Eucharystii przewodniczył pomocniczy biskup diecezji tarnowskiej Leszek Leszkiewicz. W ten sposób świętowano kolejną rocznicę objawień maryjnych w Fatimie oraz rocznicę koronacji cudownego obrazu Matki Bożej Rychwałdzkiej, która odbyła się 2 lipca 1965 r. z udziałem prymasa Polski Stefana Wyszyńskiego i abp. Karola Wojtyły. Rychwałdzkie wydarzenia sprzed 60 lat przypomniał także ulewny deszcz, który sprawił, że liturgię rozpoczętą przy polowym ołtarzu przeniesiono do wnętrza bazyliki. Na tę pogodową zbieżność zwrócił uwagę kustosz maryjnego sanktuarium o. Przemysław Janik OFMConv. i nawiązał do historycznego aktu sprzed sześciu dekad – dokonanego również przy ulewnym deszczu i w obecności ok. 80 tys. wiernych.
W homilii bp L. Leszkiewicz podkreślił rolę sumienia w życiu każdego człowieka, w szczególności wierzącego. – Chciałbym, żebyśmy zrozumieli tę prawdę o tym, żeby się spotkać z Bogiem, nie trzeba udawać się w niebiosa ani za morze. Spotkać się z Bogiem każdy z nas może w swoim sumieniu – mówił kaznodzieja. Przywołując wezwanie Jana Pawła II, który mówił o ludziach sumienia, przypomniał, że sumienie jest drogą do szczęścia i zbawienia. – Kiedy idziemy za głosem Pana, jesteśmy ludźmi szczęśliwymi, kiedy wybieramy własne słowa, idziemy według tych słów, bardzo często wchodzimy w rzeczywistość nieszczęścia – mówił biskup, zachęcając do codziennego rachunku sumienia. Kaznodzieja zauważył, że sumienie jest kluczowe dla realizacji orędzia z Fatimy, które wzywa do nawrócenia i podążania drogą miłości Boga i bliźniego. – Ojczyzna, nasze rodziny te miejsca, gdzie na co dzień żyjemy, one będą piękniejsze, jeśli ja, ty, jeśli nam będzie zależało na tym, żeby rzeczywiście z Bogiem spotykać się w sercu – podkreślił gość z Tarnowa.
Wspólnie z bp. L. Leszkiewiczem modlili się ojcowie franciszkanie i księża dekanatu żywieckiego. Wśród pielgrzymów, którzy 13 sierpnia przyjechali do Rychwałdu, byli także członkowie Rycerstwa Niepokalanej z prezes Renatą Nycz na czele.
Pomóż w rozwoju naszego portalu