Reklama

Niedziela Przemyska

Dotknięci miłością

Ponad trzygodzinne wydarzenie zgromadziło tłumy na sanockim rynku. Na scenie wystąpili Rozpaleni Duchem, czyli ponad 100-osobowa grupa muzyków – chórzystów i instrumentalistów kierowanych przez Pawła Golińskiego.

Niedziela przemyska 23/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Sanok

Ks. Michał Bester

To było wspaniałe doświadczenie wiary

To było wspaniałe doświadczenie wiary

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miało to miejsce w czasie drugiego już koncertu uwielbienia Rozpaleni Duchem, którego pomysłodawcą i organizatorem był ks. Dominik Długosz, wikariusz z parafii Przemienienia Pańskiego w Sanoku, który jeszcze przed koncertem przekazał ważne słowa: – Tylko gdy dajemy świadectwo wiary, inni mogą uwierzyć w Boga. Dzisiaj świat potrzebuje radosnych świadków Chrystusa.

Wołanie o Ducha Świętego

– Stajemy w Dzień Pięćdziesiątnicy, czyli w Dzień Zesłania Ducha Świętego po to, żeby podczas koncertu Rozpaleni Duchem wołać o Ducha Świętego. Dlatego będzie to czas modlitwy i wzywania Ducha Świętego dla dzieci, młodzieży i dorosłych, żeby Duch Święty wypełniał swoją obecnością nasze troski, liczne zmagania i problemy, a przede wszystkim, żeby to, co w nas poranione, uzdrawiał i leczył nasze serca. Żeby Duch Święty przekraczał progi naszych domów, szkół, zakładów pracy i zstępował wszędzie tam, gdzie dzieje się krzywda. Niech zatem ten koncert służy wzrostowi wiary, dzięki licznym darom Ducha Świętego, o którego będziemy prosić – mówi ks. Dominik Długosz, organizator wydarzenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Poziom przerósł nasze oczekiwania

Liczba wykonawców i uczestników koncertu znaczenie przewyższyła tę sprzed roku. Dzisiaj, kiedy w przestrzeni publicznej rozpoczęła się walka z krzyżem, sanocki rynek wypełnił się po brzegi ludźmi, którzy jako katolicy, jako Polacy, musimy być znakiem sprzeciwu wobec liberalnego świata.

Reklama

Koncert „Rozpalonych” to dzieło samego Ducha Świętego, bo jak inaczej wytłumaczyć 120-osobową ekipę wykonawców, którzy zupełnie bezinteresownie poświęcili kilka miesięcy na próby i przygotowania do tego wydarzenia? Należy podkreślić, że oprócz wykonawców, w organizację zaangażowanych było wielu wolontariuszy w różnym wieku; dzieci, młodzież, emeryci, a nawet całe rodziny.

Atmosfera Bożej miłości

Bo „gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w Moje imię, tam jestem pośród nich”. I tak właśnie było! Wielu uczestników odczuło obecność Pana pośród nas.

Razem z prowadzącymi uwielbienie – ks. Dominikiem Długoszem i ks. Pawłem Pystką – zawierzyliśmy Bogu swoje rodziny i najbliższych, wszystkie trudne sprawy i problemy. Prosiliśmy Ducha Świętego, aby dał nam siedmiorakie dary: mądrości, rozumu, rady, męstwa, umiejętności, pobożności i bojaźni Bożej. Wołaliśmy także o wiarę, nadzieję, miłość i pokój. Jak powiedział w czasie koncertu bp Krzysztof Chudzio: – Muzyka stworzyła przestrzeń działania Ducha Świętego i nas zjednoczyła, stała się naszą modlitwą. Biskup podkreślił również, że widzi działanie Boże w zjednoczeniu się wielu instytucji, które wsparły to wydarzenie. Zaznaczył, że Polska ma chrześcijańskie korzenie i musimy o nie dbać, aby nie stały się skamieliną, aby były żywe.

Poczucie wspólnoty

Reklama

Po błogosławieństwie hierarchy rozpoczęła się druga część koncertu, w której mogliśmy usłyszeć wiele pięknych znanych utworów, a także nowe kompozycje przygotowane specjalnie na ten dzień przez dyrygenta Pawła Golińskiego, który powiedział: – Jest to jedna z tych inicjatyw, która jest wartością nie tylko dla słuchaczy, ale chyba przede wszystkim dla wykonawców. Na próbach czuć wspólnotę, chcemy razem grać, śpiewać, razem się modlić i razem zrobić coś dużego na naszą miarę. Cieszy fakt, że ponad sto osób chciało się w ten koncert zaangażować

Ponieważ w koncercie wystąpiło 70 chórzystów oraz 50 instrumentalistów, na scenie mogliśmy również zobaczyć dyrygującą chórem Kalinę Golińską, prywatnie żonę Pawła, która promieniuje duchem radości. Bogaty repertuar śpiewany przez chór i solistów, był prawdziwą ucztą dla ducha. Tego wieczoru, każdy meloman mógł znaleźć coś dla siebie – od muzyki filmowej, przez soul, muzykę folkową, a także rap.

Zaufać Bogu i Maryi

Ksiądz Maciej Marszałek, podobnie jak w poprzednim roku, rozruszał sanocką publiczność swoim beatboxem, zachęcając wszystkich: „Łapy w górę”. Rapował, przekonując, by zawsze ufać Bogu.

Zaproszenie do udziału w koncercie przyjął również pochodzący z Myczkowa Michał Matuszewski, uczestnik The Voice of Poland, absolwent Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Sanoku, człowiek o ponad przeciętnej skali, który jak wspominał, już w czasach szkoły średniej jeździł po bieszczadzkich miejscowościach biorąc udział w wieczorach uwielbienia.

O godz. 21, w czasie Apelu Jasnogórskiego, mogliśmy usłyszeć chorał maryjny Maria Regina Mundi: „Maryjo Królowo Świata, Maryjo Matko Kościoła, Jesteśmy z Tobą, pamiętamy o Tobie, czuwamy, czuwamy”. Był to dostojny i wzruszający moment, w czasie którego wszyscy uczestnicy koncertu stali na baczność, z pełnym przeświadczeniem, że zawierzenie Matce Bożej to jedyna i najdoskonalsza droga do zbawienia.

Na koniec koncertu prowadzący – Anna Michalcza-Bach i Wojciech Pajestka – pomogli słuchaczom wyprosić kilkukrotne bisy, a brawom i słowom uznania nie było końca. Ten niezapomniany wieczór uwielbienia pełen był emocji i wzruszeń. Dzięki tekstom pieśni wyświetlanych na telebimie słuchacze mogli w pełni uczestniczyć w koncercie i modlić się razem z wykonawcami. Duch Święty obdarował każdego na miarę jego potrzeb. Teraz pozostaje z wrażliwością i uwagą przyglądać się działaniu Boga w naszym życiu, aby dostrzec Jego dobro i miłość.

O tym koncercie mówi się cały czas zarówno w Sanoku, jak i w okolicach. Wiele osób otrzymało niewytłumaczalną radość i siłę do niesienia codziennych problemów. Część z nich w czasie uwielbienia wylało morze oczyszczających ducha łez i poczuło niewytłumaczalne ciepło w sercu. Tak, to miłość Pana Boga nas dotknęła. Zapragnijmy więcej! Ogarnij nas, Płomieniu! Maranatha!

2024-06-04 12:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Brońmy życia!

Niedziela przemyska 39/2024, str. I

[ TEMATY ]

Sanok

Wojciech Winnik

Takie inicjatywy są niezwykle ważne dla budowania silnej i zjednoczonej społeczności

Takie inicjatywy są niezwykle ważne dla budowania silnej i zjednoczonej społeczności

Jesteśmy przekonani, że są ludzie, dla których piękno życia i nierozłączna z nim rodzina są istotą i sensem wszystkich codziennych działań. Pokazujemy to każdego dnia swoim życiem, a gdy trzeba, wychodzimy na ulice.

Uczestnicy Marszu dla Życia i Rodziny, który 15 września zgromadził setki mieszkańców Sanoka i okolic, wspólnie wyrazili przekonanie, że rodzina jest receptą na kryzys, a każde dziecko, jak świat światem, chce mieć mamę oraz tatę. Pod hasłem: „Zjednoczenia dla Życia, Rodziny, Ojczyzny” przemaszerowali ulicami, manifestując swoje wsparcie dla życia i wartości rodzinnych.
CZYTAJ DALEJ

Św. Weronika Giuliani: Najświętsza Maryja Panna była dla niej „drogą Mamą”, „Matką miłości”

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

św. Weronika Giuliani

pl.wikipedia.org

Obszerne fragmenty dziennika jednej z największych mistyczek i stygmatyczek Kościoła, tym razem dotyczące jej relacji z Maryją. Książka „Święta Weronika Giuliani. Pisma Maryja” to owoc pracy s. Judyty Katarzyny Woźniak OSCCap oraz s. Zuzanny Rejmak OSCCap. Książka ukazała się właśnie nakładem wydawnictwa Serafin pod patronatem "Niedzieli".

Życie Weroniki Giuliani to czas wzrastania na drodze miłości pod kierunkiem Matki Bożej. Święta Weronika Giuliani często zwracała się do Maryi w sposób świadczący o bliskości i czułości łączących obie kobiety. Najświętsza Maryja Panna była dla mniszki „drogą Mamą”, „moją podporą”, „Matką miłości”. To tylko przykłady bardzo licznych „imion”, jakimi święta zwracała się do Matki Bożej. Ta ostatnia zresztą również obdarzała Weronikę czułością.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Bruno, współbrat papieża Leona XIV

2025-07-09 15:24

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Foto archiwum o. Bruno Silvestrini

Ojciec Bruno Silvestrini pochodzi z włoskiego regionu Marchii (Marche). Urodził się w cieniu bazyliki Matki Bożej z Loreto, w małej miejscowości Porto Recanati. W tym to miejscu Fryderyk II Szwabski, wnuk Fryderyka Barbarossy, zbudował zamek, aby bronić skarbca Świętego Domku w Loreto. Dlatego jego miejscowość jest silnie związana z kultem Madonny, a on jest zakochany w Maryi Dziewicy. Przez okno swojego domu, mógł z daleka oglądać kopułę maryjnego sanktuarium. Nawet teraz, za każdym razem kiedy wraca do domu i widzi kopułę bazyliki w Loreto, jego serce się raduje.

Ten augustianin, wyświęcony w 1981 roku, po piastowaniu różnych stanowisk w Kościele i w swoim zakonie, jest dziś Zakrystianem Papieskim (po włosku funkcja ta nazywa się: custode del Sacrario Apostolico) i współpracuje z Biurem Celebracji Liturgicznych Papieża. Łączą go bliskie związki ze swoim współbratem, Leonem XIV, który jada obiad w ich augustiańskiej wspólnocie zamieszkującej w małym klasztorze niedaleko Kaplicy Sykstyńskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję