Reklama

Kościół

Tydzień w Kościele

Niedziela Ogólnopolska 35/2024, str. 6-7

[ TEMATY ]

prymas Polski

Krzysztof Świertok BPJG

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

CZĘSTOCHOWA
Prymas Polski na Jasnej Górze

W homilii na Mszy św. w uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej Prymas Polski abp Wojciech Polak (na zdjęciu) powiedział, że spotkanie z Maryją pozwala nam zrozumieć, iż „nadzieja nie jest łatwowiernym optymizmem, lecz darem łaski w realizmie życia!”. – Modląc się dziś razem przed Twoim Jasnogórskim Obliczem, chcemy otworzyć i nasze serca na ten dar Bożej łaski, którego tak bardzo potrzebujemy w realizmie naszego życia, naszego dziś – dodał. Zacytował papieża Franciszka, który w bulli ogłaszającej Jubileusz Zwyczajny Roku 2025 zapewnia: „Burze nigdy nie mogą zwyciężyć, ponieważ jesteśmy zakotwiczeni w nadziei łaski, która jest w stanie uczynić nas żyjącymi w Chrystusie, przezwyciężając grzech, lęk i śmierć. Ta nadzieja (...) przenosi nas ponad próby i zachęca, byśmy szli, nie tracąc z oczu wielkości celu, do którego jesteśmy wszyscy powołani – nieba!”.

Reklama

Żyjemy w czasach, w których mimo dobra obecnego w świecie „tak często gaśnie w nas nadzieja i zdaje się, że jesteśmy poddawani nowym i trudnym próbom”. – Sami nie jesteśmy w stanie z tym sobie poradzić. Jak bowiem przypomina nam papież Franciszek, „istota ludzka (...) nie może zadowolić się przetrwaniem lub wegetacją, dostosowaniem się do teraźniejszości, pozwalając zadowolić się jedynie rzeczywistością materialną. To zamyka ją w indywidualizmie i niszczy nadzieję, rodząc smutek, który zagnieżdża się w sercu, czyniąc ludzi zgorzkniałymi i niecierpliwymi”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym kontekście ksiądz prymas przypomniał, że „dzięki nauce religii w szkole, przez poznanie wiedzy o Bogu i kształtowanie postaw z niej płynących, przez jej kulturotwórczy i społeczny zarazem charakter, możemy otwierać serca i umysły dzieci i młodzieży, dając im szansę na życie tą nadzieją, która przełamywać będzie niebezpieczną pokusę zamknięcia się w sobie i izolacji”. – Poczucie niepewności i wprowadzanie zmian, które w istocie podważają, deprecjonują i osłabiają ten wspólny wysiłek wychowawczy, może prowadzić do przeżywania przez nich teraźniejszości w melancholii i nudzie. Konieczne są więc w tym względzie zarówno zachowanie prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami, jak i prawa dzieci i młodzieży do wychowania oraz do opieki odpowiednich do ich wieku i osiągniętego przez nich rozwoju. Łączenie różnych grup wiekowych niewątpliwie nie tylko będzie powodować wśród dzieci i młodzieży bałagan w przyswajaniu wiedzy, ale też zrodzi w nich niepotrzebny stres i frustrację – stwierdził abp Polak.

„NIE” DLA KREMLA
Rosyjska Cerkiew zakazana

Reklama

Deputowani Rady Najwyższej Ukrainy poparli 20 sierpnia prawo zakazuje działalności patriarchatu moskiewskiego w tym kraju. Za przyjęciem dokumentu głosowało 265 posłów, przeciw było dwadzieścia dziewięć osób, od głosu wstrzymały się cztery, a dwadzieścia cztery nie wzięły udziału w głosowaniu. W praktyce oznacza to delegalizację Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego, będącego częścią patriarchatu moskiewskiego. W nowych przepisach stwierdzono, że na obszarze Ukrainy „zabroniona jest działalność cudzoziemskich organizacji religijnych, znajdujących się w państwie uznanym za takie, które dopuściło się lub dokonuje agresji zbrojnej przeciw Ukrainie i/lub tymczasowo okupowało część terytorium Ukrainy, jak również które bezpośrednio lub pośrednio (w tym za pośrednictwem publicznych wystąpień przywódców lub innych organów zarządzania) popiera agresję zbrojną przeciw Ukrainie”. Stało się więc to, o czym mówiono od dawna, a nad czym pracowano od jakiegoś czasu, nie bez przeszkód. Dobrze czy źle się stało? Z jednej strony prawdą jest, że patriarchat moskiewski należy de facto do politycznych zasobów kremlowskiej władzy, z drugiej zaś – na szali leży wartość fundamentalna: wolność religijna, o co upomniał się, odnosząc się do tej informacji, papież Franciszek.

WYCHOWUJMY RAZEM
List KEP na Tydzień Wychowania

„Drodzy Rodzice, zadbajcie o to, aby Wasze dzieci uczestniczyły w szkolnych lekcjach religii. W dniu chrztu świętego podjęliście decyzję, aby weszły one na drogę wiary” – piszą biskupi w liście pasterskim Konferencji Episkopatu Polski na XIV Tydzień Wychowania, który rozpocznie się w niedzielę 8 września. Będzie on przebiegał pod hasłem „Wychowujmy razem”. Hasło tegorocznego Tygodnia Wychowania mówi praktycznie wszystko. W czasach, kiedy proces wychowawczy staje się coraz większym wyzwaniem, głównie ze względu na coraz większą rolę i partycypację dzieci i młodzieży w mediach społecznościowych, powinno to być jednym z priorytetów społecznych. „Wspólne realizowanie procesu wychowania wymaga uznania prawa do różnorodności i prawa do zachowania tożsamości zgodnie z własnymi przekonaniami i wyznaniem religijnym. Potrzebny jest respekt, szacunek dla tych wartości, w których rodzice chcą wychowywać swe dzieci. Nie można tego w żaden sposób zniszczyć. Rodzice chrześcijańscy mają prawo do wychowywania dzieci zgodnie z wyznawaną przez siebie wiarą” – piszą dalej biskupi. W tym „wychowujmy razem” rodzice, rodzina mają rolę kluczową. Bez nich prawie nic nie da się zrobić.

KANADA
Eutanazja bije rekordy

Reklama

Alarmujące dane w sprawie przypadków eutanazji w Kanadzie. To, co miało być praktyką nadzwyczajną, stało się rutyną i normą. Wynika to z opublikowanego w sierpniu raportu niezależnego think tanku Cardus. Jego autor Alexander Raikin zaznacza, że wzrost liczby przypadków „pomocy medycznej w umieraniu” jest w Kanadzie najszybszy na świecie. W ciągu 6 lat zwiększyła się ona trzynastokrotnie. Od czasu legalizacji tej praktyki w Kanadzie liczba przypadków wspomaganej śmierci wzrosła z 1018 w 2016 r. do 13 241 w 2022 r. Średni czas oczekiwania na eutanazję wynosi zaledwie 11 dni między prośbą a jej wykonaniem. Jedynie 3,5% próśb jest odrzucanych. Nasuwa się pytanie: dlaczego? Jedno z kanadyjskich czasopism tłumaczy to w ten sposób: ma (to) związek z utratą wiary i wartości chrześcijańskich, zmysłu sacrum, odniesień etycznych i moralnych, a także z „relatywizowaniem wszystkiego w imię czegokolwiek”.

KATECHEZA
Większość uczniów uczęszcza na religię

– Według statystyk, w skali ogólnopolskiej większość uczniów uczęszcza na lekcje religii – powiedział dr hab. Marcin Jewdokimow, dyrektor Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego. W przypadku szkół podstawowych odsetek uczniów uczęszczających na lekcje religii wynosi aż 88,9%, wśród przedszkolaków – 83,7%. Spadek można zauważyć dopiero u uczniów liceów ogólnokształcących – 60,1%, techników – 65,7% i szkół branżowych I stopnia – 63,7%. Takie są twarde fakty. Warto o tym pamiętać, bo już wkrótce pojawią się komentarze, z których łatwo będzie można wyciągnąć wniosek, że na religię nie uczęszcza prawie nikt.

POWSTRZYMAĆ ATAKI
Obronimy Radio Maryja!

Zespół Wspierania Radia Maryja, na którego czele stoi prof. Janusz Kawecki, stanowczo zaprotestował wobec publicznych wystąpień przedstawicieli obecnej władzy, w osobach premiera Donalda Tuska oraz posłów Romana Giertycha i Dariusza Jońskiego. Chodzi o szerzenie przez nich nieprawdziwych informacji na temat Radia Maryja i ojca dyrektora Tadeusza Rydzyka. Premier niedawno mówił o „głośnych dotacjach dla imperium księdza dyrektora Rydzyka”, a posłowie „«twórczo» rozwinęli wskazówkę premiera wytwarzanymi przez siebie insynuacjami i kłamstwami”, w tym „strasząc odebraniem Radiu Maryja przyznanej koncesji”. Atak ten, zresztą jeden z wielu, ma – zdaniem Zespołu – na celu poniżenie i zastraszenie całej społeczności skupionej wokół dzieła kierowanego przez znanego i szanowanego redemptorystę. W komunikacie Zespołu czytamy: „Nie dajmy się pozbawić dostępu do tych mediów. Sami, ubogacani ich posługą, dzielmy się z bliźnimi tym doświadczeniem. Jako apostolska Rodzina Radia Maryja upowszechniajmy prawdę o nas, demaskujmy kłamstwa i manipulacje. Wspierajmy działalność ewangelizacyjną tych mediów swoją modlitwą i stosownymi ofiarami. W ten sposób nie pozwolimy zniszczyć Radia Maryja, obronimy o. dr. Tadeusza Rydzyka”. Sama „Redakcja Radia Maryja wystosowała do każdego z posłów listy otwarte, w których kolejny raz zdemaskowała kłamstwa zawarte w ich wystąpieniach i wezwała ich do przeproszenia pomawianych”.
a.k.

2024-08-27 14:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski w Liście na Adwent: pamiętajmy o sobie nawzajem

[ TEMATY ]

adwent

prymas Polski

abp Wojciech Polak

Bernadeta Kruszyk

Chcemy pochylić się nad naszym chrześcijańskim dziedzictwem – mówi abp Wojciech Polak, prymas Polski

Chcemy pochylić się nad naszym chrześcijańskim dziedzictwem – mówi abp Wojciech Polak, prymas Polski

„Pamiętajmy o sobie nawzajem. Miejmy czujne oczy, zdolne dostrzec najbardziej potrzebujących i zepchniętych na margines” – prosi w Liście na Adwent Prymas Polski abp Wojciech Polak. Przypomina też, że istotą tego szczególnego czasu nie jest przedświąteczna krzątanina, ale czuwanie i oczekiwanie na przyjście Chrystusa.

Adwent „jest przede wszystkim darem, łaską nam daną, abyśmy na nowo sobie uświadomili i z wiarą przyjęli tą prawdę, że tak jak Jezus Chrystus wszedł w historię ludzkości przez fakt swych narodzin, tak również przyjdzie na końcu czasów” – przypomina w liście metropolita gnieźnieński, wskazując, że końcem czasów dla każdej i każdego z nas będzie przejście przez bramę śmierci.
CZYTAJ DALEJ

Król nie z tego świata

Uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata zamyka rok liturgiczny w momencie, kiedy czytania mszalne zwracają uwagę słuchaczy na rzeczy ostateczne, na fakt przemijania i Sądu Ostatecznego. Ten kontekst jednak nieco zasłania właściwe przesłanie tej uroczystości.

W powieści Marka Twaina Królewicz i żebrak tytułowi bohaterowie zamieniają się rolami. Królewicz staje się żebrakiem i w ten sposób poznaje, jak żyją jego poddani. Żebrak natomiast mierzy się z dworskim życiem, etykietą i obowiązkami, których królewiczowi nie brakuje. Powieść, która doczekała się wielu ekranizacji, pomaga nam zrozumieć właściwe znaczenie i charakter królestwa, które głosi Chrystus.
CZYTAJ DALEJ

Krajowy Moderator Liturgicznej Służby Ołtarza: bliskość ołtarza jest przywilejem, ale i zadaniem

2024-11-24 08:30

[ TEMATY ]

ministranci

Liturgiczna Służba Ołtarza

Karol Porwich/Niedziela

To czego zawsze najbardziej trzeba strzec w byciu ministrantem to radość płynąca z faktu, że realnie jestem zaangażowany w przebieg, oprawę Mszy św. - powiedział portalowi Polskifr.fr ks. Krzysztof Ora, Krajowy Moderator Liturgicznej Służby Ołtarza, której święto przeżywane jest w uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata. Rozmówca wskazał na służbę przy ołtarzu jako przywilej, ale też zadanie zobowiązujące „do duchowego rozwoju, do troski o swoje czyste i prawe sumienie”.

Publikujemy pełną treść wywiadu:
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję