Reklama

Komentarze

Kościół, choć apartyjny, to nie aspołeczny

Bez chrztu mogło nie być państwa polskiego ani Polaków, ani naszej wielkiej historii oraz kultury - te słowa abp. Stanisława Gądeckiego, Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski rzucają światło na mało znany aspekt Chrztu Polski. Coraz częściej podkreśla się, że chrzest w 966 roku miał znaczenie zarówno religijne jak i państwotwórcze.

[ TEMATY ]

komentarz

pl.wikipedia.org

Jan Matejko "Zaprowadzenie chrześcijaństwa"

Jan Matejko Zaprowadzenie chrześcijaństwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świętowanie 1000-lecia Chrztu Polski było zakłócane przez władze komunistyczne. Zupełnie inny klimat towarzyszy jubileuszowi 1050. rocznicy chrztu. Jest to owoc długiej drogi do wolności, na której kamieniami milowymi były m.in. ruch społeczny Solidarność, wydarzenia w 1989 roku i upadek komunizmu. Na tej wspólnej drodze Kościół szanuje wybierane w demokratycznych wyborach władze. Kościół, choć apartyjny, to jednak nie jest aspołeczny.

„Nie mamy politycznych ambicji, bo mamy większe ambicje. Pragniemy już tu na ziemi, w naszych sercach, w naszych rodzinach, w naszych wspólnotach i środowiskach budować Boże królestwo miłości i solidarności, przebaczenia, pojednania i pokoju” - powiedział kard. Stanisław Dziwisz, Metropolita Krakowski. Kościół jest zatem zaangażowany społecznie i popiera inicjatywy, które mają na celu poszanowanie godności człowieka, troskę o rodziny oraz pomoc ubogim. Dlatego podobnie jak 1050 lat temu, również dzisiaj, możemy mówić o wyzwalającej mocy chrześcijaństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-01-25 12:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kto boi się powrotu Donalda Tuska?

[ TEMATY ]

komentarz

www.consilium.europa.eu

Wystawienie Jacka Sariusz-Wolskiego na przewodniczącego Rady Europejskiej już jest politycznym zwycięstwem PiS. Choć nie wiemy, jak sytuacja dalej się potoczy, to jednak pewne jest, że powrotu Donalda Tuska najbardziej boi się Grzegorz Schetyna

Debata wokół wyborów szefa Rady Europejskiej obrońcom Donalda Tuska przysparza wiele problemów, bo sam fakt, że najwyższe stanowisko w Unii Europejskiej piastuje Polak, jest argumentem mało przekonywującym. Może działać tylko na niskie uczucia zakompleksionej części społeczeństwa, która w szefie Rady Europejskiej widzi swoje osobiste dowartościowanie. W tym miejscu trzeba zadać zasadnicze pytanie: Co Prezydent UE Donald Tusk konkretnie zrobił dla Polski?
CZYTAJ DALEJ

Jeden przeciwko wszystkim

2025-06-07 07:31

[ TEMATY ]

CBA

Samuel Pereira

jeden przeciwko wszystkim

Ernest Bejda

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W czasach, gdy prawda zdaje się tracić na wartości, a rzeczywistość coraz częściej jest zastępowana narracjami wykreowanymi przez polityczne ośrodki władzy, odwaga staje się nie tylko cnotą – ale koniecznością. Ernest Bejda, były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego, pokazał tę odwagę w sposób, który zasługuje na naszą szczególną uwagę i szacunek. Jeden człowiek, stojący samotnie przeciwko całemu aparatowi państwa, który usiłuje narzucić fałszywe interpretacje, zaciemnić fakty i przekręcić pojęcia.

Bejda został przymusowo doprowadzony na posiedzenie sejmowej komisji ds. Pegasusa, mimo że Trybunał Konstytucyjny jasno stwierdził, że ta komisja działa nielegalnie. On sam odmawiał udziału, powołując się na orzeczenie TK, które zakwestionowało legalność całej instytucji. Jednak siłą został zmuszony do stawienia się i zmierzenia z machiną władzy, której celem było nie tyle poznanie prawdy, co jej ukrycie. I właśnie w tym momencie na oczach milionów widzów rozegrał się spektakl, który stał się symbolem siły obywatelskiej odwagi.
CZYTAJ DALEJ

Z pamiętnika pielgrzyma - dzień 1

2025-06-07 18:42

ks. Łukasz Romańczuk

Pielgrzymowanie zawsze wiąże się z podjęciem wyzwania. Można pielgrzymować na różne sposoby, ale pielgrzymowanie piesze ma swój urok. Przede wszystkim jest to wyjście w nieznane. A dla mnie Via Francigena to zupełnie nowość. Miasto Viterbo znane mi było tylko i wyłącznie z wiadomości o najdłuższym konklawe w historii.

Od teraz będzie to wspomnienie rozpoczęcia drogi ku Rzymowi. Dzisiejsze czytanie z Dziejów Apostolskich pokazuje Apostoła Pawła wchodzącego do Wiecznego Miasta. I w tym momencie wyobraziłem sobie mężczyznę idącego w długiej szacie, mającego torbę na ramieniu, sandały na nogach. I pomyślałem, że jest jakieś prawdopodobieństwo, że tymi drogami do Rzymu podążało przez wieki wielu świętych Kościoła katolickiego przemierzało. O samym znaczeniu Via Francigena pisałem wczoraj, więc nie powtarzając się przejdę dalej. Apostoł Paweł był człowiekiem drogi. I tak, jak my podążamy w ku Rzymowi, tak on szedł i spotykał na swojej drodze różnych ludzi. On nie wiedział kim są, oni nie wiedzieli z kim mają do czynienia. Wydaje mi się jednak, że jako człowiek Chrystusowy, chętnie napotkanym ludziom o swoim Mistrzu mówił. Nie było to na tamte czasy łatwe zadanie, bo przecież groziła za to śmierć. On się tym nie martwił. Robił po prostu swoje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję