– Mamy ten rok na umocnienie nadziei, na uczynienie czegoś, co otworzy nam oczy na Boga, który jest blisko. Mamy też rok na konkretny wysiłek, aby być sługami nadziei, by ją umacniać i przywracać w naszych środowiskach – powiedział bp Piotr Sawczuk w homilii wygłoszonej podczas Eucharystii celebrowanej w drohiczyńskiej katedrze na rozpoczęcie Roku Jubileuszowego 2025.
W święto Świętej Rodziny 29 grudnia, kościół katedralny został wypełniony przez kapłanów, osoby życia konsekrowanego, alumnów Wyższego Seminarium Duchownego, służbę liturgiczną, przedstawicieli parafii i różnych wspólnot. Podczas procesji wejścia został wniesiony duży krucyfiks. Na stopniach ołtarza biskup odmówił specjalne modlitwy rozpoczynjące Rok Jubileuszowy. Wszyscy oddali pokłon wyeksponowanemu krzyżowi. Biskup udał się do chrzcielnicy, skąd zaczerpnął wodę święconą, aby pokropić nią wiernych. Poprzez ten obrzęd cały Kościół drohiczyński wszedł w święty czas Roku Jubileuszowego.
Reklama
W homilii biskup przypomniał hasło w roku: „Pielgrzymi nadziei”. W kluczu nadziei rozważał teksty niedzielnej liturgii słowa. Jak zauważył, podczas inauguracji Roku Jubileuszowego, rozważany jest fragment o znalezieniu Jezusa w świątyni. – Z troską myślimy o zagubionych i modlimy się, aby pozwolili siebie odnaleźć, by uwierzyli, że Bóg ich naprawdę kocha i nigdy z nich nie zrezygnuje, na nikim nie stawia krzyżyka, każdemu, choćby błąkał się po manowcach, chce okazać miłosierdzie. (...) Oby w tym świętym roku więcej było ludzi, którzy odnajdą Jezusa, niż tych, którym się On zagubi – powiedział. Zwrócił również uwagę na fakt, że rodzice szukali Jezusa w trzech środowiskach: w grupie pątników – czyli wśród braci w wierze; wśród krewnych i przyjaciół – czyli środowisku rodzinnym oraz między uczonymi – czyli osobami zawodowo zajmującymi się poszukiwaniem sensu życia. W tym kontekście biskup pytał, czy współcześnie parafie, wspólnoty modlitewne, rodziny, środowiska ludzi uczonych pomagają odnajdywać i spotykać Jezusa? Podkreślił również, że Jezusa można znaleźć wszędzie tam, gdzie żyją ludzie i gdzie przebiegają ich życiowe drogi. Jedynym miejscem, gdzie nie należy Go szukać jest grób, ponieważ Jezus żyje. Żyje On i Jego Kościół.
Na czas Jubileuszu biskup wyznaczył 20 specjalnych miejsc na terenie diecezji drohiczyńskiej, w których można uzyskać dar odpustu zupełnego. Jest to miedzy innymi kościół katedralny i konkatedralny, diecezjalne sanktuaria Miłosierdzia Bożego oraz diecezjalne sanktuaria maryjne, wybrane kościoły parafialne oraz kaplice szpitalne. Na zakończenie Eucharystii delegaci wyznaczonych miejsc odebrali z rąk biskupa specjalny dokument wyróżniający miejsce jubileuszowe.
Oprawę liturgiczną podczas Eucharystii zapewnili członkowie Duszpasterstwa Służby Liturgicznej Diecezji Drohiczyńskiej. O śpiew zadbał chór Drohiczyńskich Warsztatów Muzyki Liturgicznej.
Mury tej świątyni były świadkiem wielu dziejowych wydarzeń, takich jak zabory, wojny światowe, zniszczenia i podnoszenie z ruin. I zawsze w jej wnętrzu, przed Jezusem obecnym w tabernakulum, trwała modlitwa podlaskiego ludu – podkreśla ks. Wiesław Niemyjski.
Monika Kanabrodzka: W 1991 r. św. Jan Paweł II, ustanawiając diecezję drohiczyńską, podniósł świątynię do rangi katedry. Jakie to ma znaczenie?
Drodzy bracia i siostry,
„Dieu est le Dieu du coeur humain » [Bóg jest Bogiem serca ludzkiego] (Traktat o miłości Bożej, 1, XV): w tych pozornie prostych słowach znajdujemy pieczęć duchowości wielkiego nauczyciela, o którym chciałbym wam dzisiaj opowiedzieć - św. Franciszka Salezego, biskupa i doktora Kościoła. Urodzony w 1567 r. w nadgranicznym regionie francuskim był synem Pana z Boisy - starożytnego i szlacheckiego rodu z Sabaudii. Żyjąc na przełomie dwóch wieków - szesnastego i siedemnastego - zgromadził w sobie to, co najlepsze z nauczania i zdobyczy kulturalnych stulecia, które się skończyło, godząc spuściznę humanizmu z właściwym nurtom mistycznym bodźcem ku absolutowi. Otrzymał bardzo dobrą formację; w Paryżu odbył studia wyższe, zgłębiając także teologię, a na Uniwersytecie w Padwie studiował nauki prawne, na życzenie ojca, zakończone świetnym dyplomem „in utroque iure” - z prawa kanonicznego i prawa cywilnego. W swej pogodnej młodości, skupiając się na myśli św. Augustyna i św. Tomasza z Akwinu, doświadczył głębokiego kryzysu, który doprowadził go do postawienia pytań o własne zbawienie wieczne i o przeznaczenie Boże względem siebie, przeżywając jako prawdziwy dramat duchowy podstawowe problemy teologiczne swoich czasów. Modlił się gorąco, ale wątpliwości wstrząsały nim tak mocno, że przez kilka tygodni prawie zupełnie nie mógł jeść ani spać. W szczytowym okresie tych doświadczeń udał się do kościoła dominikanów w Paryżu, otworzył swe serce i tak się modlił: „Cokolwiek się wydarzy, Panie, to Ty trzymasz wszystko w swych rękach, a Twoimi drogami są sprawiedliwość i prawda; cokolwiek postanowiłeś wobec mnie...; Ty, który zawsze jesteś sprawiedliwym sędzią i Ojcem miłosiernym, będę Cię kochał, Panie [...], będę Cię tutaj kochał, mój Boże i będę zawsze pokładał nadzieję w Twoim miłosierdziu i zawsze będę powtarzał Twoją chwałę... Panie Jezu, będziesz zawsze moją nadzieją i moim zbawieniem na ziemi żyjących” (I Proc. Canon., t. I, art. 4). Dwudziestoletni Franciszek znalazł spokój w radykalnej i wyzwalającej rzeczywistości miłości Bożej: kochać Go, nie chcąc nic w zamian i ufać w miłość Bożą; nie chcieć nic ponad to, co uczni Bóg ze mną: kocham Go po prostu, niezależnie od tego, ile mi to da czy nie da. Tak oto znalazł spokój a zagadnienie przeznaczenia [predestynacji] - wokół którego dyskutowano w owym czasie - zostało rozwiązane, gdyż nie szukał już tego, co mógł mieć od Boga; kochał Go po prostu, zdawał się na Jego dobroć. Będzie to tajemnicą jego życia, która pojawi się w jego głównym dziele: Traktacie o Bożej miłości.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.