Reklama

Niedziela Rzeszowska

Boże, błogosław Polskę!

Niedziela rzeszowska 45/2024, str. VI

[ TEMATY ]

felieton

Archiwum Mariana Salwika

Marian Salwik

Marian Salwik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W przededniu Narodowego Święta Niepodległości grozą napawa mnie myśl, że może to być ostatnie takie święto. Ono może nie zniknie z kalendarza, a jego tło i scenariusz będą podobne, może nawet „weselsze” w swej wymowie, o co przecież zawsze zabiegali różni maruderzy twierdzący, że ważne rocznice narodowe Polacy umieją świętować tylko „na smutno”. Tylko pojęcie i znaczenie niepodległości może ulec zmianie, tylko świadomość, ile ta niepodległość kosztowała minione pokolenia – bynajmniej nie o wartości materialne tutaj chodzi – może ulec dewaluacji. Jeszcze może uroczyście i godnie przeżyjemy Narodowe Święto Konstytucji 3 Maja, ale potem?

Potem będą wybory prezydenckie. Od nich będzie zależało, jaka i czyja będzie Polska. Czy nasza niepodległość pozostanie bezcenną wartością pod biało-czerwoną flagą, bo okupiona została ofiarną walką, cierpieniem, a często także życiem milionów rodaków, czy też rozpłynie się w iluzorycznej jedności sfederalizowanej Europy pod flagą UE, dla przyzwoitości przesłaniającej flagę Niemiec?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kogo wybiorą Polacy na prezydenta? Czy człowieka, któremu przeszkadza krzyż w urzędach, a Marsz Niepodległości jest dla niego przejawem nacjonalizmu, ba, nawet faszyzmu? Czy dadzą się zwieść tanim obietnicom, „luzackiemu” sposobowi bycia i prostackim sloganom, jeśli nie jego samego, to jego otoczeniu?

Czy Polacy pozwolą sobie wmówić, że kandydat/kandydaci odwołujący się do chrześcijańskich korzeni i dziedzictwa narodu i państwa polskiego oraz do najchlubniejszych kart polskiej historii, ale także przestrzegający przed powielaniem historycznych błędów i zachłyśnięciem się kosmopolityzmem, są nudni, zacofani, nieprzystający do wizerunku nowoczesnego prezydenta, w państwie aspirującym do grona europejskiej elity?

Te pytania dotyczą nie tylko najbliższych wyborów prezydenckich i kandydata, któremu powierzymy zaszczytny urząd Prezydenta RP. One dotyczą także nas samych. Pozostaniemy dumnym i niepodległym narodem, czy też czeka nas los sfrustrowanych parobków w Europie?

2024-11-05 14:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kto jest gorszym warszawiakiem dla Trzaskowskiego

[ TEMATY ]

Warszawa

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Wyobrażacie sobie lokal w Warszawie, czy innym miejscu w Polsce, który w swoim wystroju stawiał za cel obrażanie mniejszości seksualnych?

To duży wysiłek dla wyobraźni, ponieważ każdy z nas wie, że spotkałoby się to natychmiast z interwencją rządu, odpowiednich instytucji lokalnych, a nawet Brukseli. Interwencja opierałaby się na hasłach o tolerancji, walce z nienawiścią i szacunku do drugiego człowieka. Postulaty słuszne, ale czy zawsze stosowane po równo wobec każdego?
CZYTAJ DALEJ

Czarny Dunajec/burmistrz: Na terenie gminy w naszych szkołach mamy dodatkową lekcję religii

2025-09-16 16:26

Niedziela małopolska 38/2025, str. V-VI

[ TEMATY ]

Czarny Dunajec

Archiwum Marcina Ratułowskiego

Marcin Ratułowski

Marcin Ratułowski

My byliśmy pierwsi, zabezpieczyliśmy środki, przygotowaliśmy się na sytuację, która ma teraz miejsce – podkreśla w rozmowie z "Niedzielą" burmistrz Marcin Ratułowski.

Maria Fortuna-Sudor: Jak w gminie Czarny Dunajec samorządowcy poradzili sobie po wejściu w życie rozporządzenia o ograniczeniu lekcji religii w szkołach?
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV: miałem wspaniałe relacje z rodzicami

2025-09-18 15:09

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

relacje z rodzicami

wspaniałe

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV miał wspaniałe relacje z ojcem i matką. W wywiadzie dla amerykańskiego portalu „Crux”, którego fragmenty opublikowano w czwartek w Rzymie, papież powiedział, że nadal jest blisko związany ze swoimi dwoma braćmi, mimo że jeden z nich reprezentuje przeciwne poglądy polityczne i mimo że mieszkają w różnych miejscach. Leon podkreślił, że to właśnie doświadczenia rodzinne ukształtowały go jako osobę.

Papież opowiedział się za większym uznaniem tradycyjnych rodzin składających się z ojca, matki i dzieci. Rodzina jest „fundamentem” społeczeństwa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję