Reklama

Niedziela Wrocławska

Abp Kupny: Solidarność upomniała się o człowieka i jego godność

Abp Józef Kupny przewodniczył 30 lipca w kościele pw. św. Klemensa Dworzaka, zwanym wrocławską świątynią "Solidarności", Mszy św. z okazji 35. Rocznicy powstania związku. W homilii przypomniał, że kiedy trwały strajki i podpisywane były Porozumienia Sierpniowe, Kościół był z protestującymi oraz z tymi wszystkimi, którzy nie bacząc na konsekwencje, zagrożenia i represje, upominali się o respektowanie godności osoby ludzkiej oraz jej praw w miejscu pracy.

[ TEMATY ]

Solidarność

abp Józef Kupny

Archiwum Niedzieli Wrocławskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dodał jednak przy tym, że misja Kościoła ma charakter religijny. Ma on bowiem prowadzić do Chrystusa, troszczyć się o dobra duchowe swoich dzieci, o ich zbawienie.

- Kościół respektuje autonomię władzy świeckiej, a w swym działaniu idzie wiernie za przykładem Chrystusa – mówił abp Kupny, dopowiadając: - Misja Kościoła nie byłaby pełna, gdyby przechodził obojętnie wobec pokrzywdzonych i tłumacząc, że zadanie trwania przy potrzebujących jest aktualne również teraz, gdy zmieniła się sytuacja geopolityczna i gospodarcza Polski. Hierarcha nawiązał do nauczania papieża Piusa XI, który w 40. rocznicę wydania encykliki "Rerum novarum" napisał: "Tak trzeba organizować produkcję, aby człowiek z warsztatu pracy, z którego materia wychodzi udoskonalona, sam nie wychodził gorszy". W tym kontekście pytał: co można jeszcze zrobić dla ludzi pracy?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Dzisiaj związkowcy wyznaczają sobie nowe cele, m. in. dorównanie do tych standardów socjalnych, w jakich żyją pracownicy w bogatszych krajach Unii Europejskiej. To wszystko zasługuje na uznanie i poparcie. Świadczy również o tym, że jest kontynuowana zapoczątkowana wtedy pokojowa walka o godne życie człowieka pracy - mówił i dodał, że trzeba ją zawsze prowadzić w duchu solidarności. W dalszej części homilii abp Kupny przypomniał, że solidarność nie może być rozumiana jako walka z człowiekiem, ale jako walka o człowieka. - Być solidarnym znaczy podejmować działania na rzecz tego, by życie człowieka na ziemi uczynić bardziej ludzkim – mówił, dodając: - Pamiętajcie, że największym sprzymierzeńcem ludzi pracujących jest Jezus Chrystus. Zasady Ewangelii są zawsze aktualne, dlatego tak ważne jest, by tam szukać odpowiedzi, zwłaszcza w sytuacjach trudnych, podejmując działania mające swój wymiar moralny i etyczny.

Puentując metropolita wrocławski zwrócił także uwagę, że w dziedzinie rozumienia i realizacji praw człowieka dzieje się coś niedobrego. - Akcentuje się prawa wolnościowe, a umniejsza się znaczenie praw społecznych, solidarnościowych. Co więcej, nierzadko prawa wolnościowe są absolutyzowane i to do tego stopnia, że nie dostrzega się, że granicę praw wolności człowieka stanowią prawa drugiego. Jestem wolny, ale granicą tej wolności są twoje prawa – przypominał hierarcha. - Nie może być tak, że wolnością osoby ludzkiej uzasadnia się obrażanie czyichś przekonań religijnych, moralnych. Także nie może być zgody na traktowanie człowieka pracy jako jednego z czynników pracy, w imię wolności gospodarczej i zasad gospodarki rynkowej. Podmiotem pracy zawsze jest człowiek – zakończył abp Kupny.

2015-08-30 20:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

P. Duda: politykom Zjednoczonej Prawicy zabrakło jedności serc

Związek zawodowy Solidarność nie przetrwałby, gdyby nie jedność ludzkich serc; tej jedności zabrakło ostatnio politykom Zjednoczonej Prawicy – powiedział w niedzielę na Jasnej Górze szef NSZZ "Solidarność" Piotr Duda.

Podczas 38. Pielgrzymki Ludzi Pracy zaapelował o dialog dla dobra Polski i Polaków, bo – jak podkreślił – Polska jest dobrem wspólnym i nie powinny w niej dominować partykularne interesy.
CZYTAJ DALEJ

Czy jesteśmy gotowi przyznać, że jesteśmy nieużyteczni?

2025-09-30 07:06

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Damian Burdzań

Druga kwestia poruszona przez Jezusa dotyczy służby. Każe nam mówić: Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać. Czy są to rzeczywiście nasze słowa? Czy jesteśmy gotowi przyznać, że jesteśmy nieużyteczni?

Apostołowie prosili Pana: «Dodaj nam wiary». Pan rzekł: «Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: „Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze”, a byłaby wam posłuszna. Kto z was, mając sługę, który orze lub pasie, powie mu, gdy on wróci z pola: „Pójdź zaraz i siądź do stołu”? Czy nie powie mu raczej: „Przygotuj mi wieczerzę, przepasz się i usługuj mi, aż zjem i napiję się, a potem ty będziesz jadł i pił”? Czy okazuje wdzięczność słudze za to, że wykonał to, co mu polecono? Tak i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono, mówcie: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać”».
CZYTAJ DALEJ

Tak dla życia, tak dla rodziny!

2025-10-05 20:47

Magdalena Lewandowska

Marsz przeszedł przez centrum Wrocławiu.

Marsz przeszedł przez centrum Wrocławiu.

Kilkaset osób wzięło udział we Wrocławiu w Marszu dla życia i rodziny, w tym roku pod hasłem „Przyszłość dzieci w naszych rękach”.

Marsz rozpoczął się Eucharystią w Bazylice Garnizonowej, a po niej na wrocławskim Rynku można było wysłuchać świadectw rodzin, które doświadczyły cudu przy narodzinach swoich dzieci. – U mojego syna Tomka na bardzo wczesnym etapie ciąży zostało zdiagnozowane wodogłowie. Diagnozy były coraz gorsze. Nie wiedzieliśmy nawet, czy przeżyje poród. Kiedy się urodził, jego mózg miał zaledwie 1 cm, a teraz ma 6 lat, chodzi, mówi, rozwija się. Jest tutaj ze mną – opowiadał Michał Zyznarski. Tłumaczył, że Tomek jest uzdrawiany przez Boga stopniowo, a każdy dzień jest dla rodziny cudem: – Diagnozy i rekomendacje od lekarzy nie były krzepiące, ale aborcja, którą nam proponowano, nie wchodziła w grę. Nie byliśmy i nadal nie jesteśmy w tym sami. Mamy przyjaciół i wspaniałych lekarzy wokół siebie. I dzisiaj świadczymy, że życie jest cudem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję