Chrystus «przebywa» w waszym małżeństwie i czeka, aż otworzycie swoje serca na Niego, aby mógł podtrzymywać was mocą swojej miłości, tak jak uczniów w łodzi. Nasza ludzka miłość jest słaba, potrzebuje siły wiernej miłości Jezusa. Z Nim rzeczywiście będziecie mogli zbudować „dom na skale” – pisał w liście do rodzin w 2021 r. papież Franciszek. Tę prawdę odkrywają uczestnicy spotkań dla małżeństw prowadzonych w dwóch parafiach: św. Augustyna na Muranowie i Zwiastowania Pańskiego na Ochocie.
Początek wspólnej drogi
Wszystko zaczęło się od kursów przedmałżeńskich według programu „Największa jest miłość” w parafii św. Augustyna (ul. Nowolipki 18) prowadzonych przez ks. Jana Chacińskiego i Ewelinę Dmowską, doradcę życia rodzinnego w archidiecezji warszawskiej. Po zakończeniu jednego z kursów para narzeczonych zapytała prowadzących, dlaczego to już koniec.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Powiedzieli, że po raz pierwszy poczuli, że Kościół oferuje im przestrzeń do rozwoju w relacji i praktyczne narzędzia – wspomina Dmowska i dodaje, wtedy zrodził się pomysł na to, żeby stworzyć przestrzeń dla tych, którzy ukończyli kursy.
Z czasem do grupy narzeczonych zaczęły dołączać małżeństwa z parafii i różnych wspólnot. Obecnie w parafii św. Augustyna w spotkaniach uczestniczy ok. 30 małżeństw, a kolejnych 20 gromadzi się w parafii Zwiastowania Pańskiego (ul. Gorlickiej 5/7).
Reklama
– To nie jest wspólnota, ale otwarta przestrzeń dla każdego małżeństwa, które chce pogłębiać swoją relację i odkrywać ścieżki rozwoju – tłumaczy ks. Jan Chaciński, a Ewelina Dmowska dodaje: – My zapewniamy narzędzia i towarzyszymy, ale nie pouczamy ani nie oceniamy.
Spotkania odbywają się raz w miesiącu, trwają ok. dwóch godzin. Tematyka, jak i forma są różnorodne, a dotyczą kwestii związanych z: małżeństwem, rodziną, relacjami, komunikacją, emocjami, asertywnością, różnicami związanymi z płcią czy osobowością. Ponadto od trzech lat w czerwcu zainteresowani wyjeżdżają na dwudniowe rekolekcje połączone ze spływem kajakowym.
Osoby, które chodziły na TrwaMy, bardzo sobie cenią sposób prowadzenia spotkań – jak piszą – „z dawką humoru, ale też z pełną powagą i zaangażowaniem”. Nie może być inaczej, bo wśród poruszanych tematów są i takie, które dotykają spraw trudnych dla poszczególnych osób.
– Dla mnie trudnym był temat dotyczący rodziców. Mimo że trudny, to pozwolił mi poukładać sobie wiele spraw w głowie – zwierzył się jeden z uczestników.
Większość młodszych uczestników TrwaMy mówi, że spotkania są dla tych, którzy chcą się lepiej poznać. – Ale i dla tych, którzy uważają, że się znają – dodają małżonkowie chodzący na spotkania.
Łaska sakramentu
„I ja wołam do was, bracia i siostry, byście rozpalali na nowo Boży charyzmat małżonków i rodziców, jaki jest w was przez sakrament małżeństwa. Tylko w oparciu o łaskę tego sakramentu możliwe jest pełne przebaczenie, pojednanie i podjęcie na nowo wspólnej drogi” – wzywał małżonków św. Jan Paweł II.
Dzięki wsparciu i narzędziom oferowanym przez TrwaMy małżonkowie mogą próbować sprostać temu wielkiemu zadaniu.
Więcej informacji o TrwaMy na: www.wmilosci.pl/trwamy. Najbliższe spotkanie: 5 maja o godz. 19.00 w dolnym kościele parafii Zwiastowania Pańskiego.