Maj to sezon na prezenty – nie tylko komunijne, ale i na Dzień Dziecka, a czasem też na inne okazje. W sieci aktywnie działają przestępcy, którzy chcą od nas wyłudzić różne informacje. Przekierowują nas na strony przechwytujące dostęp do naszych kont bankowych. Dlatego zawsze dokładnie sprawdzajmy adres e-mail, z którego dostajemy podejrzaną wiadomość. I choć obecnie sieci telekomunikacyjne mają obowiązek walczyć z tym procederem, przestępcy zawsze znajdują nowe drogi obejścia prawa.
Oszuści chcą przejąć nasze urządzenia, aby potem rozsyłać z naszego e-maila do innych kolejne informacje (phishing). Często zaczyna się od wirusa rozsyłanego na Messengerze lub WhatsAppie, zachęcającego do działania. Mogą to być: kliknięcie w link z „naszymi” zdjęciami, prośba o przesłanie BLIKIEM jakiejś małej kwoty, podszywanie się pod znaną firmę typu InPost, Poczta Polska. Wiadomość zawiera przeważnie nazwę znanej firmy, która zachęca nas do śledzenia przesyłki albo prosi o dopłatę niewielkiej kwoty, aby ją otrzymać. Wiele osób padło ofiarą takich działań. Zawirusowane urządzenie służy potem przestępcom do dalszych wyłudzeń.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Może się zacząć niewinnie, od publicznego udostępnienia informacji o numerze telefonu albo o drogich wczasach za granicą, o sprzedaży drogiego samochodu czy od publikacji osobistych zdjęć domu lub filmów z drogimi przedmiotami w tle. Wtedy przestępcy zaczynają polować na nas w sieci; w innym serwisie wyszukują ogłoszenia, sprawdzają numer kontaktowy i zbierają o nas informacje z wielu miejsc. W internecie, z czego nie zdajemy sobie sprawy, zostawiamy o sobie bardzo dużo danych, takich jak wiek, płeć, adres zamieszkania, choćby w postaci screenów z biegania i widoku z okna domu, miejsce pracy, czasem numer telefonu, a sprawna osoba potrafi te dane połączyć, przeglądając nasz profil nawet sprzed wielu lat.
Co zatem warto robić w mediach społecznościowych, a czego nie? Na początku przede wszystkim prawidłowo ustawmy prywatność na profilu. Nie publikujmy zdjęć, filmów czy informacji osobistych, które mogą być wykorzystane w nieodpowiedni sposób lub narazić nas na ryzyko. Odmawiajmy osobom w sieci, które proszą nas o szybkie działanie, o coś nietypowego, np. sprawdzajmy innym kanałem, czy na pewno ta osoba prosi nas o BLIKA albo przelew. Wystarczy zadzwonić do niej albo napisać innym kanałem komunikacji. Nie dajmy się namówić do czegoś, czego nie chcemy. Jeśli ktoś prosi nas o coś, czego nie jesteśmy pewni lub co nas niepokoi, zawsze porozmawiajmy o tym z kimś bliskim. Nawet jeśli jest to „wyjątkowa” oferta, ważna „tylko tu i teraz”. Jeśli dzwoni pracownik banku, rozłączmy się i sami zadzwońmy do banku z pytaniem o kontakt. Jeśli zadzwoni pracownik sieci komórkowej – rozłączmy się i sprawdźmy ofertę promocyjną samodzielnie lub udajmy się do najbliższego oddziału. Zadbajmy o rozpowszechnianie tej wiedzy szczególnie wśród osób starszych – nauczmy je niepodawania żadnych danych przez telefon i nawyku dzwonienia do nas, aby się poradzić. A nawet poprośmy, by zadbały o to, aby długo nie rozmawiać z podejrzanymi osobami. Te bowiem mogą rozmowę nagrać, dzięki sztucznej inteligencji nauczą wirtualną postać naszego głosu, intonacji, a następnie będą w stanie spreparować niemal każdą wypowiedź brzmiącą identycznie z naszym głosem i ze sposobem mówienia.
Pamiętajmy – jeśli nie jesteśmy czegoś pewni w sieci, zawsze porozmawiajmy o tym z kimś bliskim. Zanim cokolwiek udostępnimy i cokolwiek komuś wyślemy, przedyskutujmy to z kimkolwiek. Mniej niebezpieczeństw i wyłudzeń to więcej szczęścia i spokoju. Mniej scamu i naciągania to większe bezpieczeństwo.