Reklama

Kultura

Wystawa znaczków z wizerunkiem św. Jana Pawła II w czterech polskich miastach

W Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Częstochowie można oglądać wystawę "Święty Jan Paweł II na znaczkach Poczty Polskiej". Wśród eksponatów znalazła się emisja pt. „Kanonizacja Papieża Jana Pawła II”, która została uznana najpiękniejszym na świecie znaczkiem o tematyce sakralnej w 2014 roku. W środę w warszawskim kościele św. Anny odbyło się oficjalne otwarcie wystawy.

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Jasna Góra

wystawa

znaczek

Archiwum "Niedzieli"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wystawa zaprezentowana na znaczkach, ukazuje drogę Jana Pawła II od początku pontyfikatu aż do chwili kiedy został świętym. Wśród znaczków znajdują się wydawnictwa Poczty Polskiej z okazji pielgrzymek Jana Pawła II do Polski, jego jubileuszy oraz historycznych wydarzeń, np. inauguracja Wielkiego Jubileuszu w 2000 roku. - Dzięki niej przeniesiemy się w czasy, kiedy Jan Paweł II towarzyszył Polakom - zapewniają organizatorzy ekspozycji.

- Poprzez znaczki Poczta Polska od początku towarzyszyła pontyfikatowi św. Jana Pawła II. Dziś pamięć tę zawarto w wyjątkowym albumie filatelistycznym oraz w wystawie. Dzięki niej przeniesiemy się w czasy, kiedy był z nami Jan Paweł II - powiedział podczas oficjalnego otwarcia warszawskiej wystawy Andrzej Halicki, minister administracji i cyfryzacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z kolei ksiądz Jacek Siekierski, rektor Kościoła Akademickiego św. Anny zaznaczył, że warszawska wystawa „Święty Jan Paweł II na znaczkach Poczty Polskiej” ma przypomnieć wydarzenia z 3 czerwca 1979 roku - wizytę papieża Jana Pawła II w kościele św. Anny, przy którym funkcjonuje Centralny Ośrodek Duszpasterstwa Akademickiego.

Zbiór filatelistyczny można obejrzeć w czterech świątyniach w Polsce. W jasnogórskiej Sali Rycerskiej wystawa będzie dostępna dla zwiedzających do 22 października. Do końca października znaczki można zobaczyć w warszawskim kościele św. Anny i we wrocławskiej katedrze św. Jana Chrzciciela. Najdłużej, bo do 30 listopada, prezentowane będą w kościele dolnym krakowskiego sanktuarium św. Jana Pawła II.

Wśród eksponatów znalazła się emisja pt. „Kanonizacja Papieża Jana Pawła II”, uznana za najpiękniejszy na świecie znaczek o tematyce sakralnej w 2014 roku. Ta wspólna emisja Poczty Polskiej i Poczty Watykanu – została zaprojektowana przez Marzannę i Jacka Dąbrowskich. Nawiązuje do duchowości Jana Pawła II, aureola wokół głowy papieża jest utworzona mikrodrukiem z wykonanych w siedmiu liniach napisów najsłynniejszych zawołań papieskich, pochodzących z jego przemówień i pism.

Reklama

To już trzecie wyróżnienie Jury Międzynarodowej Nagrody Sztuki Filatelistycznej im. Św. Gabriela we Włoszech dla polskiego znaczka w ciągu ostatnich 6 lat. Poprzednio Poczta Polska otrzymała Międzynarodowe Nagrody Sztuki Filatelistycznej im. Św. Gabriela za „Beatyfikacja Papieża Jana Pawła II” z 2011 roku (bloczek wydany wspólnie z Pocztą Watykanu) i za emisję „25. rocznica śmierci ks. Jerzego Popiełuszki” z 2009.

- Temat jest bardzo atrakcyjny, ponieważ jest to filatelistyczna dokumentacja niezwykłego pontyfikatu. Troska o nią stanowi szczególny obowiązek Polaków, stąd popularność tego tematu w Polsce, a także wśród Polonii, zwłaszcza amerykańskiej - mówi w rozmowie z KAI ks. prof. Waldemar Chrostowski z UKSW, kolekcjoner znaczków z wizerunkiem św. Jana Pawła II wydanych w wielu krajach świata.

Wystawa składa się z 16 plansz zawierających najważniejsze elementy album „Jan Paweł II na znaczkach Poczty Polskiej”. Na wydaną w 2015 roku w 566 egzemplarzach publikację składają się wszystkie emisje znaczkowe poświęcone papieżowi, jakie Poczta Polska wykonała w ciągu ostatnich 35 lat. Album ukazał się w trzech językach: polskim, włoskim i angielskim.

Wydawnictwo w eleganckiej formie edytorskiej, pokazuje emisje filatelistyczne na tle historycznych wydarzeń – kolejnych wystąpień Jana Pawła II, wzbogacone o elementy graficzne, utrwala nierozerwalność filatelistyki z dorobkiem kultury polskiej. Ukazuje też wspieranie procesu krzewienia polskiej tradycji i kultury w świecie, przy jednoczesnym wzmacnianiu świadomości narodowej oraz stanowi swoiste kompendium wydawnicze, wiążące znaczek – słowo – obraz, przez co odświeża pamięć o wielkim Polaku i ukazuje Polskę jako jego ojczyznę.

Poczta Polska towarzyszyła Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II przez cały okres jego pontyfikatu poprzez emisje znaczków, poświęconych jego osobie i ważnym wydarzeniom z jego posługi. Emisje znaczków były kontynuowane także później, upamiętniając chociażby beatyfikację i kanonizację Jana Pawła II, we współpracy z Pocztą Watykańską. W październiku br. Poczta Polska otrzymała nagrodę TOTUS 2015 w kategorii "Propagowanie nauczania Ojca Świętego Jana Pawła II".

Działalność poczty o charakterze edukacyjnym, kulturalnym, społecznym została również doceniona godłem "Teraz Polska".

2015-10-14 14:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Fotograficzne tworzenie rzeczywistości

U nas, w kraju, w środowiskach fotograficznych jest tak, że dobra sztuka musi być czarno-biała, poważna, powinna przedstawiać nieszczęścia, zło tego świata, brzydotę. Ja się z tym nigdy nie zgadzałam i teraz mam odwagę to powiedzieć, pokazać coś innego. Chciałam się podzielić moją radością, która była we mnie od zawsze, ale wcześniej trochę się wstydziłam ją pokazać – mówiła artystka Jolanta Kubica 17 czerwca podczas wernisażu swoich prac fotograficznych w Muzeum św. Jana Sarkandra w Skoczowie. Obecna wystawa „Tworzenie rzeczywistości” jest kontynuacją wystawy „Realne-nie-realne”.
Jolanta Kubica urodziła się w Katowicach, a w Cieszynie na Uniwersytecie Śląskim zdobyła dyplom z malarstwa w pracowni prof. Norberta Witka. Od 2001 r. działała w Cieszyńskim Towarzystwie Fotograficznym. Za swoją twórczość była nagradzana. Wielokrotnie prezentowała swoje prace na wystawach zbiorowych i indywidualnych w Polsce i za granicą. Wernisaż otwarła kustosz Muzeum – Łucja Skrond.
Wystawa w Sarkandrówce składa się z 2 części i jest fragmentem prezentowanej na przełomie kwietnia i maja br. wystawy w Rużombergu na Słowacji. – Pierwsza część powstała 10 lat temu. W tych pracach robiłam wydruki zdjęć A4 i fizycznie je potem naklejałam na tło dlatego, żeby było widać, że nic nie robiłam komputerowo. To są oryginalne zdjęcia robione aparatem analogowym. A druga część, to kompozycje, które powstały w tym roku, ale one bezpośrednio wynikają z tej części pierwszej. Cechą wspólną wszystkich tu wystawionych kompozycji jest to, że powstały one tylko z dwóch ujęć tego samego fragmentu rzeczywistości – kałuży. Do tego są lustrzane odbicia, czyli powstały 4 moduły, a z tych 4 modułów wszystkie kompozycje – mówiła Jolanta Kubica, wskazując na prace. Dodała, że po 10 latach mogła zrealizować swoje zamierzenie, aby pobawić się kolorem. Połączyła moduły komputerowo, przetworzyła kolory i powstałe nowe prace.
– Na tej wystawie, która była w Rużombergu, znajomi mi powiedzieli, że te obecne kompozycje wydają się im idealne do kontemplacji, do medytacji, do modlitwy, do takiego wgłębienia się w Transcendencję. One emanują miłością, szczęściem, radością, a ja to właśnie chciałam za pomocą kolorów przedstawić – wspominała artystka w rozmowie z „Niedzielą na Podbeskidziu”. Jolanta Kubica przyniosła też kilkanaście zdjęć-modułów, i obecni na wernisażu mogli je składać i dzielić się przemyśleniami. Wystawa będzie czynna do połowy lipca.

CZYTAJ DALEJ

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne.
Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej.
Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia.
Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie.
Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy.
Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską.
Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej".
Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała!
Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła.
Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża.
Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Byśmy byli jedno

2024-04-29 10:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Instytut Pamięci Narodowej przygotował widowisko słowno-muzyczne poświęcone historii Kościoła w czasach komunizmu. Inscenizacja miała miejsce w kościele pw. Świętej Teresy od Dzieciątka Jezus i Świętego Jana Bosko w Łodzi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję