Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

We dwoje z Jezusem

Święta Rodzina żyła w szczęściu i harmonii, ponieważ była ludźmi modlitwy i głębokiej wiary, pokładała ufność w Bogu we wszystkich trudnościach – mówił ks. Łukasz Kubas do małżonków z różnych stron diecezji.

Niedziela bielsko-żywiecka 20/2024, str. V

[ TEMATY ]

Cieszyn

M. Jaszczurowski

Małżonkowie odnawiają przyrzeczenia. na pierwszym planie organizatorzy wieczorów

Małżonkowie odnawiają przyrzeczenia. na pierwszym planie organizatorzy wieczorów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkali się oni na wspólnej modlitwie w kościele Imienia NMP w Cieszynie-Bobrku. Mszy św. przewodniczył wikary parafii ks. Ł. Kubas. W kazaniu zauważył, że umiejętność bycia dobrym ojcem, matką jest trudną sztuką, której można się nauczyć, naśladując Świętą Rodzinę z Nazaretu. Zauważył, że wiele małżeństw, rodzin zaczyna swoje istnienie od wielkiej miłości, a kończy na zabiciu tej miłości przez egoizm, krytykowanie, wytykanie błędów, a wreszcie przez nienawiść. – Święta Rodzina nie dopuściła, aby tak się stało. To powinno też być ostoją naszych rodzin w kłopotach i radościach, pomocą w zleconej przez Boga misji wychowywania dzieci. Ważne, by zadawać sobie pytania, jak w tym wypadku postąpiłby św. Józef. Maryja, Jezus – podkreślał kapłan.

Podczas Mszy św. małżonkowie odnowili przysięgę małżeńską. Panowie wręczyli paniom róże. Pod koniec odbyła się adoracja Najświętszego Sakramentu, po której kapłan pobłogosławił ich indywidualnie Najświętszym Sakramentem. Grał zespół Aeternum z Cieszyna Pastwisk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Studium inspiracją

Na wiosenne spotkanie małżeństw „We dwoje z Jezusem” zaprosili na Bobrek tutejsi parafianie Sandra i Michał Dudowie. To oni zainicjowali w diecezji cykl spotkań dla małżeństw „Wieczory we Dwoje”. Inspiracją do organizowania wieczorów stały się dla nich zajęcia w ramach Studium Teologii Rodziny w Bielsku-Białej. Zdobytą wiedzą chcieli się podzielić z innymi małżeństwami, tym bardziej, że sami zauważają, jak wiele małżeństw przeżywa obecnie kryzysy bądź są blisko podjęcia decyzji o rozwodzie. Pomyśleli więc, żeby spróbować zorganizować takie spotkania, tylko jeszcze nie wiedzieli, gdzie i jak to zrobić, nie mając finansów na ten cel. Tak się złożyło, że udali się na dwie randki w Bielsku-Białej prowadzone przez Agnieszkę i Adama Ficów. – Tam poznaliśmy uczestników – 4 pary, z czego 3 pary później wzięły udział także w naszych randkach. Jedną z par okazali się właściciele Chlebowej Chaty. Podzieliliśmy się z małżeństwami naszym pomysłem, który chcemy zrealizować, mimo iż nie mamy pieniędzy. Wtedy podszedł do nas właściciel Chlebowej Chaty i zaproponował spotkanie. I tak się zaczęło – mówi „Niedzieli” Sandra Duda.

Różnorodne spotkania

Pierwszy „Wieczór we Dwoje” odbył się w grudniu ub.r. w Chlebowej Chacie w Górkach Wielkich, gdzie prelegentami byli Agnieszka i Adam Fic. – Każde spotkanie odbywało się w innym miejscu. Prowadzili go inni prelegenci, którzy są katolickimi doradcami rodzinnymi bądź psychologami. Poruszali zagadnienia komunikacji, języków miłości, wpływu dzieciństwa na dorosłość i na małżeństwo, jak wygrać małżeństwo i inne. Na dane spotkanie przychodziło od 16 do 23 par, w zależności od wolnych miejsc w lokalu. W całej edycji wzięło udział 39 par, zarówno narzeczonych, jak i małżeństw – podkreśla Sandra Duda. – Widzimy, jak Bóg działa niesamowicie i jak On nam to wszystko wspaniale załatwił. Poznaliśmy też dużo nowych, wspaniałych, wartościowych ludzi – podkreśla p. Sandra. Kolejną edycję zaplanowano po wakacjach. Szczegóły będą dostępne w mediach społecznościowych „Wieczory we Dwoje”.

2024-05-14 13:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cieszyn: „Przed sklepem jubilera” w Domu Narodowym

[ TEMATY ]

pisarz

Karol Wojtyła

Cieszyn

wikipedia

„Medytacja o sakramencie małżeństwa przechodząca chwilami w dramat” – taki podtytuł nosi sztuka Karola Wojtyły z 1960 r. „Przed sklepem jubilera”. Jej najnowszą adaptację można zobaczyć w Domu Narodowym w Cieszynie. Reżyserem jest ks. Tomasz Sroka, dyrektor cieszyńskiego liceum – „Katolika”. Jak sam przyznaje, to zaproszenie do refleksji nad sensem życia i miłości – „dwoma nieodłącznymi biegunami ludzkiego doświadczenia”.

Kapłan zauważył, że ten dramat nie potrzebuje dopowiedzeń. „Każdy z nas musi wyjść z tej sztuki w jakiś sposób tym dramatem dotknięty, bo taki jest jego cel: żeby człowiek gdzieś go przerobił w sobie, w swoim sercu, w myślach, wyobraźni” – powiedział. Wyraził też wdzięczność ośmiorgu aktorom-amatorom za odwagę podjęcia wielkiego wyzwania, jakim była realizacja spektaklu.

CZYTAJ DALEJ

Paulini zapraszają na pielgrzymkowy szlak na Jasną Górę

2024-06-25 19:14

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Karol Porwich/niedziela

- Jasna Góra nie ma wakacji - uśmiecha się rzecznik Sanktuarium o. Michał Bortnik i zapewnia, że paulini jak zawsze „z wielką gotowością otwierają drzwi Kaplicy Matki Bożej i bramy Jasnej Góry” przed „pątniczą rzeką”. Zakonnik podkreśla, że „po to tu jesteśmy, by ludzi prowadzić do Matki Najświętszej”. Paulini zapraszają na pielgrzymkowe szlaki, a te wiodą ze wszystkich zakątków Polski. Oprócz tych najbardziej tradycyjnych, sięgających początków istnienia częstochowskiego klasztoru, czyli pieszych, są i te dla rowerzystów, rolkowców czy pielgrzymów na koniach.

O. Bortnik zauważa, że patrząc na czerwcowe pielgrzymowanie, widać niejakie ożywienie. Są parafie, które po latach przerwy spowodowanej nie tylko pandemią, powracają do zwyczaju letnich „rekolekcji w drodze”. Teraz to specjalny czas dla Ślązaków. W czerwcu, a zwłaszcza lipcu nie ma prawie dnia, by na Jasną Górę nie przychodzili wierni z Górnego Śląska. Często jest to jeden dzień w drodze, jeden na Jasnej Górze i powrót pieszo. Niektórzy pozostają na Jasnej Górze nawet kilka dni. Do pielgrzymów pieszych dołączają wierni, którzy docierają autokarami, rowerami, a nawet biegiem.

CZYTAJ DALEJ

Abp Gänswein: usunięcie z Watykanu było gorzkim osobistym doświadczeniem

2024-06-26 09:58

[ TEMATY ]

Watykan

abp Gänswein

Włodzimierz Rędzioch

Arcybiskup Georg Gänswein postrzega swoją nominację na nuncjusza apostolskiego w krajach bałtyckich jako koniec swojego "wygnania". „Usunięcie z Watykanu przez papieża Franciszka było dla niego gorzkim osobistym doświadczeniem", powiedział były prywatny sekretarz papieża Benedykta XVI i emerytowany prefekt Domu Papieskiego niemieckiemu tygodnikowi "Die Tagespost" z Würzburga.

"Ale nie dałem się zniechęcić, miałem nadzieję i modliłem się, że pewnego dnia będzie na mnie czekać nowe zadanie. Teraz już jest. Bardzo możliwe, że za nominacją na nuncjusza apostolskiego kryje się boska logika, która wykorzystała papieską pedagogikę" - stwierdził.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję