Reklama

Wiara i życie

Słodka Francja

Kochane życie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żeby przeżyć Paryż tak, aby pozostał w sercu już na zawsze, trzeba go poznać wcześnie. Bo to młodość rzeźbi w nas najtrwalej wszystkie wspomnienia. Ale obraz dzisiejszej Francji, a szczególnie Paryża, często budzi lęk i zwątpienie.

Jest taka książka, z serii Ikony, z fotografiami Roberta Doisneau. Początek ich sięga lat 30., ostatnie zdjęcia zaś są z lat 80. ubiegłego wieku. Paryskie hale, karuzela w XIV dzielnicy, scenki uliczne, klienci kawiarenek, różne wnętrza. A w nich ludzie. Zwykli, prości, a przecież – prawdziwi paryżanie. Najprawdziwsi. Taką właśnie Francję najlepiej zapamiętałam i ja, czarno-białą, z czasów Edith Piaf i Juliette Greco, z czerwonym winem przy serach, nazwami stacji metra, z których każda to kolejne uderzenie serca – Trocadéro, Rue de la Pompe, La Muette, Ranelagh...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uczyłam się tam i ja – zachowania przy stole, gdzie było tyle nakryć i sztućców, że drętwiałam na ich widok z lęku, żeby się nie zbłaźnić. Do opery poszłam w stroju wieczorowym i w długich rękawiczkach. Ot, mały polski kopciuszek wrzucony w sam środek wyrafinowanej francuskiej kultury...

Noszę więc w sercu te wspomnienia, tak podobne jednocześnie do ludycznych zdjęć Roberta Doisneau. Bo Francja to wysoka kultura, ale i uroda życia na co dzień, wśród ludzi pracy, ludzi prostych i skromnych. To wszystko jakoś daje się zrozumieć i pogodzić.

Jakże często odczuwamy jednak dziwne rozdwojenie jaźni wobec 14 lipca, Święta Narodowego Francji, i jego symboli. A do tego nam, współczesnym, brzmią jeszcze słowa papieża Jana Pawła II z czasu jego pierwszej pielgrzymki do tego kraju: „Francjo, co zrobiłaś ze swoim chrztem?”. A na koniec – ten dzisiejszy obraz paryskich ulic...

Jeśli tyle wieków trzeba było czekać, abyśmy lepiej poznali głębszy sens prawdziwych wydarzeń z okresu rewolucji francuskiej, to ile lat trzeba będzie czekać, ażebyśmy poznali w świetle prawdy wieków nasze własne, współczesne dzieje... Co okaże się wtedy prawdą?

2024-07-08 18:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: modlitewne wsparcie pielgrzymki papieża do Ziemi Świętej

[ TEMATY ]

modlitwa

Francja

Bożena Sztajner

Siedem organizacji katolickich we Francji organizuje Noce Pokoju w łączności z papieżem jadącym z pielgrzymką do Ziemi Świętej. Franciszek odwiedzi Jordanię, Palestynę i Izrael w dniach 24-26 maja. Noce Pokoju trwać będą się od 23 maja wieczorem do 24 maja rano.

Inicjatorami tego modlitewnego wsparcia dla papieskiej pielgrzymki są katolickie organizacje działające na rzecz sprawiedliwości, solidarności i pokoju na Bliskim Wschodzie, m.in. francuski oddział Pax Christi, Secours Catholique (francuska Caritas) oraz Katolicki Komitet Walki z Głodem i na rzecz Rozwoju ( CCFD-Terre-Solidaire). Do włączenia się w akcję zaprosiły one parafie, ruchy i wspólnoty.
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki apeluje do Zełenskiego o pełnoskalowe ekshumacje na Wołyniu

2025-07-12 07:17

[ TEMATY ]

zbrodnia wołyńska

Wołyń

Karol Nawrocki

PAP/Wojtek Jargiło

Prezydent elekt Karol Nawrocki zaapelował w Chełmie do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o możliwość podjęcia pełnoskalowych ekshumacji na Wołyniu. Jak podkreślił, ofiary ludobójstwa nie wołają o zemstę, a o „krzyż”, „grób” i „pamięć”, a on jest zobowiązany „mówić ich głosem”.

W 82. rocznicę rzezi wołyńskiej prezydent elekt Karol Nawrocki wziął udział w uroczystościach upamiętnienia ofiar ludobójstwa w Chełmie, gdzie ma powstać m.in. muzeum ich pamięci.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12

[ TEMATY ]

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Andrzej Duda

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję