Reklama

Wiara

Modlitwa o dobrego papieża i jeden Kościół

Mówiąc o dobrym papieżu, myślimy o papieżu głębokiej wiary, świętości, o człowieku, który będzie realizował misję powierzoną Piotrowi przez Chrystusa – umacniania braci w wierze.

2025-05-06 14:43

Niedziela Ogólnopolska 19/2025, str. 27

[ TEMATY ]

papieże

Archiwum TK Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czas poprzedzający konklawe, w którym piszę ten felieton, skłania do wielu refleksji, choć trudno w tym czasie o formułowanie opinii. Wspomnienie śmierci papieża Franciszka wiąże się z żałobą wynikającą z poczucia przynależności do Kościoła. Gdy umiera papież, my wszyscy, katolicy, czujemy się w jakimś stopniu osieroceni. Bliskość śmierci sprawia, że zgodnie z normami kulturowymi wstrzymujemy się od zbyt wyrazistych ocen, niemniej jednak te oceny są w pewnym sensie konieczne. Modląc się bowiem o wybór „dobrego” papieża, mamy przecież jakieś pojęcie dobra związane z tą posługą. Mówiąc o dobrym papieżu, myślimy zazwyczaj o papieżu głębokiej wiary, świętości, o człowieku, który będzie realizował misję powierzoną Piotrowi przez Chrystusa – umacniania swoich braci w wierze.

Reklama

Często wracam wspomnieniem do trzech przemówień inaugurujących pontyfikaty: św. Jana Pawła II, Benedykta XVI i Franciszka. Zmarły ostatnio papież, który rozpoczynał swój pontyfikat w uroczystość św. Józefa, mówił o opiece nad Kościołem, w jakimś stopniu zestawiał rolę i misję papieża z opieką na wzór św. Józefa: „Papież, by wypełniać władzę, musi coraz bardziej wchodzić w tę posługę, która ma swój świetlisty szczyt na krzyżu, musi spoglądać na pokorną, konkretną, pełną wiary posługę św. Józefa i tak jak on otwierać ramiona, aby strzec całego ludu Bożego i przyjąć z miłością i czułością całą ludzkość, zwłaszcza najuboższych, najsłabszych, najmniejszych”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wśród wielu komentarzy pontyfikatu Franciszka dominują przypomnienia jego działań wewnątrz Kościoła i tych z zakresu misji Kościoła w świecie. Przywołuje się często jego słowa o Kościele jako „szpitalu polowym”, podkreśla się priorytet duszpasterski Kościoła, wchodzenie w sferę peryferii i terenów zapomnianych. Niewątpliwie historycznym dokonaniem papieża pozostanie synod o synodalności, który spowodował decentralizację Kościoła. I to właśnie z tym zagadnieniem mam osobiście pewne kłopoty. W 1967 r. synod biskupów zalecił, aby zasada pomocniczości kierowała procesem rewizji Kodeksu prawa kanonicznego. Podczas Nadzwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów w 1985 r. na zgromadzeniu kardynałów kard. Jean Jérôme Hamer odrzucił jednak tę zasadę, mówiąc, że nadużyciem byłoby twierdzenie, iż sobór promował stosowanie zasady pomocniczości w Kościele. Już po zakończeniu synodu kard. Jan Pieter Schotte wskazał, że zasada ta nie ma zastosowania, gdyż Kościół nie jest zwykłą rzeczywistością socjologiczną; jest raczej duchową komunią, nie podlega więc regułom socjologicznym. Także św. Jan Paweł II w adhortacji Pastores gregis wyraził zastrzeżenia co do aplikowania zasady pomocniczości do Kościoła: „Jak wiadomo, zasada pomocniczości sformułowana została przez mojego czcigodnego poprzednika Piusa XI dla społeczeństwa cywilnego. Sobór Watykański II, który nigdy nie użył wyrażenia «pomocniczość», zachęcił jednak do dzielenia się pomiędzy organizmami Kościoła, dając początek nowej refleksji na temat teologii biskupstwa, która przynosi efekty w konkretnym zastosowaniu zasady kolegialności do komunii kościelnej. Mówiąc o sprawowaniu władzy biskupiej, Ojcowie synodalni stwierdzili jednak, iż pojęcie pomocniczości okazuje się dwuznaczne, i nalegali, aby teologicznie pogłębić naturę władzy biskupiej w świetle zasady komunii” (n. 56). Pomimo tej ambiwalencji ocen papież Franciszek preferował pojęcie kościelnej „decentralizacji”, przez co odzyskiwał zasadę kościelnej pomocniczości. Jako przykład podawano ujawnioną przez pewnego brazylijskiego biskupa rozmowę, w której twierdził on, że mimo iż Franciszek rozumiał duszpasterską potrzebę zaradzenia obecnemu niedoborowi księży, to zarazem uważał, iż propozycja, aby kapłaństwo powierzyć żonatym mężczyznom, powinna pochodzić nie od papieża, ale od regionalnych konferencji episkopatów. Jakkolwiek ta wypowiedź Franciszka nie została skomentowana przez Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, to jednak stanowisko przypisywane papieżowi wydaje się zgodne z tym, co napisał w adhortacji Evangelii gaudium (por. n. 16).

Modlę się o dobrego, tj. silnego w wierze papieża, który przywróci spójność Kościoła. Rozumiem konieczność podejmowania decyzji na poziomie lokalnym w sprawach administracyjnych czy finansowych, ale nie chcę przeżywać sytuacji, w której prominentny kardynał powiada: „nie jesteśmy filią Rzymu”, bo to oznacza, że przestajemy być Kościołem katolickim – powszechnym.

Ocena: +12 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja i Polska krajami najczęściej odwiedzanymi przez papieży

2025-04-26 08:17

[ TEMATY ]

Polska

Francja

papieże

facebook.com/episkopatpolski

Z chwilą, gdy w grudniu 2024 r. papież Franciszek wylądował na Korsyce, Francja stała się współcześnie krajem zagranicznym, nie licząc Włoch, najczęściej odwiedzanym przez papieży, wyprzedzając Polskę. Poza tym to Francja okazała się krajem, który jako ostatnie zagraniczne państwo odwiedzili papieże Jan Paweł II i Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Steiner: trzeba zapewnić dostęp do sakramentów w regionie Amazonii

2025-05-16 17:35

[ TEMATY ]

sakramenty

Amazonia

Kard. Steiner

Vatican News

Kardynał Leonardo Steiner

Kardynał Leonardo Steiner

Brazylijski kardynał Leonardo Ulrich Steiner pragnąłby, aby Leon XIV kontynuował ścieżkę, którą z determinacją wyznaczył Franciszek, nieustannie pytający o życie w Amazonii: „Trzeba pracować nad zapewnieniem większego dostępu do sakramentów w tym regionie; głoszenie musi stać się modlitwą i chlebem”.

To było doświadczenie powszechnego tchnienia Ducha Świętego. Tak kardynał Leonardo Ulrich Steiner, arcybiskup Manaus, komentuje dla mediów watykańskich udział w konklawe, które wybrało Leona XIV. Zdaniem hierarchy, doświadczenie misjonarskie Papieża Leona XIV wniesie do pontyfikatu wrażliwość na ubogich i troskę o Wspólny Dom, w duchu jego poprzednika, papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Papieskie błogosławieństwa z podobizną Leona XIV

2025-05-17 10:04

[ TEMATY ]

pomoc

błogosławieństwo

Jałmużnik Papieski

Papież Leon XIV

Włodzimierz Rędzioch

Urząd Dobroczynności Apostolskiej jest instytucją Stolicy Apostolskiej, który w imieniu Papieża zajmuje się pomocą charytatywną osobom potrzebującym.

Kościół pomagał ubogim od początku swego istnienia – byli za to odpowiedzialni diakoni. W przypadku Papieży działanością tą zajmowali się członkowie tzw. Rodziny Papieskiej. Natomiast w bulli Innocentego III (1198-1216) pojawiła się po raz pierwszy wzmianka o urzędzie Jałmużnika Apostolskiego. Jałmużnik Jego Świątobliwości ma godność Arcybiskupa i należy do Rodziny Papieskiej, co uprawnia go, między innymi, do uczestniczenia w papieskich ceremoniach liturgicznych. Franciszek, który przykładał wielką wagę do działalności charytatywnej wyniósł obecnego Jałmużnika, Konrada Krajewskiego, do godności kardynalskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję