Reklama

Niedziela plus

Radom

Zawsze na maksa

Jak żyć? Jak kochać? Jak wierzyć? Jak zmieniać świat? Gdzie szukać rady? Tkwić w miejscu czy biec pod wiatr? Na te pytania odpowiada śpiewająco zespół Jak Najbardziej.

Niedziela Plus 17/2024, str. II

[ TEMATY ]

muzyka

Beata Pieczykura

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak najbardziej kochać i jak najbardziej wierzyć – te słowa są esencją życia dla księży z zespołu Jak Najbardziej. O tym śpiewają podczas koncertów uwielbienia. Odpowiadają na Pytania na drodze (tytuł piosenki z nowej płyty Jak Najbardziej „Kochać”): „Jak dziś żyć? Jak zmieniać świat, gdzie szukać rady, odpowiedz mi. Czy w miejscu tkwić, czy biec pod wiatr. Nie wiem już sam. Gdy zostałem sam, Ty odkryłeś dla mnie nowy świat. Jak dziś żyć, jak zmieniać świat, powiedział mi. Z Jezusem nigdy pod wiatr”. Kapłani muzycy całym sercem śpiewają o tym, że pójście za Chrystusem to sama radość. W duchu wdzięczności za otrzymane od Boga talenty chcą oddawać to, co otrzymali. – Dlatego Jak Najbardziej. Zawsze na maksa. Zawsze dla Jego chwały. Zawsze dla budowania Jego królestwa. Zawsze dla budowania w radości – wyjaśniają nazwę zespołu.

Ewangelizacja przez muzykę

Reklama

Przygoda, nie tylko z muzyką, zaczęła się w Wyższym Seminarium Duchownym w Radomiu w 2013 r. Tam grupa alumnów zapragnęła wykorzystać swój wolny czas i rozwijać talenty, by w ten sposób chwalić Boga przez muzykę. Tak powstał zespół Jak Najbardziej. Na początku alumni grali podczas uroczystości w seminarium. Z czasem zespół się rozrastał i klerycy zaczęli wyjeżdżać z koncertami do parafii. Była to sposobność do opowiadania o swoim powołaniu. Pierwszy duży koncert odbył się podczas festynu parafialnego w Jedlni Kościelnej, a profesjonalny (ze światłami i nagłośnieniem) – w parafii w Starachowicach. Od 2019 r. zespół tworzony przez księży kontynuował głoszenie Ewangelii przez muzykę, a konkretnie ewangelizację i uwielbienie Boga. Obecnie grupę tworzą: sześciu księży, dwa małżeństwa i jedno narzeczeństwo. Kapłani są wdzięczni księżom proboszczom za umożliwienie im kontynuowania tego dzieła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Doświadczać Boga

– Pokazujemy chrześcijaństwo w kontekście przygody z Jezusem, odkrywania Jego i siebie – zapewnia ks. Łukasz Bociek. Koncerty uwielbienia uczą ludzi takiej formy modlitwy, wyrażania siebie przez śpiew i taniec, w radosny, pozytywny i jednoczący sposób. I tłumaczy: – Chodzi o to, aby człowiek szukał tego obdarowania, tego utalentowania, które Bóg złożył w sercu każdego z nas, by pytał Boga i sobie zadał pytania: czy robię to, co chcę, czy to, co muszę? Czy kieruję się w życiu lękiem, czy odwagą i miłością? Ważnym tematem jest dowartościowanie człowieka – to on jest pierwszą świątynią Boga. Szukamy Boga wszędzie i wokół, i myślę, że jest jakaś nieufność w szukaniu Go w sobie. Słowo stało się ciałem, a my znowu chcemy z ciała zrobić słowo, zagadać. W trakcie koncertów uczymy doświadczać Boga, doświadczać Go przez muzykę, modlitwę spontaniczną oraz omadlamy ludzi.

Wyrusz w drogę

Reklama

Podczas każdego koncertu odbywa się adoracja Najświętszego Sakramentu. Po dynamicznych, radosnych piosenkach przychodzi czas na wyciszenie się. W taki klimat dobrze wprowadzają utwory Przyjdź jak deszcz i Yeszua oraz komentarz do Ewangelii z dnia, który głosi ksiądz z zespołu. – Te słowa dają spojrzenie na siebie, na Boga, relację z Nim i wyłamanie się ze schematów, w których nie ma już nic, nie ma Boga i nie ma spotkania, ale są przymus czy powinność, które nic nie wnoszą. Modlimy się i „wszystko dziś nowe staje się”. To ma prowadzić do bycia sobą przed Bogiem – zauważa ks. Bociek. I podaje definicję świętości: – To odwaga bycia sobą. To proces, droga. Wyrusz w drogę, szukaj. Bóg stworzył nas na swój obraz, a podobieństwo cały czas się dzieje. Upodabniać się to znaczy odkryć, czym jest życie, co to znaczy być podobnym. To oznacza np. inspirowanie się świętym, a nie kopiowanie go. Jest to przygoda dla każdego z nas. Mówimy ludziom, że nikt za nas tej przygody nie przeżyje.

Podczas ubiegłorocznych koncertów księża zwracali uwagę na to, że miejscem spotkania Boga jest serce człowieka. Stąd wieczory uwielbienia mają prowadzić do uwierzenia w moc Boga i doświadczania Jego miłości. Temu celowi służą też dwie płyty: Jak Najbardziej „Kochać” (ostatnia, wydana w 2023 r.) i Jak Najbardziej „Wierzyć”. Marzeniem członków zespołu jest wydanie serii płyt: wiara, nadzieja i miłość. W planach natomiast mają dołączenie do repertuaru nowych rytmów, by bardziej dotrzeć do młodzieży ze szkół średnich.

Radość i muzyka

Jak Najbardziej śpiewał w: Elblągu, Kielcach, Warszawie, Gliwicach, Białaczowie, Małęczynie, Skarżysku-Kamiennej i Niepokalanowie (koncert dla młodzieży, uczestników konkursu biblijnego). Najważniejszym wydarzeniem był udział w konkursie „Alleluja, czyli Happy Day” w Kielcach, gdzie zespół zajął 3. miejsce. Tworzy on również społeczność na FB.

Reklama

O tym, jak koncerty przemieniają życie, piszą ich uczestnicy. „Powiem wam, jak poznałam Boga i Jego miłość. Zanim poznałam Jego miłość, byłam zwykłą nastolatką, chodziłam do szkoły, po szkole na zajęcia dodatkowe i to była moja codzienna rutyna. Byłam już znudzona życiem. Wyśmiewałam się z ludzi, którzy się modlili – dla mnie to było bez sensu. Zaczęło się to zmieniać, kiedy zostałam zaproszona na koncert zespołu księży. Odkąd w moim życiu pojawił się Bóg, czuję, że ktoś jest przy mnie w codziennych czynnościach, nawet tych najprostszych. Mimo tego czasami nachodzą mnie chwile zwątpienia, wtedy mówię sobie: «On mnie kocha». Mimo tego, że rówieśnicy, nawet najbliższe mi osoby, wyśmiewają się ze mnie. Mimo tego, że moi rodzice – wierzący, ale niepraktykujący – mają negatywne zdanie na temat księży i Kościoła i nie pozwalają mi często iść na Mszę św. albo na spotkanie. Mimo tych wszystkich trudności, które napotykam na mojej drodze życia, wiem, że to wszystko jest zaplanowane, że muszę przez to przejść, żeby pewne rzeczy zrozumieć i nie powtarzać błędów, które są dla niektórych śmieszne, ale potrafią namieszać w życiu. Za to wszystko, co musiałam przejść, aby poznać naszego Tatusia, chwała Panu” (strona internetowa zespołu).

Rodzice z wdzięcznością zauważają zmiany u swoich dzieci: – Muzyka to bardzo dobry sposób przekazywania Ewangelii młodym. Działa na nich skuteczniej niż tylko same kazania. Córka w łazience szykuje się do szkoły i nagle słyszę śpiew: „Nasz Bóg jest wielki, nasz Bóg uzdrawia, jest Wszechmogący”. Cieszę się, bo to cudne jest, kiedy zbuntowana nastolatka śpiewa o Bogu i chodzi radosna. Ilekroć włączam nową płytę zespołu Jak Najbardziej, raduje się cały dom. Muzyka robi dobrą robotę w ewangelizacji. Działa, dyskretnie przestawia tor myślenia, zamieniając ponure chrześcijaństwo na radość z bycia Bożym dzieckiem.

Swoją historię opowiada matka: – Jak Najbardziej to mój początek czegoś, co dzieje się każdego dnia, nawrócenia. Jedyny ksiądz, którego chciałam często oglądać, to był ojciec Mateusz z serialu. Kiedyś koleżanka powiedziała, że w seminarium coś będzie się działo. Wyśmiałam ją. Nie wiem dlaczego, wsiadłam jednak do auta. Zabrałam ze sobą moje córki. Śpiewali księża z Jak Najbardziej. Tak się nam podobało, że kupiłam płytę i przez długi czas słuchałyśmy jej na full. Dziękuję Bogu za moją historię, w której zespół Jak Najbardziej jest stale obecny, bo gdy mi jest ze sobą źle, wracam do piosenki W Nim wszystko.

