Reklama

Kościół

Nie mogę o Tobie zapomnieć

Niedziela Ogólnopolska 23/2024, str. 13

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Portret Jana Pawła II (aut. Zbigniew Kotyłło), fot. wikimedia / CC BY-SA 3.0

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Historię naszego narodu tworzyły wybitne osobowości. Wśród twórców naszej tożsamości narodowej szczególną rolę odegrał papież Jan Paweł II. Nie bez powodu określamy go jako najwybitniejszego Polaka. Tytuł ten przysługuje mu z różnych przyczyn, choćby z tej, że rozsławił Polskę na całym świecie. Ze względu na swoje bardzo liczne pielgrzymki do różnych krajów stał się nadzwyczajnym ambasadorem naszej ojczyzny. Żywa wiara oraz miłość Chrystusa, Kościoła i ojczyzny były pochodnią oświetlającą ciemne drogi współczesnego świata. Wielkie rzeczy uczynił Bóg przez jego apostolską posługę w naszej ojczyźnie.

Każda z dziewięciu pielgrzymek rozgrzewała i zapalała naród, niosąc moc jednania. Czyniła nas braterską wspólnotą. Zawsze rozbudzała w nas świadomość, że do rodzinnego domu przybywa nasz wielki brat. Silnym echem odbijały się jego przemówienia. Dostrzegaliśmy przemiany. Widzieliśmy owoce pasterskiej pracy w jego ukochanej ojczyźnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Obecność papieża Polaka w Watykanie zmieniła nasze spojrzenie na Rzym. Uczono nas przez całe lata, że nasza „zguba jest w Rzymie”, że „papieże nie rozumieją historii Polski”, nie są nam przychylni. Dzięki częstym pielgrzymkom do Włoch Polacy zobaczyli piękno włoskiego nieba i włoskiej duszy. Doświadczyli, że Spiżowa Brama gościnnie otwierała się przed nami. Papież często spotykał się z pielgrzymami przybywajacymi z ojczyzny. Bardzo wiele zdjęć, które są w naszych domach, utrwalały tę bliskość. Są miłą pamiątką tamtych niezapomnianych wydarzeń. Niezwykłą rolę w spotkaniach odgrywał sekretarz papieża – ks. prał. Stanisław Dziwisz. Wciąż w naszej pamięci jest ten, którego „polskie wydało plemię”. Niezwykły człowiek. Wielki Polak. Święty papież. Kto jak kto, ale wadowiczanie są z niego dumni i bardzo się nim cieszą. Tym bardziej że sam bohater publicznie wyrażał swoje przywiązanie do miejsca, gdzie się urodził, spędził dzieciństwo i młodość. Bardzo cenił dom i rodzinę, w której się wychował, kościół, który go uświęcał, i szkołę, która go oświecała.

Jan Paweł II był bardzo związany z Wadowicami i często w apartamentach watykańskich przyjmował ich mieszkańców. Kiedy w dziewięciu pielgrzymkach odwiedzał swą ojczyznę, aż trzy razy był w swoim rodzinnym mieście. Były to zawsze niezapomniane spotkania, pełne wspomnień. Stanowiły sentymentalne podróże w przeszłość, ale i w teraźniejszość. Osobiście konsekrował świątynię, którą wadowiczanie wystawili jako wotum. W 1999 r. z synowskiego uczucia i miłości nałożył korony na skronie Jezusa i Jego Matki w obrazie Nieustającej Pomocy. „Tu wszystko się w moim życiu zaczęło” – powtarzał.

W tym roku, 16 czerwca, będą miały miejsce w Wadowicach szczególne uroczystości. W 25. rocznicę tamtych wydarzeń pragniemy z mocą wyśpiewać: „Ciebie, Boże, chwalimy...”. Wysławiamy Cię za wszystko, co uczyniłeś przez tego świętego wadowiczanina: dla świata, Kościoła, Polski i Wadowic.

2024-06-04 12:34

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Groniowy jubileusz

Minęło 10 lat od chwili, gdy szczyt Jaworzyna (890 m n.p.m.) w Beskidzie Małym został przemianowany na Groń Jana Pawła II. Stało się to dokładnie 22 grudnia 2003 r.
CZYTAJ DALEJ

W Nigerii porwano kolejnego księdza

2025-12-04 18:38

[ TEMATY ]

Nigeria

Karol Porwich/Niedziela

W północno-zachodniej Nigerii porwano kolejnego kapłana. Ksiądz Emmanuel Ezema z plebanii parafii św. Piotra w Rumi, został porwany przez uzbrojonych mężczyzn 2 grudnia, poinformowała diecezja katolicka w Zarii, cytowana przez portale Fides i Vatican News.

Diecezja zaapelowała o modlitwę o jego uwolnienie. Na razie nie wiadomo, czy doszło do kontaktu z porywaczami, ani czy zażądano okupu.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Ta historia lekarza zostanie z Tobą na długo!

2025-12-05 07:15

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Czy zdarzyło ci się, że nastawiasz 5 alarmów, żeby nie zaspać, a i tak masz wrażenie, że przesypiasz coś ważnego w swoim życiu? W tym pytaniu kryje się prosta metafora współczesności: można przywyknąć do ignorowania sygnałów ostrzegawczych.

Ciekawą analogię daje ekologia lasu. Małe, naturalne pożary potrafią oczyszczać ściółkę i zapobiegać wielkim, niszczącym żywiołom. Gdy gasi się każdy najmniejszy ogień, narasta materiał, który przy jednym zapłonie tworzy “drabinę ogniową” prowadzącą aż po korony drzew. W życiu ludzi sygnał bólu lub dyskomfortu bywa podobnym małym pożarem – niewygodnym, ale ochronnym. Zlekceważony może przerodzić się w dramat. Wstrząsająca historia lekarza, który spóźnił się z pomocą, bo priorytetem była zapłata, pokazuje, jak daleko prowadzi przyzwolenie na codzienne drobne kompromisy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję