybyły 22 pary małżeńskie z różnym stażem małżeńskim z terenu diecezji drohiczyńskiej: z Siemiatycz, Hajnówki, Bielska Podlaskiego, Ciechanowca, Nurca-Stacji, Sokołowa Podlaskiego, Tołwina oraz spoza diecezji: z Białegostoku, Radzynia Podlaskiego i z Warszawy.

Przybyłe małżeństwa uczestniczyły w 3 blokach konferencyjno-warsztatowych i wysłuchały kilku bardzo interesujących konferencji dotyczących tego, jak na co dzień powinno się budować właściwe relacje w rodzinie i jakie istnieją bariery, które utrudniają wzajemne rozmowy i zaufanie. Poznane treści można było utrwalić i zastosować w praktyce na zajęciach warsztatowych między małżonkami. Uczestnicy przekonali się, jak ważne jest posiadanie odpowiedniej wiedzy, doświadczenia i umiejętności w komunikowaniu, aby potrafić rozwiązywać konflikty.

Centralnym punktem spotkania była Msza św. odprawiona przez ks. kan. dr. Piotra Arbaszewskiego. Podczas homilii ks. Piotr zaznaczył, że ten sobotni dzień skupienia zaprasza wszystkich do wejścia na drogę, na której jest Bóg i konkretne znaki Bożej miłości. Nawiązując do czytanej Ewangelii o powołaniu Lewiego, powiedział, że na każde tu obecne małżeństwo Jezus spojrzał z miłością i zachęcił: ,,Pójdź za mną”. Będzie to możliwe i nietrudne, jeśli mąż i żona będą zawsze pamiętali, że są darem dla siebie, jak nauczał św. Jan Paweł II, a wszelkie rozmowy i działania będą prowadzili w obecności Boga. W ten sposób wypełnią swoje pierwotne powołanie małżonków, jakim jest wspólne zbawienie. Po homilii odbyło się odnowienie przyrzeczeń małżeńskich, co było szczególnie wzruszającą chwilą dla wszystkich.

Zgodnie z zasadą, że relacje małżeńskie będą w porządku, jeśli nie będzie zaburzona pierwsza, podstawowa relacja z Bogiem, nie zabrakło też czasu na modlitwę małżeńską we wspólnocie i dzielenie się słowem Bożym. Dzień skupienia zakończył się wymianą wrażeń po spotkaniu.

2024-02-27 11:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trzeba umieć dobrze wybrać

Niedziela podlaska 52/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Nurzec‑Stacja

Archiwum autorek

Zajęcia podczas jednego z kursów

Zajęcia podczas jednego z kursów

Być może nie każdy wie, że od 2012 r. na terenie diecezji drohiczyńskiej funkcjonuje Szkoła Nowej Ewangelizacji św. Józefa.

Szkoły Nowej Ewangelizacji, w skrócie SNE, są praktyczną odpowiedzią na wezwanie św. Jana Pawła II do podjęcia dzieła Nowej Ewangelizacji: nowej w zapale, metodzie i środkach wyrazu. Poprzez kursy ewangelizacyjne przeżywane w metodzie aktywnego uczestnictwa formujemy uczniów Jezusa. Uczymy ewangelizacji tak, aby wszyscy ludzie doświadczyli żywej relacji z Bogiem. Marzymy o Kościele, w którym każdy ochrzczony jest świadomy swojego powołania do przekazywania wiary, tak aby cały świat uwierzył i przyjął Jezusa.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławione w Braniewie – bolesne męczennice komunizmu

2025-05-30 19:30

[ TEMATY ]

Braniewo

siostry katarzynki

beatyfikacjia

Red

Miały od 26 do 64 lat. Ginęły po kolei – w ciągu kilku miesięcy 1945 roku. Dlatego, że do końca pozostały z dziećmi - sierotami, z pacjentami w szpitalu, z osobami starszymi, które nie miały rodzin ani opieki. Z tymi wszystkimi, którzy nie byli w stanie się bronić ani uciekać przed Armią Czerwoną, która brutalnie wkroczyła wtedy na Ziemię Warmińską. Czy można zrozumieć postępowanie sióstr katarzynek?

Pracowały na całej Warmii, w różnych domach zakonnych i w różnych miejscach: domach dziecka, szpitalach, ośrodkach opieki. Gdy żołnierze sowieccy zaczęli zajmować te ziemie, ludzie zaczęli się masowo ewakuować. Nie mogło być na tych ziemiach dzieci, które nie miały rodziców, chorych bez własnych rodzin czy najstarszych mieszkańców. Takich osób nie opuściły jednak siostry katarzynki. Mimo że były przez czerwonoarmistów bite, gwałcone, torturowane – na przykład w szpitalnej piwnicy, gdzie szukały schronienia wraz ze swymi podopiecznymi. Te, które zostały wtedy z pacjentami, były wielokrotnie wykorzystywane przez Sowietów. Niektóre więziono, a potem zesłano w głąb ZSRR. Pracowały w łagrach, zmarły z wycieńczenia. Siostra, która zorganizowała ewakuację dzieci – zgromadziła je w grupie na dworcu kolejowym, sama zaś poszła szukać dla nich wody i pożywienia. Żołnierz Armii Czerwonej zastrzelił ją, gdy tylko wyszła na zewnątrz. Były siostry, które zginęły wskutek ciągnięcia ich za samochodem po ulicach Kętrzyna. Po zajęciu Gdańska przez Sowietów pod koniec marca 1945 r. rozpoczęły się mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności. Ofiarą napaści padły też siostry katarzynki, które znalazły się w mieście po przymusowej ewakuacji macierzystego domu w Braniewie. Jak podaje KAI, 58-letnia siostra Caritina Fahl, nauczycielka i ówczesna wikaria generalna Zgromadzenia, ze wszystkich sił starała się bronić młodsze siostry przed gwałtem. Została straszliwie pobita, zmarła po kilku dniach. Takie były ich losy.
CZYTAJ DALEJ

Nazaretanki: nie pozwólmy, by przyszłość dzieci była kształtowana wyłącznie przez trendy i algorytmy

2025-05-31 10:03

[ TEMATY ]

dziecko

Adobe Stock

Dzień Dziecka to szczególny czas, w którym nasze myśli kierujemy ku najmłodszym. To nie tylko moment radości i świętowania, ale też okazja do refleksji: jaką rolę odgrywają dzieci w Kościele dzisiaj? Czy potrafimy dostrzec ich obecność tu i teraz - nie jako „przyszłych dorosłych”, lecz jako pełnoprawnych członków wspólnoty? - zastanawiają się siostry z Prowincji Warszawskiej Zgromadzenia Sióstr Nazaretanek w liście otwartym diecezji i mediów katolickich.

Podziel się cytatem Nie pozwólmy, by wychowanie przejęły algorytmy „Nie pozwólmy, by przyszłość naszych dzieci była kształtowana wyłącznie przez trendy i algorytmy. Edukacja katolicka to nie koszt - to inwestycja” - mówiła 15 maja s. Wiesława Hyzińska, przełożona Prowincji Warszawskiej Zgromadzenia Sióstr Nazaretanek, w specjalnym liście skierowanym do diecezji i mediów katolickich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję