Reklama

Wiara

Ludzkie historie

Wiara i książki

O miejscu kobiet w Kościele, roli żon i mam w rozwoju wiary oraz wartościowych treściach w internecie mówi Emilia Sarnacka w rozmowie z Angeliką Kawecką.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od jakiegoś czasu prowadzisz na Instagramie profil „Wiara i książki”, który cieszy się dużym zainteresowaniem wśród kobiet pragnących pogłębiać swoją wiarę. Skąd się wziął pomysł na takie miejsce w sieci?

Potrzeba serca. Jako żona, mama, a jednocześnie kobieta aktywna zawodowo dobrze wiem, jak trudno w codziennym zabieganiu znaleźć przestrzeń na ciszę, modlitwę i refleksję. Chciałam stworzyć miejsce w sieci, w którym kobiety znajdą nie tylko duchowe wsparcie, ale też konkretne inspiracje – książki, modlitwy, myśli, które pomogą im zbliżać się do Boga w codzienności. Tylko tyle i aż tyle. Bo Pan Bóg często nie oczekuje od nas wielkich rzeczy – wystarczy odrobina otwartości, by mógł działać w naszym życiu. Potrzeba jedynie zgody i chęci współpracy z Jego łaską.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ważne miejsce na Twoim profilu zajmują Twoje autorskie e-booki. Ostatnio ukazał się Maj z Maryją. Przewodnik dla zabieganych, wcześniej był e-book Wielki Post z kobietami wiary. Opowiedz, proszę, skąd się wziął pomysł na taką formę.

Reklama

Zaczęło się od Wielkiego Postu. Przygotowałam wtedy pierwszy e-book – codzienne rozważania pasyjne dla kobiet, które nie mają zbyt wiele czasu, ale chcą przeżyć ten okres w sposób głębszy i bardziej świadomy. Odbiór przerósł moje oczekiwania – wiele kobiet napisało, że właśnie czegoś takiego im brakowało. To mnie bardzo umocniło i zachęciło, by tworzyć dalej. Tak powstał Maj z Maryją. Przewodnik dla zabieganych – codziennik na miesiąc maryjny, który pomaga budować relację z Matką Bożą w rytmie codziennych obowiązków. Umieściłam w nim proste zadania, pytania do refleksji, cytaty – wszystko to, co może pomóc skoncentrować się na Maryi jako naszej Przewodniczce i Orędowniczce w drodze do świętości.

Twoje treści łączą duchowość z codziennością w bardzo delikatny i zarazem przystępny sposób. Widać, że mocno rezonują u kobiet, które Cię obserwują. Czym się kierujesz, wybierając książki i tematy do polecenia?

Zawsze zadaję sobie pytanie: czy to pomogło mi zbliżyć się do Boga? Jeśli dana książka poruszyła moje serce, jeśli widzę w niej żywe Słowo – chcę się nim dzielić. To, co działa we mnie, nie może zostać zamknięte i ukryte. Wiara jest wspólną drogą – mamy iść razem ku zbawieniu. Staram się też uważnie słuchać moich obserwatorek – to one często podpowiadają mi, czego szukają, np. pytając o książki z okazji Pierwszej Komunii św. czy bierzmowania. Dzielą się też swoimi duchowymi potrzebami – a ja, w miarę możliwości, staram się na nie odpowiadać. Zawsze z myślą o tym, że to, co robię, ma prowadzić do Boga – nigdy do mnie samej.

Jakie masz plany na przyszłość? Czy możemy się spodziewać kolejnych e-booków poświęconych np. świętym albo na okres Adwentu?

Tak, mam już kilka pomysłów! Aktualnie tworzę stronę internetową wiaraiksiazki.pl, na której będzie można się zapisać na newsletter i otrzymywać informacje o nowych treściach i e-bookach. Ogrom pozytywnych opinii na temat moich dotychczasowych publikacji dodał mi odwagi, by tworzyć kolejne. We wrześniu planuję premierę Jesieni z Maryją, a na Adwent – coś, co pomoże dobrze przygotować się na Boże Narodzenie. Planuję też coś wyjątkowego na 2026 r. – choć wiem z doświadczenia, że Pan Bóg lubi mnie zaskakiwać – czasem mam gotowy plan, a On wchodzi ze swoim, lepszym. Staram się więc być otwarta i gotowa na zmiany.

Moim marzeniem jest, aby kobiety miały przez cały rok coś, co pomaga im trwać przy słowie Bożym – niezależnie od pory roku czy sytuacji życiowej. Pragnę tworzyć przestrzeń, która naprawdę ubogaca – duchowo, ale też ludzko. Chcę, aby dobro się mnożyło, a chwała Boża miała swoje miejsce również w internecie. Zapraszam każdą kobietę, która chce pogłębiać swoją relację z Bogiem, by dołączyła do naszej społeczności „Wiary i Książek”. Może właśnie po drugiej stronie ekranu znajdzie inne mamy, żony, córki i siostry, z którymi będzie mogła dzielić się wiarą i doświadczeniem Boga – bez lęku, bez poczucia wykluczenia. Taki Kościół chcę współtworzyć – Kościół kobiet odważnych w wyznawaniu wiary.

2025-06-17 15:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Był krok od samobójstwa. Uratowało go świadectwo znajomej

- Można całe życie chodzić do kościoła, uczyć się religii, wkuwać katechizmowe regułki opisujące Kościół i Pana Boga a jednocześnie nigdy tego wyuczonego i wyczytanego Boga nie spotkać – zwierza się raper Anatom. Kuba w przeszłości koncertował m.in. z Pezetem, a niedawno zasłynął w piątej edycji „Młodych Wilków”.

Damian Krawczykowski: „Miałem się wieszać jak nic się nie zmieni - to postanowione. Ostatni tydzień na Ziemi i biorę się na drugą stronę” - jak rapujesz w kawałku „Powód”. Jak to jest, gdy wszystko w życiu się wali, a to co miało dać szczęście zawodzi?
CZYTAJ DALEJ

Ofiara konfesjonału – św. Rafał Kalinowski

Niedziela podlaska 44/2018, str. VII

[ TEMATY ]

św. Rafał Kalinowski

Archiwum

Św. Rafał Kalinowski

Św. Rafał Kalinowski

Św. Rafał pokazuje nam, że zebrane w życiu trudne doświadczenia mogą w późniejszym czasie wydać piękny owoc. Służba wojskowa u Rosjan, udział w powstaniu styczniowym i ciężka praca na Syberii doprowadziły do tego, iż stał się cenionym spowiednikiem i kierownikiem duchowym

Święty przyszedł na świat 1 września 1835 r. w Wilnie. Na chrzcie otrzymał imię Józef. Jego ojciec, profesor matematyki na Uniwersytecie Wileńskim, troszczył się o edukację i wychowanie patriotyczne syna. W 1852 r. Józef rozpoczął naukę w Mikołajewskiej Szkole Inżynierii Wojskowej w Petersburgu, wstępując jednocześnie do wojska rosyjskiego. Po trzech latach uzyskał tytuł inżyniera i został adiunktem matematyki i mechaniki budowlanej. Równocześnie rozwijała się jego kariera wojskowa i awansował do stopnia porucznika. Wtedy właśnie przestał przystępować do sakramentów świętych, do kościoła chodził rzadko, przeżywał rozterki wewnętrzne, a także kłopoty związane ze swoją narodowością, służbą w wojsku rosyjskim. Wciąż jednak stawiał sobie pytanie o sens życia, szukając na nie odpowiedzi w dziełach filozoficznych i teologicznych. Czując, że zbliża się powstanie, podał się do dymisji, aby móc służyć swoją wiedzą wojskową i umiejętnościami rodakom. Został członkiem Rządu Narodowego i objął stanowisko ministra wojny w rejonie Wilna. Przystępując do powstania Kalinowski uważał, że nie ma ono szans powodzenia, ponieważ znał dobrze sytuację militarną wojsk rosyjskich, stacjonujących na owych terenach. Mimo to uznał, że nie wolno mu stać na uboczu „sprawy uważanej wówczas za istotnie narodową”. Po niepowodzeniu powstania, 24 marca 1864 r., został aresztowany i skazany początkowo na karę śmierci, którą dzięki protekcji rodziny i znajomych z czasów służby w wojsku rosyjskim, zamieniono na 10 lat przymusowych prac w warzelniach soli na Syberii.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Międzynarodowy Dzień Zapobiegania Przemocy wobec Dzieci

2025-11-20 08:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Łódzka kuria podświetlona na czerwono w ramach akcji "Dzieciństwo bez Przemocy"

Łódzka kuria podświetlona na czerwono w ramach akcji Dzieciństwo bez Przemocy

We środę budynek Kurii Metropolitalnej Łódzkiej rozświetlił się na czerwono.

Taka iluminacja była znakiem sprzeciwu wobec krzywdzenia dzieci i wyrazem wsparcia dla ich bezpiecznego i dobrego dzieciństwa, w ramach Międzynarodowego Dnia Zapobiegania Przemocy wobec Dzieci. Tego dnia wiele budynków ważnych instytucji w całej Polsce rozświetliło się na czerwono w ramach finału kampanii „Dzieciństwo bez Przemocy”. Był to mocny znak sprzeciwu wobec krzywdzenia dzieci i wyraz wsparcia dla ich bezpiecznego i dobrego dzieciństwa, bo takie dzieciństwo daje dzieciom moc.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję