Reklama

Aspekty

W poszukiwaniu rodzinnych korzeni

Coraz więcej ludzi próbuje dzisiaj poznać swoje korzenie. Odkrywanie rodzinnej historii to dla niektórych hobby, a nawet życiowa pasja. Od czego zacząć i jakie miejsca odwiedzić? Jak zadbać o rodzinne relikty?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kamil Krasowski: Od czego zacząć poszukiwanie swoich rodzinnych korzeni?

Maciej Mamet: Jest prosty schemat postępowania. Należy zacząć od rodziny, naszych najbliższych, których możemy wypytać o korzenie, o historię rodzinną, sprawdzić, jakie mamy dokumenty w domu. Kolejnym krokiem jest skorzystanie na tej podstawie z Urzędów Stanu Cywilnego i Urzędów Gmin, gdzie mamy dostęp do tzw. kopert dowodowych, które są bardzo ważnym źródłem dla poszukiwań genealogicznych. Następnym krokiem, który pozwala nam zejść głębiej w historii rodzinnej, są archiwa państwowe, gdzie możemy znaleźć jeszcze starsze dokumenty i oczywiście archiwa kościelne, w których przechowywane są księgi metrykalne. Dużą pomocą mogą być również cmentarze, gdzie możemy uzyskać podstawowe informacje o swoich przodkach, czyli daty urodzenia i śmierci, bo dzięki nim możemy uzyskać z Urzędu Stanu Cywilnego dokumenty tych osób, a na tej podstawie cofać się dalej w przeszłość.

Reklama

Co to są koperty dowodowe? W jaki sposób można uzyskać do nich dostęp?

Koperty dowodowe to zbiór materiałów, jakie powstały i zostały zebrane przez urząd w związku z wydawaniem kolejnych dowodów osobistych danej osobie. Szczególnie istotne są koperty dowodowe osób, które składały wniosek po raz pierwszy po II wojnie światowej, ponieważ obowiązek posiadania dowodów osobistych wprowadzono w 1951 r. Osoby urodzone przed wojną, wtedy dopiero po raz pierwszy zazwyczaj otrzymywały taki dokument. Żeby go otrzymać składały bardzo dużo różnych dokumentów, np. odpisów z akt metrykalnych kościelnych, często składały także swoje życiorysy, a także, co ciekawe, w kopertach dowodowych mamy przede wszystkim zdjęcia swoich przodków. Dostęp do kopert dowodowych możemy uzyskać tylko, jeśli jesteśmy krewnymi danej osoby i dana osoba nie żyje. W zależności od tego, jak długo minęło od zgonu danej osoby, koperta dowodowa może być przechowywana w Urzędzie Gminy, na terenie której była zameldowana w momencie śmierci lub w Archiwum Państwowym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jakie dokumenty znajdziemy w archiwach kościelnych?

W archiwach kościelnych, zarówno parafialnych, jak i diecezjalnych, uzyskać można dostęp do parafialnych ksiąg metrykalnych, czyli ksiąg w których zapisywano chrzty, małżeństwa oraz zgony, czyli pogrzeby. Ze względu na różne zmiany terytorialno-administracyjne część takich materiałów metrykalnych znajduje się również w archiwach państwowych. Dotyczy to przede wszystkim ksiąg z parafii, które obecnie znajdują się poza terytorium Polski, czyli na tzw. Kresach Wschodnich oraz ksiąg metrykalnych z parafii niekatolickich, przede wszystkim ewangelickich.

Co, jeśli niewiele wiem o przodkach i nie mam kogo zapytać?

Dostęp do akt stanu cywilnego i, podobnie, metrykalnych, które możemy uzyskać w archiwach państwowych lub kościelnych, dają nam wgląd zawsze w kolejne pokolenia wstecz. Jeśli weźmiemy swój akt urodzenia to mamy w nim swoje dane, ale też dane rodziców. Jeśli sięgniemy po akta rodziców, to mamy też dane dziadków. Jeśli sięgniemy po dane dziadków, to będziemy mieć dane pradziadków. Każdy kolejny etap daje nam dostęp do wcześniejszej generacji swojej rodziny, więc nawet jeśli nie mamy głębszej wiedzy o poprzednich pokoleniach to w ten sposób możemy rozpocząć poszukiwania.

Reklama

Jak szukać dokumentów? Czy jest to możliwe osobiście, czy również zdalnie?

Ze względu na to, że obecnie akta z Urzędu Stanu Cywilnego można uzyskać w każdym miejscu, nie tylko w miejscu, gdzie akta powstały, nie jest problemem to, że przodkowie pochodzili z innych miejscowości, duża część materiałów archiwalnych jest zdigitalizowana i dostępna przede wszystkim na portalu szukajwarchiwach.gov.pl . Wszystkie te materiały, które są zdigitalizowane, oczywiście, są przechowywane fizycznie w różnych archiwach państwowych w całej Polsce. Jeśli szukamy materiałów dotyczących konkretnej miejscowości, to na stronie archiwów państwowych: archiwa.gov.pl można bez problemu odnaleźć archiwum, w którym materiały dotyczące tej konkretnej miejscowości są przechowywane.

Często podczas porządków na strychu czy remontów można znaleźć pamiątki rodzinne. Jak zadbać o takie rzeczy?

Dzisiaj, dzięki rozwojowi technologii, należy to wszystko digitalizować. Wszelkie dokumenty, zdjęcia, listy, cokolwiek papierowego – dobrze obfotografować albo zeskanować, żeby, nawet jeśli stracimy oryginał, to jego treść zachowamy w formie cyfrowej. Można zadbać również o to, żeby materiały były przechowywane w dobrych, stabilnych warunkach, czyli o stałej temperaturze i wilgotności. Trzymajmy to w jednej, określonej szafce gdzieś w domu. Dobrze jest też, jeśli mamy papierowe dokumenty, żeby każdy z nich przełożony był osobną, czystą kartą. Dobrze jest wtedy skorzystać ze specjalistycznych sklepów i kupić tzw. papier bezkwasowy.

Jaki jest najlepszy sposób, by utrwalić rodzinną historię?

Wiele ciekawych informacji, w ogóle z życia swoich przodków, można notować. Taka notatka jest jednak bezduszna. Dzisiaj mamy wiele możliwości, każdy nosi w kieszeni telefon, można nagrać sam dźwięk albo video, bo to jest też niezwykła pamiątka po naszych bliskich, po naszych przodkach. Poza tym elementem związanym z genealogią, mamy też po prostu pamiątkę po tej osobie.

Ukoronowaniem poszukiwań swoich korzeni jest drzewo genealogiczne. Jak je wykonać?

Takie najprostsze drzewo, na którym przedstawiamy siebie, rodziców, dziadków i dzieci, to jest 6 pięter, które jest dość łatwo w formie takiego drzewa tradycyjnego ująć. Jeśli odnaleźliśmy już wiele pokoleń swoich przodków i chcielibyśmy ich wszystkich umieścić na jednym takim przedstawieniu graficznym, to ta forma drzewa jest trudna do utrzymania, to jest dość skomplikowane. Wtedy odpowiedniejsze są różnego rodzaju diagramy – tutaj odsyłam Państwa do Internetu i odnalezienia odpowiednich programów, które pomagają takie drzewa tworzyć. Jeśli chcemy to stworzyć po to, żeby to wisiało na ścianie, to chcemy, żeby to też atrakcyjnie wyglądało.

Dodajmy, że wiele informacji z archiwów państwowych można uzyskać mailowo lub telefoniczne. Można uzyskać też kserokopie lub skany materiałów, które jeszcze nie zostały zdigitalizowane i nie są dostępne online.

Jak zrobić drzewo genealogiczne? Możemy je wykonać według kilku schematów:

• po mieczu – tworzymy drzewo w oparciu o linię męską, czyli zaczynamy od ojca, dziadka, pradziadka itp. Ta metoda jest polecana dla wszystkich początkujących;

• po kądzieli – tworzymy drzewo w oparciu o linię żeńską, czyli zaczynamy od matki, babki, prababki itp. Taki sposób konstrukcji drzewa może nam przysporzyć wiele trudności. Kobiety, wychodząc za mąż, najczęściej przyjmują nazwiska męża i nie zawsze możemy odszukać ich nazwisko panieńskie;

• wzdłuż pnia – tworzymy drzewo według schematu: rodzice, dziadkowie, pradziadkowie itp. Jest to bardzo ciekawy sposób. Wymaga jednak dużych nakładów czasu i pracy, ponieważ z każdym kolejnym poziomem drzewa liczba osób się podwaja;

• po gałęzi – tworzymy drzewo według schematu: ciocie, wujkowie, kuzynowie. Ten interesujący sposób odkryje przed nami losy dalszej rodziny. Może się przyczynić do nawiązania bliższych relacji z dalekimi lub nieznanymi członkami rodziny.

Maciej Mamet przez ponad 5 lat pracował w Archiwum Państwowym w Zielonej Górze. Obecnie wykłada na studiach podyplomowych Genealogia. Teoria i praktyka na UKSW. Mieszka w Zielonej Górze

2024-10-01 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

List rektora Wyższego Seminarium Duchownego w Paradyżu na Niedzielę Chrystusa Króla 2021

[ TEMATY ]

gorzów

diecezja zielonogórsko‑gorzowska

Z‑G WSD w Gościkowie‑Paradyżu

Archiwum Aspektów

ks. dr Mariusz Jagielski rektor semianarium

ks. dr Mariusz Jagielski rektor semianarium

Siostry i Bracia, Drodzy Przyjaciele,

gdy wchodzimy do seminaryjnej kaplicy, staje przed nami obraz przedstawiający zgromadzonych pod krzyżem pięciu braci w białych habitach, patronów naszej diecezji – pustelników i męczenników z Międzyrzecza. Przyglądając się im myślę szczególnie o tych dwóch, od których wszystko się zaczęło, o tych, którzy przybyli nie znając ani języka, ani zwyczajów, ani tradycji… To przedziwne, że z ich odosobnienia nie rodziło się oddalenie. To przedziwne, że ich życie pustelnicze nie czyniło ich obserwatorami, tym bardziej tak odległych krain jak nasza. Wprost przeciwnie – to właśnie na odosobnieniu dojrzewała ich gotowość na budowanie z nami wspólnoty. Taka gotowość, która dała im odwagę porzucić to, co znali, do czego byli przyzwyczajeni, co potrafili nazwać i zrozumieć, by zgodzić się na nieznane. To my byliśmy ich nieznanym. Jan i Benedykt pozostając mnichami dojrzeli, by stać się misjonarzami. Tak właśnie sobie ich wyobrażam, przybywających na ziemię, która dzisiaj jest naszym domem. I myślę także o tym, że nie przybyli tu w pojedynkę, gdyż nie chodziło im o nich samych ani o gromadzenie nowych wrażeń, chociaż tych im zapewne nie brakowało. Tak jakby chcieli powiedzieć, że to, co przynoszą, to, w czym uczestniczą, co jest ich bogactwem, to wspólnota wiary. A to, co jest owocem ich obecności pośród nas, to właśnie ta mała wspólnota pod krzyżem, która się wokół nich zebrała: Mateusz, Izaak i Krystyn. Można powiedzieć, że to niewiele, że to tylko garstka, ale w tej małej wspólnocie objawia się moc zaczynu Ewangelii. W tej małej garstce mnichów pod krzyżem możemy odczytać, że nie chcieli być misjonarzami w pojedynkę, ponieważ nie byli misjonarzami samotności, ale wspólnoty. Ewangelia jest wspólnotą. Bóg jest wspólnotą.
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: Powinniśmy ustrzegać się pokusy dawania porad Duchowi Świętemu

2024-11-30 12:32

Tomasz Lewandowski

Arcybiskup Józef Kupny, metropolita wrocławski

Arcybiskup Józef Kupny, metropolita wrocławski

Dziś w kościele NMP na Piasku we Wrocławiu odbywa się Diecezjalne Spotkanie Synodalne. Jesteśmy już po losowaniu. Dokumenty rozdane. Poszczególne dekanaty otrzymały do omówienia i zopiniowania dokumentów roboczych przygotowanych przez poszczególne komisje. Podczas Eucharystii słowo do wiernych skierował abp Józef Kupny, metropolita wrocławski. Podkreślił on konieczność słuchania Ducha Świętego i wskazał, jak Duch Święty przemawia w Kościele

Komisja synodalna 1: „Synodalna parafia misyjna”: Dekanaty: Wrocław - Katedra; Wrocław - Wschód; Oleśnica - Zachód; Miękinia; Strzelin; Góra - Wschód;
CZYTAJ DALEJ

LPEC. Wystawa "Od Narodzenia do Zmartwychwstania"

2024-12-01 07:41

Archiwum LPEC

Z okazji 15-lecia wydawania firmowanych kart świątecznych Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej S.A. zorganizowało wystawę pt. „Od Narodzenia do Zmartwychwstania”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję