W sobotę, 29 listopada, w kościele parafialnym w Sarnakach miały miejsce uroczystości pogrzebowe śp. ks. Leona Pawluka. Mszy św. przewodniczył bp Piotr Sawczuk.
Kapłani, alumni Wyższego Seminarium Duchownego w Drohiczynie, siostry zakonne, przedstawiciele władz samorządowych, rodzina, bliscy, przyjaciele zgromadzili się na modlitwie za spokój duszy zmarłego Kapłana. Przybyłych powitał miejscowy proboszcz ks. prał. Andrzej Jakubowicz. Żałobna Jutrznia wprowadziła wszystkich w klimat skupienia i modlitwy.
Bp Piotr Sawczuk pobłogosławił wyremontowane i przeniesione do nowego kościoła organy w parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Sarnakach. W uroczystości uczestniczył również bp senior Antoni Dydycz i ks. Błażej Samociuk, diecezjalny duszpasterz organistów.
Najstarszą część sarnackiego instrumentu stanowi szafa organowa wraz z bogatym późnobarokowo-rokokowym prospektem. Jak udało się ustalić znanemu śląskiemu badaczowi organów, Wolfgangowi Brylli, pochodzi z instrumentu zbudowanego w 1752 r. przez Johanna Heinricha Meinerta, członka wybitnej, śląskiej rodziny organmistrzowskiej. Instrument ten Meinert zbudował dla kościoła protestanckiego we Lwówku Śląskim. Kolejne organy w tej samej szafie, pod koniec XIX wieku wykonała firma Heinricha Schlaga ze Świdnicy, miały one 38 głosów. Trzecie organy w tej zabytkowej szafie, które przetrwały do dziś, zbudowała w 1931 r. znana firma Wilhelma Sauera z Frankfurtu nad Odrą. Stworzony przez tą wybitną firmę instrument ma według registrów 50 głosów, 3 manuały i pedał, 3288 piszczałek; w tym 2478 metalowych, 508 drewnianych, 302 językowych, wiatrownice typu taschenlade i trakturę elektro-pneumatyczną. Organy te uległy zniszczeniu pod koniec II wojny światowej, a także po jej zakończeniu w 1945 r. Teren Dolnego Śląska wszedł w skład Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej, a wskutek powszechnego na tych terenach procederu, instrument został rozszabrowany. Dziś po kościele ewangelickim, w którym organy się znajdowały została jedynie wieża.
W debacie o edukacji padają słowa: „innowacja”, „nowoczesność”, „cyfrowa przyszłość”. A tymczasem najważniejsza rzecz dzieje się tuż pod naszymi nosami: dzieci przestają być w szkole obecne. Dosłownie i w przenośni. W świecie pełnym ekranów szkoła jest jednym z ostatnich miejsc, które może (i musi) dać im ukojenie od cyfrowego zgiełku. Dlatego zakaz telefonów nie jest zamachem na wolność, lecz oddechem dla ich młodych, przeciążonych głów.
Pracowałem w dwóch szkołach o diametralnie różnych zasadach: w jednej dzieci mogły używać telefonów na przerwach, w drugiej – nie. Różnica była uderzająca. W szkole, gdzie telefony były dozwolone, uczniowie wchodzili na lekcję jak w półśnie. Jeszcze kończyli misję w grze, scrollowali w telefonie, odpisywali na wiadomości. Oczy przyklejone do ekranu, a w tle – dzwonki powiadomień. Było normalne, że w trakcie zajęć ktoś odbierał telefon od rodzica: „Ale to mama, proszę pana”.
12 grudnia abp Wacław Depo przewodniczył Mszy św. w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie w intencji śp. abp. Stanisława Nowaka, pierwszego metropolity częstochowskiego, w 4. rocznicę jego śmierci.
Hierarcha przytoczył fragment listu na Boże Narodzenie z 2011 r., w którym abp Nowak zachęcał wiernych swojej archidiecezji, aby byli szczęśliwi, że mają Jasną Górę, dzięki której Częstochowa jest duchową stolicą Polski. Podkreślił, że „to szlachectwo duchowe zobowiązuje”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.