Kamil Krasowski: Przed nami kolejna rocznica wybuchu II wojny światowej i pobytu o. Maksymiliana M. Kolbego w obozie Stalag IIIB Amtitz, w dzisiejszych Gębicach. Jak wyglądał jego pobyt na naszych ziemiach?
Ks. Piotr Wadowski: Ojciec Maksymilian wraz z braćmi został aresztowany 19 września 1939 r. w Niepokalanowie i przewieziony do obozu w Łambinowicach, gdzie podjęto decyzję o wywiezieniu ich w głąb Niemiec. Przez Wrocław, Legnicę, Żagań, Lubsko trafili do Gębic (Amtitz) 24 września o poranku, w niedzielę. Tu w obozie jenieckim, namiotowym Stalag IIIB Furstenberg Dulag Amtitz przebywali 47 dni, aż do 9 listopada 1939 r. W tych skrajnych warunkach, o. Maksymilian podjął heroiczny przykład służby bliźniemu nawet wrogom przez pokorę, cichość, dzielenie się brakującym jedzeniem, a do tego dodawał otuchy przez rozmowy, modlitwę i spowiedzi. Polscy jeńcy, jak i niemieccy żołnierze byli do zakonników wrogo nastawieni, ale im bardziej ich poznawali, tym bardziej stawali się łagodniejsi i życzliwsi. Świadectwo życia płynące z miłości do Niepokalanej i Chrystusa promieniowało na wszystkich. Więcej szczegółów na temat pobytu na stronie: maksymilian-misja47.pl.
Pomóż w rozwoju naszego portalu