Koncerty

Uwielbienie prowadzone przez zespół Jak Najbardziej odbędzie się: w Publicznym Salezjańskim LO w Krakowie – „Spotkajmy się” 11 maja o godz. 20, w Sochaczewie – 17 maja (informacje wkrótce na FB zespołu), w parafii św. Królowej Jadwigi w Sołtykowie – 8 czerwca o godz. 19, w parafii św. Brata Alberta w Skarżysku-Kamiennej – Piknik parafialny 15 czerwca o godz. 19.

2024-04-23 12:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Akompaniujemy Słowu Bożemu

Niedziela Ogólnopolska 25/2016, str. 50-53

[ TEMATY ]

muzyka

Niedziela Młodych

Paulina Krzyżak

Jakub Blycharz

Jakub Blycharz

Kiedy drogą konkursu wybrano piosenkę, która stała się hymnem tegorocznych Światowych Dni Młodzieży „Błogosławieni Miłosierni”, nazwisko jego autora Jakuba Blycharza niewiele nam mówiło. Dziś Kubę kojarzymy nie tylko z hymnem, ale i z zespołem niemaGOtu. Przypominamy go tuż przed rozpoczęciem ŚDM. O swojej drodze do Boga przez muzykę opowiada Dominice Stoszek

DOMINIKA STOSZEK: – Co spowodowało, że postanowiłeś głosić muzyką i śpiewem: niemaGOtu, bo zmartwychwstał?
CZYTAJ DALEJ

Kard. Fernández: małżeństwo jest możliwe jedynie między mężczyzną i kobietą

2025-11-25 21:13

[ TEMATY ]

rodzina

Adobe Stock

„Małżeństwo, ze względu na swój wszechobejmujący charakter i poszanowanie godności, może być zawarte tylko pomiędzy dwojgiem ludzi: mężczyzną i kobietą” - powiedział kard. Víctor Manuel Fernández, podczas watykańskiej prezentacji noty doktrynalnej Dykasterii Nauki Wiary „Jedno ciało. Pochwała monogamii”. Wyjaśnił, że dokument „pragnie zgłębić wartość i piękno monogamii jako wyłącznego związku pomiędzy mężczyzną i kobietą”.

Przyznał, że początkowo nota miała nosić tytuł „My dwoje”, aby wskazać „decyzję o należeniu do siebie nawzajem, ich dwojgu w sposób wolny połączonych wobec świata”. Prefekt Dykasterii zauważył, że o ile Kodeks Prawa Kanonicznego stwierdza, iż „istotnymi właściwościami małżeństwa są jedność i nierozerwalność”, to nota skupia się „jedynie na jedności” jako „wspólnocie życia, przyjaźni małżeńskiej, wzajemnej pomocy, całkowitym dzieleniu się ze sobą”. „Miłość małżeńska to głęboka więź emocjonalna, zakorzeniona w woli, która wybiera innego jako jedność z samym sobą” - stwierdził argentyński purpurat.
CZYTAJ DALEJ

TSUE przekracza swoje kompetencje. Wyrok w sprawie uznawania tzw. małżeństw jednopłciowych

2025-11-26 00:05

[ TEMATY ]

małżeństwo jednopłciowe

Adobe Stock

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok stwierdzający, że Polska ma obowiązek uznać zawarte w Niemczech tzw. małżeństwo dwóch mężczyzn.

Tłem sprawy jest sytuacja dwóch mężczyzn, obywateli Polski, którzy zawarli związek „małżeński” w Berlinie w 2018 roku, zgodnie z tamtejszym prawem (w Niemczech tzw. małżeństwa osób tej samej płci zostały zalegalizowane w 2017 roku). Następnie mężczyźni złożyli wniosek do polskiego Urzędu Stanu Cywilnego dla miasta stołecznego Warszawy o transkrypcję aktu zawarcia „małżeństwa”, czyli o urzędowe przeniesienie treści zagranicznego dokumentu aktu „małżeństwa” do polskich ksiąg stanu cywilnego. Jako że polskie prawo nie zna instytucji „małżeństwa osób tej samej płci”, a transkrypcja naruszałaby podstawowe zasady polskiego porządku prawnego (art. 18 Konstytucji RP z 1997 roku, zgodnie z którym małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny znajduje się pod ochroną Rzeczypospolitej), kierownik Urzędu Stanu Cywilnego wydał decyzję odmowną.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję