Wydarzenie to skupiło się na publikacjach obu duchownych, którzy podzielili się refleksjami na temat swojej twórczości. Biskup Krzysztof Nitkiewicz zaprezentował najnowszą książkę Olejek różany, piąty tomik serii sensacyjno-detektywistycznej. Posługując się postacią ordynariusza fikcyjnej diecezji rzymkowieckiej Bernarda Włóczyńskiego, autor wplata w opowiadania osobiste przeżycia i przemyślenia.
– Piszę w wolnym czasie, najczęściej wieczorową porą. Przynosi mi to wiele radości i jest okazją, żeby szczerze porozmawiać z czytelnikiem o różnych ważnych sprawach, a przy okazji natchnąć go optymizmem. Dlatego wszystkie historie, nawet te najbardziej zagmatwane, dobrze się kończą. Wiara naprawdę czyni cuda. Oczywiście wiara w Boga. Stąd aspekt sensacyjny, czy wręcz kryminalny moich historii, jest w zasadzie pretekstem. Przy okazji nie brakuje w nich wspomnień z Rzymu, w którym spędziłem tyle lat i wątków z podróży po Wschodzie – mówił bp Nitkiewicz.
Ksiądz Wojciech Kania przedstawił swoją książkę Dwa, trzy, cztery, w której spokojne miasteczko Sandomierz staje się tłem dla serii tajemniczych morderstw. Podejrzenia padają na sektę dokonującą rytualnych zbrodni, a wnikliwe śledztwo lokalnego dziennikarza Kuby oraz sierżanta Mikołajczyka prowadzi do odkrycia mrocznych tajemnic bogatych sandomierskich rodzin. Podczas spotkania autor opowiadał o swoich inspiracjach, sposobie pisania oraz wyjaśnił, dlaczego akcję książki osadził właśnie w Sandomierzu. Jak podkreślił, to miasto ma niepowtarzalny klimat, który idealnie współgra z tajemniczymi wątkami jego powieści. Ksiądz Kania zapowiedział także drugą część kryminału, która ukaże się w niedługim czasie, wzbudzając wśród uczestników spotkania ciekawość co do dalszych losów bohaterów i nowych intryg kryminalnych w Sandomierzu.
Literackie spotkanie poprowadziła Joanna Sarwa, która umiejętnie moderowała dyskusję, zadając pytania i otwierając przestrzeń do refleksji nad inspiracjami, które kształtują twórczość obu duchownych. Wieczór wzbogacił również akcent muzyczny – klerycy wraz z rektorem ks. Michałem Powęską wykonali dwa utwory z repertuaru Starego Dobrego Małżeństwa. Nie zabrakło także słodkiego akcentu – uczestnicy mogli skosztować różanych ciasteczek, przygotowanych według klasztornej receptury. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele Wydawnictwa Diecezjalnego, na czele z dyrektorem ks. Leszkiem Pachutą, mieszkańcy Sandomierza, siostry zakonne, klerycy i księża.
Z racji świąt Wielkanocnych w Muzeum Zamkowym w Sandomierzu eksponowana była figura Chrystusa Frasobliwego.
Prezentowana rzeźba datowana jest na XVIII wiek, a pochodzi ze zbiorów rodziny Kamockich, która była jedną z ważniejszych rodzin ziemiańskich z okolic Sandomierza. Mikołaj Getka-Kenig, dyrektor muzeum, podkreślił, że rzeźba cenna jest z dwóch powodów. Po pierwsze etnograficznych, a po drugie historycznych. – Od 200 lat rzeźba znajdowała się w zbiorach rodziny Janusza Kamockiego, który był ważną postacią dla polskiej nauki. Był znanym i cenionym etnografem, a także członkiem Armii Krajowej. Rzeźba Chrystusa Frasobliwego pochodzi prawdopodobnie z okolic Krakowa, bo właśnie stamtąd przybyli pod Sandomierz Kamoccy. Mieli swój majątek w Mokoszynie i Podgaju – mówił dyrektor. Rzeźby Chrystusa Frasobliwego były popularne w sztuce ludowej w XVIII i XIX wieku. Ich popularność wynikała z potrzeb duchowych wiernych. – Lud polski widział w tym wizerunku swoje podobieństwo, ludzie utożsamiali się z Chrystusem osamotnionym i strudzonym – podkreśliła Kinga Kędziora-Palińska, główny inwentaryzator w muzeum zamkowym. Prezentowany wizerunek Chrystusa nawiązuje do przygotowań do ukrzyżowania i męki, stąd nazywany jest także „bolesnym oczekiwaniem”. Rzeźba przedstawia Jezusa Chrystusa siedzącego na kamieniu, zamyślonego, z głową opartą o dłoń, w koronie cierniowej. Na ramionach ma czerwony płaszcz, co nawiązuje do płaszcza królewskiego. Obecnie figura jest w depozycie muzeum, jednak trwa załatwianie wszystkich formalności, aby przeszła na jego własność.
- Teraz odbywa się sąd nad Polską. Głównym prześladowanym i najbardziej zagrożonym jest bowiem dzisiaj małe, niewinne i bezbronne dziecko, które zabija się śmiertelnym uderzeniem w jego serce. Zabija się je dosłownie i w przenośni – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski w Wielki Piątek podczas Drogi Krzyżowej w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Arcybiskup powiedział do zebranych, że Chrystus, zawieszony między ziemią a niebem, osądził cały świat w imię Krzyża, który stał się najgłębszym, wzruszającym i przejmującym wyrazem miłości miłosiernej Boga do ludzi. Chwila, w której Zbawiciel wypowiedział ostatnie słowa, stała się momentem ostatecznej klęski ojca wszelkiego kłamstwa, zła i śmierci. – Pokonując szatana, sprawcę wszelkiego kłamstwa i grzechu, zawieszony na Krzyżu Jezus osądził również wszystkich świadomych i mniej świadomych współpracowników oraz współuczestników dzieła szatana. Odbywając sąd nad światem, Jezus odbył także sąd nad tymi, którzy Go sądzili. Sąd Najwyższej Prawdy – powiedział metropolita krakowski.
Archiwum Parafii św. Trójcy w Gorzowie Wielkopolskim
Poranek Wielkiej Soboty miał być czasem ciszy, modlitwy i przygotowania serc na nadchodzącą Noc Zmartwychwstania. Mieszkańcy Łupowa, jak co roku, z oddaniem przyszli do swojego kościoła, by przygotować świątynię na najważniejsze święta. Zamiast ciszy – zderzyli się z krzykiem farby na ścianie. Ich kościół – zabytkowy, bliski, zadbany z miłością – został zdewastowany. Bezsensowne graffiti oszpeciło święte miejsce.
Na wieść o tym wydarzeniu bp Tadeusz Lityński napisał do naszego proboszcza poruszające słowa: „Zło nie śpi”. Ale równie szybko pokazało się, że dobro też nie śpi – dobro czuwa. Biskup Adrian Put wskazał możliwe działania, a pan Tomasz Kwiatkowski, Wójt Gminy Bogdaniec, błyskawicznie zareagował: zakupił z własnych środków potrzebne materiały, zapewnił konsultację z Konserwatorem Zabytków. Jeszcze tego samego dnia pan Sławek Podgórski i pan Darek Dobryniewski z ekipą przystąpili do pracy – zamalowali ślady wandalizmu z sercem, oddaniem i poświęceniem.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.