Reklama

Niedziela Częstochowska

Maryja zostawiła nam zadania

Podczas tej peregrynacji obraz Maryi opuścił swój dom i dotarł do wielu ludzi i miejsc, być może nawet do ludzi i miejsc, w których Bóg został zapomniany, a nawet odrzucony – powiedział abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce.

Niedziela częstochowska 19/2025, str. VI

[ TEMATY ]

Częstochowa

Karol Porwich/Niedziela

Matka wróciła do domu

Matka wróciła do domu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na Jasnej Górze 2 maja została odprawiona Msza św. dziękczynna za peregrynację kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w archidiecezji częstochowskiej.

Mszę św. poprzedziły Nieszpory w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie i procesja z Wizerunkiem Nawiedzenia na Jasną Górę. Modlitwie Nieszporów i procesji przewodniczył abp Antonio Guido Filipazzi w asyście abp. Tadeusza Wojdy, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski oraz abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na zakończenie Nieszporów abp Depo zawierzył archidiecezję częstochowską Królowej Polski. Przypomniał słowa Ojca Świętego Franciszka, który na Jasnej Górze 28 lipca 2016 r. powiedział, że „otrzymał dar spojrzenia Matki”.

Po procesji, w której licznie wzięli udział kapłani, siostry zakonne, przedstawicie bractw i stowarzyszeń, duża grupa górali i rzesza mieszkańców Częstochowy, na Jasnej Górze rozpoczęła się Msza św. z udziałem biskupów polskich. Obecny był również bp Krzysztof Nykiel, regens Penitencjarii Apostolskiej.

Powróciła do domu

– Wizerunek Czarnej Madonny, który przemierzył drogi waszej archidiecezji, powraca do swego domu, w którym zawsze mamy radość spotkania się z naszą Niebieską Matką – powiedział abp Filipazzi.

Reklama

Wskazał, że tej peregrynacji bardzo pragnął abp Wacław Depo. Zaznaczył, że każda Msza św. jest doskonałą ofiarą dziękczynienia. – Dziękujemy za wszystkie dary, które Najświętsza Dziewica rozsiała w tak wielu sercach podczas swej peregrynacji – podkreślił.

Nuncjusz poprosił o żarliwą modlitwę o wieczny odpoczynek dla papieża Franciszka i o wybór nowego następcy św. Piotra. Zachęcił do wyciągnięcia pewnych wniosków z zakończonej peregrynacji i podjęcia postanowień, aby „nie była ona jedynie niezwykłym wydarzeniem, które już się skończyło, ale sprawiła, że życie jednostek i wspólnot będzie jeszcze bardziej wzrastać w świętości”.

– Peregrynacja przypomina nam, że sama Maryja Dziewica była i jest pielgrzymem. Maryja jest pielgrzymem dlatego, że – jak powiedział papież Franciszek – przeszła duchową wędrówkę stopniowo, coraz głębiej pojmując misterium swego Syna. Maryja wzrastała w wierze, pozwalając się kształtować słowu Bożemu – powiedział.

– W tym Bożym słowie Maryja czuje się jak u siebie w domu. Ona mówi i myśli według słowa Bożego. Jej wola idzie w parze z wolą Boga – cytował Benedykta XVI.

Maryja była pielgrzymem

– Czy chcąc być prawdziwymi dziećmi Maryi, staramy się wzrastać w wierze, czynić ją światłem wszystkiego, co myślimy, mówimy i czynimy? – pytał nuncjusz apostolski w Polsce. – A może nasza wiara nie wzrasta lub się zmniejsza i słabnie? Maryja była pielgrzymem nie tylko w wierze podczas swojego ziemskiego życia, ale i teraz jest pielgrzymem w świecie i historii, gdy widzi Boga w chwale nieba – kontynuował.

Reklama

Zaznaczył, że dzisiejszy dzień jest dla niego szczególny, bo właśnie 2 maja 1989 r. umarł kard. Giuseppe Siri, arcybiskup Genui. – To on udzielił mi święceń kapłańskich, był także przyjacielem kard. Wyszyńskiego i pielgrzymował do tego sanktuarium – wspominał abp Filipazzi i przytoczył słowa kard. Siriego, który nazwał Ewangelię o nawiedzeniu św. Elżbiety „początkiem wielkiej pielgrzymki, którą Dziewica odbywa w historii”.

– Ona, Matka ludzi, zawsze była obecna w historii ludzkości. A sanktuaria, które są rozsiane po całym świecie, są etapami tego ciągłego nawiedzania Dziewicy. Kardynał Siri zadał sobie pytanie, co mówi nam ta interwencja Matki Bożej? Mówi nam o istnieniu prawdziwego świata, który jest innym światem od obecnego – kontynuował hierarcha.

– Czy jesteśmy otwarci na to wezwanie Maryi do wieczności, czy też żyjemy zanurzeni w materializmie? Nie zapominajmy, że cnota nadziei, którą Ojciec Święty Franciszek umieścił w centrum jubileuszu, ma za przedmiot właśnie Boga i życie wieczne z Nim, a nie inne małe lub wielkie ziemskie nadzieje – przypomniał wiernym.

– Maryja Dziewica jest Matką i wzorem Kościoła Świętego, który musi wypełniać swoją misję w świecie, niosąc do niego Chrystusa – Odkupiciela ludzkości, tak jak Jego Najświętsza Matka przyniosła Go światu. Podczas tej peregrynacji obraz Maryi opuścił swój dom i dotarł do wielu ludzi i miejsc, być może nawet do ludzi i miejsc, w których Bóg został zapomniany, a nawet odrzucony. Czyż ta peregrynacja nie jest obrazem tego, co powinni czynić Kościół i wszyscy chrześcijanie, każdy zgodnie ze swoim powołaniem? – pytał nuncjusz apostolski.

– Musimy wychodzić, aby wprowadzać ludzi na drogę do Boga – wskazał.

Reklama

Podkreślił, że gdy mówi się o synodalności, to musimy pamiętać, że nie jest to sposób na wycofanie się w głąb siebie, ale ma on służyć nowemu misyjnemu ruchowi. – Każda odnowa w Kościele musi mieć misję jako swój cel, jeśli nie ma paść ofiarą pewnego rodzaju kościelnej introwersji – cytował św. Jana Pawła II.

Arcybiskup Filipazzi nawiązał do zobowiązania, jakie pozostawia kończąca się peregrynacja. Wskazując na Maryję, która przewodzi nam w wierze, zachęcał, by archidiecezja częstochowska, a także cały Kościół w Polsce, podążali z nowym zapałem do jedynego właściwego celu, którym jest zjednoczenie z Jezusem – Drogą, Prawdą i Życiem.

Po zakończeniu Mszy św. na jasnogórskich błoniach rozpoczęło się Oratorium Równoj ku Górze. Uroczystości dziękczynne kończące czas nawiedzenia Maryi w znaku jasnogórskiego obrazu w archidiecezji częstochowskiej i 40 lat w polskich diecezjach zakończył Apel Jasnogórski pod przewodnictwem abp. Tadeusza Wojdy, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski.

W ciągu trzynastu miesięcy, od 6 kwietnia 2024 r., Matka Boża nawiedziła wszystkie parafie, a także wspólnoty zakonne w archidiecezji częstochowskiej. „Maryjo! Ocal miłość i życie naszych rodzin” – pod tym hasłem trwała peregrynacja obrazu Matki Bożej. Wpisała się ona w obchody stulecia istnienia Kościoła częstochowskiego.

2025-05-06 14:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na szlaku kościołów stacyjnych

Dziś, w Środę Popielcową, rozpoczyna się pielgrzymowanie do kościołów stacyjnych Częstochowy. Pierwszą taką świątynią jest bazylika archikatedralna Świętej Rodziny. Codziennie do Niedzieli Miłosierdzia Bożego jedna ze świątyń stanie się stacją modlitwy za Kościół lokalny.

Ideę pielgrzymowania do kościołów stacyjnych, które narodziło się w Rzymie w IV-V wieku, wyjaśnia ks. Adam Polak, kierownik Referatu Duszpasterstwa Młodzieżowego i Akademickiego Kurii Metropolitalnej w Częstochowie: – To starożytna tradycja, wywodząca się od czasu, kiedy papież w okresie Wielkiego Postu celebrował Mszę św. nie w jednym kościele, ale każdego dnia udawał się do poszczególnych kościołów Rzymu. Najczęściej liturgia pod przewodnictwem papieża zaczynała się w jednej świątyni, a potem wyruszała uroczysta procesja pokutna do drugiej i tam papież sprawował Mszę św. Taka dwuetapowa liturgia uzyskała nazwę „statio”. Poszczególne dni Wielkiego Postu były integralnie związane z konkretnym kościołem. W Środę Popielcową wymownym znakiem w Rzymie jest pierwszy kościół stacyjny, którym jest bazylika św. Sabiny na Awentynie. W pewnym momencie „stacje” były tak intensywnie celebrowane, że wpisano je do kalendarza liturgicznego, który obowiązywał w całym Kościele. W 1959 r. papież Jan XXIII przywrócił tę piękną tradycję dla Rzymu. W latach 90. XX wieku Kongregacja ds. Kultu Bożego i Penitencjaria Apostolska pozwoliły na ustanowienie kościołów stacyjnych przez biskupów diecezjalnych w diecezjach. Arcybiskup Wacław Depo po raz pierwszy ogłosił je w 2019 r.
CZYTAJ DALEJ

„Miał wady, ale pięknie kochał” – wywiad z siostrzenicą bł. P. G. Frassatiego

[ TEMATY ]

bł. Pier Giorgio Frassati

Luciana Frassati/Wikipedia

Bł. Pier Giorgio Frassati

Bł. Pier Giorgio Frassati

„Bł. Pier Giorgio żył w świecie na sto procent. Miał wady, był prawdziwym człowiekiem. Ale przy tym był prawdziwym chrześcijaninem. To były jego dwie komplementarne tożsamości i jedna nie zawadzała drugiej. Do tego był bardzo kreatywny, a jednocześnie niesłychanie praktyczny" – mówi Wanda Gawrońska, 95-letnia siostrzenica bł. Pier Giorgia Frassatiego. W Krakowie znajduje się ulica Luciany Frassati-Gawrońskiej, jej matki i ukochanej siostry bł. Pier Giorgia. Jej wujek jest z kolei patronem tegorocznych ŚDM w Lizbonie. Z Wandą Gawrońską rozmawiałam w Rzymie, gdzie mieszka na stałe.

Izabela Hryciuk (IH): Mówi się, że Pier Giorgio miał trudne relacje z ojcem. Czy wiadomo, jak ojciec przeżył śmierć syna?
CZYTAJ DALEJ

Chrześcijanka w rządzie Syrii: różnorodność jako szansa

2025-07-05 17:23

[ TEMATY ]

szansa

chrześcijanka

różnorodność

rząd Syrii

PAP/EPA

Flaga syryjska

Flaga syryjska

Jedyna kobieta i jedyna chrześcijanka w syryjskim rządzie tymczasowym podkreśla różnicę między religijnością a radykalizmem. W rozmowie z niemieckim magazynem „Der Spiegel” Hind Kabawat powiedziała, że ufa rządowi kierowanemu przez islamistów, że kraj po wojnie poprowadzi on w dobrą przyszłość. 51-letnia polityk przyznała, że kocha swoją religię i chodzi do kościoła, „ale to nie znaczy, że nienawidzę wszystkich niechrześcijan”. Przeciwnie, chrześcijaństwo pomogło jej rozumieć i kochać inne religie.

Dotyczy to również innych religii. Prawdziwy muzułmanin musi kochać innych - ponieważ taka jest po prostu religia” - , powiedziała Kabawat. Jej zdaniem, aby odbudować kraj, ważne jest zachowanie umiarkowania. „Mamy wspólną wizję lepszej przyszłości, więc odłóżmy ideologię na bok. Przy stole negocjacyjnym bierzmy pod uwagę pozytywne strony naszych różnych przekonań i dajmy priorytet Syrii”, wyjaśniła Kabawat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję