Reklama

Aspekty

Wędrująca wspólnota

Zjeżdżają się z całej Polski, żeby wyruszyć z Zielonej Góry albo dołączyć już na trasie. W tym roku nauczyciele pielgrzymowali z Warsztatami w Drodze już po raz trzydziesty drugi.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 32/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Warsztaty w Drodze

Pielgrzymka na Jasną Górę

Maciej Krawcewicz

W drodze do pierwszego postoju, czyli parafii Miłosierdzia Bożego w Zielonej Górze

W drodze do pierwszego postoju, czyli parafii Miłosierdzia Bożego w Zielonej Górze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsza „warsztatowa” wędrówka odbyła się 12 lipca 1993 r. Grupa wyszła wtedy z Lubięcina i podążała za Pieszą Pielgrzymką Rolników. Ponieważ już wtedy pojawili się tu nauczyciele z całej Polski, Warsztaty w Drodze od razu stały się ogólnopolską pielgrzymką nauczycieli i wychowawców. Rok później grupa wędrowała już samodzielnie, w sierpniowym terminie, ze startem w Zielonej Górze. Od samego początku WwD miały charakter formacyjny i dydaktyczny, co nie zmieniło się do dzisiaj – na szlaku do grupy dołączają prelegenci, którzy wygłaszają wykłady o bardzo różnorodnej tematyce.

– Korzystamy z dobrodziejstwa i wiedzy ludzi, którzy do nas przyjeżdżają. Nie narzucamy im tematów. Cieszymy się tym, czym chcą się z nami podzielić. A jest to szerokie pole. W tym roku usłyszymy m.in. wykłady historyczne, teologiczne, polonistyczne, prawnicze czy społeczne – wymienia ks. Andrzej Oczachowski, przewodnik duchowy pielgrzymki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Teren wymiany myśli

Reklama

Warsztaty w Drodze nie należą do tych najliczniejszych pielgrzymek, a jednak mają w sobie „to coś”. – To jest trochę inny rodzaj pielgrzymowania, bo oprócz tego, że idziemy oczywiście do Matki Bożej, to też chcemy się czego nauczyć od Niej i od siebie nawzajem. Pochodzimy z różnych stron Polski, z różnych szkół, więc te nasze doświadczenia też są rozmaite. To ogromne bogactwo, że możemy ze sobą rozmawiać. Nawet niekoniecznie chodzi o tematy zawodowe. Nasze warsztaty to teren wymiany myśli duchowo-metodyczno-pedagogicznych – mówi Danuta Rogacewicz, związana z WwD od samego początku. Podkreśla, że to ważny czas dla nauczycieli, którzy (z wyjątkiem katechetów) nie mają w ciągu roku szkolnego żadnych rekolekcji prowadzonych konkretnie dla nich. A uczestnicy WwD, mimo wakacji, chcą się uczyć, choć wykładów nie słuchają siedząc w tradycyjnych ławkach. – Kiedy wykłady są ciekawe, to sami nie zauważamy, że nam mija trasa. A jeśli zdarzy się, że kogoś coś niezbyt interesuje, to przechodzi sobie do „bagażnika”, czyli na koniec grupy, gdzie można swobodnie porozmawiać.

Piękna postać

Warsztatowi belfrzy mają ze sobą kontakt przez cały rok. Dzielą się swoimi problemami, modlą się za siebie nawzajem. Relacjonują różne wydarzenia na swoim profilu na Facebooku. Wędrują też śladami swojej patronki, bł. Natalii Tułasiewicz. W tym roku odwiedzili Rzeszów, czyli miejsce jej narodzin i Poznań, w którym pracowała. Byli również w obozie Ravensbrück, gdzie bł. Natalia poniosła śmierć.

– Nasza Natalia jest dla nas wzorem pracy w codzienności. Była nauczycielką w Poznaniu, później służyła Polsce jako emisariusz i za nasze państwo oddała swoje życie. To bardzo piękna postać, rozmiłowana w sztuce, w teatrze, zachwycona pięknem przyrody, można powiedzieć, że taka nowoczesna święta – podkreśla Agnieszka Matuszewska, która w WwD uczestniczy już po raz 19.

Natalia Tułasiewicz nie od razu została patronką warsztatów. Poszukiwania świętego patrona trochę trwały. – Kiedyś w drodze do Bojadeł nie mogliśmy tradycyjnie popłynąć promem, ale ze względu na niski poziom wody musieliśmy przejechać inną drogą. Właśnie w trakcie tego przejazdu trafiliśmy na wystawę o bł. Natalii. Tak się zaczęła nasza przygoda z nią – wspomina pani Agnieszka. – W tym roku spotkamy się na pielgrzymce z jej kuzynką, Natalią Walą Tułasiewicz. Jest też z nami Grażyna Mieszkowska, siostrzenica naszej patronki.

Warto wspomnieć, że na stronie warsztatywdrodze.pl znaleźć można nie tylko historię pielgrzymki, ale i teksty litanii oraz nowenny do bł. Natalii Tułasiewicz.

2024-08-07 08:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Potrzeba nam nauczycieli

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Zielona Góra

nauczyciele

piesza pielgrzymka

Warsztaty w Drodze

wychowawcy

Katarzyna Krawcewicz

Z Zielonej Góry wyruszyło około 30 osób, pozostali pielgrzymi dołączyli na trasie

Z Zielonej Góry wyruszyło około 30 osób, pozostali pielgrzymi dołączyli na trasie

1 sierpnia po raz trzydziesty drugi wyruszyła z Zielonej Góry ogólnopolska piesza pielgrzymka nauczycieli Warsztaty w Drodze. Pątnicy idą do Matki Bożej Częstochowskiej.

- Wędrujemy pod hasłem „Nauczycielu, cóż mam czynić?” – mówi ojciec duchowny ks. Andrzej Oczachowski. – To nawiązanie do pytania zadanego Jezusowi w Ewangelii. Ale wydaje mi się, że dzisiaj trzeba też, żeby ludzie zadali to pytanie nauczycielom. W świecie jest coraz więcej ideologów, ludzi, którzy pomijają rzetelną naukę, a głoszą swoje pseudomądrości. Dlatego we współczesnym świecie potrzeba nam nauczycieli, na różnych poziomach – poczynając od domu rodzinnego, poprzez szkołę, aż po wyższe poziomy życia społecznego, również wśród rządzących czy duchowieństwa. Obyśmy jako nauczyciele korzystali z wiedzy, z mądrości, uprawiali naukę i ją dalej przekazywali.
CZYTAJ DALEJ

Siostra zakonna z szalikiem poszła na mecz Legii. "Bałam się, że nie wrócę"

2024-11-08 10:29

uslatar, Adobe Stock

Stadion Wojska Polskiego, Legia Warszawa

Stadion Wojska Polskiego, Legia Warszawa

Tak kibice Legii potraktowali siostrę zakonną na „Żylecie”! „Proszę księdza, poszłam do spowiedzi z całego życia, bo bałam się, że już nie wrócę z tego meczu. - relacjonował wizytę siostry zakonnej na stadionie Legii Warszawa ks. Bogusław Kowalski na kanale Meczyki.

Ks. Bogusław Kowalski, proboszcz Parafii Nawrócenia św. Pawła Apostoła w Warszawie, znany ze swojego zamiłowania do piłki nożnej opowiadał o tym, co usłyszał od jednej z sióstr zakonnych.
CZYTAJ DALEJ

Jerozolima: policyjny nalot na sanktuarium „Pater Noster”

2024-11-09 14:22

[ TEMATY ]

sanktuarium

Jerozolima

Pater Noster

nalot policji

Adobe Stock

Kościół Pater Noster, Jerozolima

Kościół Pater Noster, Jerozolima

W czwartek 7 listopada podczas wizyty francuskiego ministra spraw zagranicznych Jeana-Noela Barrota, izraelska policja dokonała nalotu - bez żadnego upoważnienia - na sanktuarium „Pater Noster” w Jerozolimie. Doszło do incydentu dyplomatycznego. Jest to katolicki budynek sakralny znajdujący się na Górze Wniebowstąpienia we Wschodniej Jerozolimie w Ziemi Świętej. Nazywana jest również Éléona (z greckiego elaiōn „gaj oliwny”).

Kościół ten został zbudowany w miejscu, w którym według tradycji Jezus nauczył swoich uczniów Modlitwy Pańskiej. Miejsce to należy do francuskiej domeny narodowej w Ziemi Świętej - od końca XIX wieku Kościół i klasztor są od 1901 eksterytorialne i należą do Posiadłości Francji w Ziemi Świętej. Władze francuskie uznały ten akt za poważne naruszenie prawa międzynarodowego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję