Reklama

Fragment homilii abp. Henryka Muszyńskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Patrzymy i kontemplujemy wyniesienie i uwielbienie tej, która została obleczona w Słońce, u stóp jej Księżyc jako znak zwycięstwa dobra nad złem. Patrzymy na naszą wspólną Matkę, Matkę całej ludzkości. Wyniesiona ponad chóry aniołów, ale także uczestniczącą jako pierwsza w wielkim dziele Chrystusa Zmartwychwstałego. Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy z żyjących, z tych, którzy więcej nie umierają, a potem wszyscy inni w swojej kolejności. A po Chrystusie pierwszą uczestniczącą w chwale życia, które nie zna końca z duszą i ciałem jest właśnie Matka Najświętsza, nasza wspólna Matka. Ale droga do wyniesienia Maryi i nasza droga prowadzi poprzez służbę. Drogą pospieszyła Matka Najświętsza, by usłużyć swojej krewnej, która oczekiwała na narodzenie św. Jana. Droga Maryi jest naszą drogą. Im wyższe wyniesienie, tym najpełniejsza służba. Maryja za życia chciała być służebnicą, tylko służebnicą i aż służebnicą. W imię miłości, miłości do Jezusa, miłości do drugiego człowieka, miłości do Boga. Jej powołanie jest naszym powołaniem.
Człowiek został stworzony na obraz nieśmiertelnego Boga. Nasze powołanie jest powołaniem do życia. Śmierć jest bramą. Nie jest kresem. Jest początkiem prawdziwego życia. Śmierć jest zjawiskiem analogicznym do narodzenia. Czymże jest narodzenie? Jest to zakończenie niesamodzielnej formy życia i początek samodzielnego, pełniejszego życia. Taka jest także nasza śmierć oglądana w wymiarze zmartwychwstania.
Jest także drugi, przepiękny wymiar dzisiejszej uroczystości, powiedziałbym - nasz, rodzimy. Bo my świętujemy nie tylko uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, ale Ona jest dla nas Matką Bożą Zielną. I dlatego nasze ołtarze są dzisiaj przystrojone kwiatami, ziołami, owocami - owoc Bożego błogosławieństwa i pracy ludzkich rąk. Stąd nasze słowa, nasze myśli i serca kierują się w sposób szczególny do Was, kochani Rolnicy. Dziękujemy Wam za Waszą obecność właśnie tutaj. Nie tylko wtedy, kiedy jesteśmy bezsilni, gdy patrzymy bezsilni w niebo, wyczekując deszczu. Ale właśnie wtedy, kiedy dziękujemy Bogu, mając tę świadomość, że przecież jesteśmy narzędziem, bo siła życia złożona w jednym jedynym ziarnku jest przecież dziełem odwiecznego Boga. Jeszcze nikomu się to nie udało. I dlatego dobrze, że jesteśmy z Bogiem nie tylko w chwilach trudnych, ale jesteśmy także w chwilach uwielbienia i dziękczynienia, kiedy wraz z Maryją śpiewamy Magnificat, dziękując Bogu - temu, który jest źródłem wszelkiego życia, życia ludzkiego, ale także życia zawartego w maleńkim ziarnku.

Fragment homilii abp. Henryka Muszyńskiego, metropolity gnieźnieńskiego. Tekst nieautoryzowany

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 12.): Przyznałbyś się?

2024-05-11 21:20

[ TEMATY ]

#PodcastUmajony

Materiał prasowy

Przed czym ks. Jan Twardowski padał w proch? Czy w obecnych czasach da się w ogóle jeszcze przyznawać do księży? I kto, patrząc na Jezusa, może powiedzieć: „To jest ciało moje”? Zapraszamy na dwunasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o Maryi i kapłanach.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

O Marii Okońskiej „Kobiecie mężnej i ofiarnej w służbie Kościołowi” podczas konferencji na Jasnej Górze

2024-05-11 14:05

[ TEMATY ]

Jasna Góra

BP JG

„Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” - głosiła jej dewiza. Co dzisiaj może powiedzieć współczesnej kobiecie Maria Okońska, uczestniczka powstania warszawskiego, niestrudzona apostołka w trudnych czasach reżimu komunistycznego, bliska współpracownica Prymasa Tysiąclecia? Zastanawiano się nad tym podczas odbywającej się na Jasnej Górze konferencji.

Poświęcona jest ona życiu, duchowości, dziełu założycielki Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, który od początku swojej działalności jest związany z Jasną Góra. Spotkanie zatytułowane „Kobieta mężna i ofiarna w służbie Kościołowi” zorganizowane zostało przez Instytut Prymasa Wyszyńskiego i Klasztor OO. Paulinów na Jasnej Górze.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję