Reklama

Niedziela Małopolska

Zasługują na zainteresowanie

Do 26 lutego można zobaczyć wystawę Misja polska w pismach św. Wincentego a Paulo!

Niedziela małopolska 7/2025, str. VI

[ TEMATY ]

Kraków

MFS/Niedziela

Ks. Umiński zwraca uwagę m.in. na list w całości napisany przez św. Wincentego

Ks. Umiński zwraca uwagę m.in. na list w całości napisany przez św. Wincentego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak informuje ks. dr Wacław Umiński CM, dyrektor Muzeum Historyczno-Misyjnego Księży Misjonarzy (przy ul. Stradomskiej 4 w Krakowie), ekspozycja wpisuje się w Jubileuszowy Rok związany ze świętowaniem 400-lecia Zgromadzenia Księży Misjonarzy.

Adresaci listów

Na wystawie są prezentowane wybrane listy założyciela zgromadzenia, św. Wincentego a Paulo napisane (w latach 1652-60) do współbraci w Polsce. Adresatami byli: ks. Lambert aux Couteaux, ks. Mikołaj Guillot, ks. Mikołaj Duperroy, ks. Karol Ozenne, ks. Wilhelm Desdames oraz ks. Stanisław Żelazowski. Ksiądz Wacław Umiński informuje, że w archiwum zgromadzenia w Polsce znajduje się 150 listów podpisanych przez ks. Wincentego, natomiast ponad 30 z nich można zobaczyć na wystawie. Podkreśla: – Większość tych listów pisali sekretarze naszego założyciela. Oni spisywali myśli, polecenia, prośby, rozważania ks. Wincentego, który je czytał i podpisywał, o czym świadczą np. zachowane skreślenia czy osobiste dopiski. Ksiądz Umiński zwraca uwagę m.in. na eksponowany w głównej gablocie list w całości napisany przez św. Wincentego oraz na znajdujące się obok oryginałów tłumaczenia fragmentów korespondencji, co pozwala zwiedzającym poznać tematykę listów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

A ta była różnorodna. Ksiądz dyrektor informuje: – Analizując korespondencję Wincentego, dostrzegamy jego radość w związku z pomyślnym rozwojem misji polskiej. Cieszył się z informacji, że misjonarze coraz lepiej posługują się językiem polskim. Radość sprawiały mu także wiadomości o opiece, jaką królowa Maria Ludwika Gonzaga otaczała jego duchowych braci i synów. Zwraca uwagę także na zatroskanie autora listów o losy Polski. Przypomina, że były to czasy potopu szwedzkiego i zarazy. Zaznacza, że obok starań o formację misjonarzy w listach znajdują się odpowiedzi na aktualne tematy związane z ich życiem. To np. przeżywane przez misjonarzy kryzysy, kwestie zachowywania postów czy przyjmowania zaproszeń na zabawy, rauty. A są i takie, jak np. informacja o wysłanym z Francji piesku – darze dla królowej.

Zaproszenie

– Na pewno każdy list zasługuje na uwagę – zapewnia ks. Umiński i przyznaje, że ich lektura pozwala lepiej poznać korzenie zgromadzenia i samego autora. Podkreśla: – To był Boży człowiek, kapłan, który ufał Bogu i Jemu podporządkowywał swe życie i losy założonego zgromadzenia. Był wyrozumiały, ale też konsekwentny, pokorny, troskliwy, serdeczny...

Gdy pytam, kto powinien zobaczyć wystawę, mój przewodnik stwierdza: – Obok księży misjonarzy i sióstr miłosierdzia, bo ich wątek też się tu pojawia, jest to ekspozycja, którą polecam szeroko pojętej rodzinie wincentyńskiej. Zapraszam wiernych z ruchów świeckich, czerpiących z duchowości św. Wincentego. To m.in. Stowarzyszenie Miłosierdzia, Konferencje Świętego Wincentego, Apostolat Maryjny. Ksiądz przekonuje, że wystawa może być ciekawa także dla osób interesujących się starymi dokumentami. Te z XVII wieku przyciągają uwagę pożółkłymi kartami zapełnionymi pięknym, wykaligrafowanym pismem…

Ekspozycja jest dostępna dla zwiedzających od poniedziałku do środy, w godzinach od 14 do 16. – Można napisać maila lub zadzwonić i umówić się na zwiedzanie np. całej grupy – zachęca ks. Wacław Umiński. Po szczegóły odsyła na stronę: muzeum.misjonarze.pl.

2025-02-11 14:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Muskus: modlitwa prośby to nie lista życzeń, ale szkoła ufności

[ TEMATY ]

Kraków

bp Damian Muskus

BP KEP

Rzeczy trudne do zaakceptowania, sprawy, których nie rozumiemy i wydarzenia, które sprawiają nam ból, bywają drogą bliższego poznania Boga, który jest samym dobrem – mówił bp Damian Muskus OFM w kościele Zesłania Ducha Świętego na Ruczaju w Krakowie. Przewodniczył tam wielkopostnej liturgii stacyjnej.

W homilii mówił o modlitwie, która nie jest „listą życzeń i pragnień", ale szkołą ufności Bogu. - Bywa, że mimo wytrwałych błagań nie otrzymujemy tego, co naszym zdaniem jest dla nas dobre. Bywa, że nasze prośby, choć wytrwałe, są daremne. Takie doświadczenia weryfikują naszą wiarę i odsłaniają prawdę o nas samych – podkreślał.
CZYTAJ DALEJ

Zakon Maltański: nie tylko pomoc humanitarna, ale także duchowa

2025-07-11 14:49

[ TEMATY ]

pomoc humanitarna

Zakon Maltański

pomoc duchowa

Vatican Media

Wielki Szpitalnik Josef D. Blotz podczas wizyty w szkole w Limie

Wielki Szpitalnik Josef D. Blotz podczas wizyty w szkole w Limie

Wielki Szpitalnik Josef Blotz to były generał major armii niemieckiej, który uważa „etykę służby” za zasadę przewodnią misji Zakonu Maltańskiego. Obecnie zaangażowany jest w pomoc osobom na terenach objętych konfliktami, takich jak Ukraina i Gaza, gdzie dostarczanie pomocy humanitarnej łączy się ze wsparciem duchowym.

„Pielgrzymka do Lourdes odmieniła moje życie” - to doświadczenie, którym Josef D. Blotz, były generał major armii niemieckiej, dzieli się z mediami watykańskimi. Do niemieckiej sekcji Zakonu Maltańskiego wstąpił w 1992 roku po tym, jak towarzyszył chorym przed grotą Massabielle w Pirenejach. Od stycznia 2023 roku jest członkiem Rady Suwerennej Zakonu, a w lutym 2025 został wybrany Wielkim Szpitalnikiem — funkcją porównywalną do ministra zdrowia, spraw społecznych, pomocy humanitarnej i współpracy międzynarodowej. Blotz nadzoruje i koordynuje działalność humanitarną Zakonu na całym świecie.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny dzień początku końca

2025-07-12 07:23

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.

Porażka z Nawrockim zaskoczyła ich nie dlatego, że była „niemożliwa”. Zaskoczyła dlatego, że nie przewidzieli żadnego scenariusza poza zwycięstwem. I zamiast zmierzyć się z pytaniem „dlaczego przegraliśmy?”, wpadli w histerię. Najpierw – jak ujawniła Interia – Donald Tusk miał naciskać na marszałka Hołownię, by ten zablokował objęcie urzędu przez nowego prezydenta. De facto zamach stanu: „uśmiechnięty”, wsparty dywizją autorytetów prawniczych i gadających głów w mediach, ale jednak zamach. Gdy Hołownia – na szczęście – odmówił, w zanadrzu pojawił się nowy pomysł, czysto PR-owy: rekonstrukcja rządu. Kolejna zagrywka taktyczna w miejsce strategii. Jakby przesuwanie tych samych figur na tej samej planszy mogło nagle zmienić wynik gry.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję