Reklama

Łowicka Droga Krzyżowa

Niedziela łowicka 16/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piątek przed Niedzielą Palmową, godzina 20.00. Łowicz okryty już mrokiem nocy. Plac przy przed bazylice katedralnej zapełnia się powoli mieszkańcami miasta, którzy przybyli, by we wspólnocie wiary przeżyć misterium męki i śmierci Chrystusa Pana. Za chwilę rozpocznie się Droga Krzyżowa ulicami Łowicza, szlakiem od katedry, przez Stary Rynek, Alejkami Sienkiewicza, ulicami: Ciemną, Stanisławskiego i Łódzką aż do parafii Chrystusa Dobrego Pasterza. Zgromadziło się wielu łowiczan, przybył ksiądz biskup Alojzy Orszulik, są kapłani, siostry zakonne, młodzież, są też osoby starsze i dzieci. Za chwilę rozpocznie się wspaniałe świadectwo wiary. Pójdziemy przez centrum miasta, które jest o tej porze wyciszone.

Na placu przed bazyliką katedralną panuje milczenie i skupienie, tak jakby każdy myślami znalazł się w tym momencie w Jerozolimie i pragnął kroczyć szlakiem Drogi Krzyżowej Chrystusa.

Godzina 20.05 procesja z krzyżem niesionym przez lektorów i ministrantów parafii katedralnej wyrusza z bazyliki prowadzona przez Biskupa Łowickiego. Wszyscy w skupieniu podążają za krzyżem, śpiewając: "Krzyżu Chrystusa, bądźże pozdrowiony...". Śpiew staje się także wyznaniem wiary. Rozważania prowadzi młodzież parafii katedralnej, która jest organizatorem całego nabożeństwa. Dlatego też nad całością przebiegu nabożeństwa czuwa miejscowy proboszcz ks. kan. Wiesław Skonieczny, dodając przy każdej stacji piękny komentarz.

W głosie lektorów czytających rozważania poszczególnych stacji wyczuwa się troskę o Bożą sprawę, o dobro człowieka. Ale spotyka się także tych, którzy, jak dwa tysiące lat temu, nic sobie nie robią z nauki Chrystusa. Stacja VIII: Jezus pociesza płaczące niewiasty: " ...płaczcie nad dziećmi waszymi...". Jakże dobitnie korespondują te słowa z miejscem rozpamiętywania tej stacji - tuż obok stoi pub. Przykry widok, oto tłum wiernych w modlitewnym zamyśleniu, rozpamiętując wydarzenie z Chrystusowej Drogi Krzyżowej, słyszy wydobywającą się z lokalu bardzo głośną muzykę i wychodzącą z niego rozweseloną młodzież, w tym świętym czasie Wielkiego Postu. "Płaczcie nad dziećmi waszymi..." .

Wielu przechodniów, ludzi stojących przy ulicy jest obojętnych na to, co dzieje się na ulicach Łowicza. Oto przy innej stacji, na poboczu ulicy stoi samochód z uruchomionym silnikiem, zagłuszając modlących się, jakby jego właściciel był ślepy i głuchy na innych, a więc i na Chrystusa. Niektórzy wyglądają z okien bloków, jak kibice, inni stoją i obserwują, w Alejkach Sienkiewicza można zauważyć siedzących na ławkach "podchmielonych smakoszów", którzy w alkoholu topią swoje życie. Ta Droga Krzyżowa jest także za nich. Ale tak było i dwa tysiące lat temu. Na Drodze Krzyżowej Jezusa też było wielu widzów.

Mimo przejawów takiej obojętności, dawanie świadectwa Jezusowi trwa. Przy każdej stacji krzyż przejmują przedstawiciele różnych stanów i grup społecznych. Niosą go: ministranci i lektorzy, władze samorządowe miasta i powiatu łowickiego, studenci, matki, rolnicy i robotnicy, lekarze i pielęgniarki, młodzież z Oazy i Odnowy w Duchu Świętym, siostry zakonne, księża i klerycy, nauczyciele, ojcowie, przedstawiciele służb mundurowych. Krzyż niesiony jest w asyście harcerzy z pochodniami w ręku. U wielu osób, przeważnie starszych, widać wzruszenie. Dziewczyna przy stacji X drżącym głosem mówi: " Panie Jezu, fakt Twego obnażenia pozwala nam dobitniej zrozumieć pewne treści, których dotąd nie kojarzyliśmy ze sobą. Rozumiemy, jak wielką rolę spełnia strój w środowiskach ludzi cywilizowanych, że jest nie tylko wypadkową warunków i mody, ale przede wszystkim symbolem ludzkiej godności. Z tym wiąże się jeszcze inne zagadnienie: obnażenie ludzkiego wnętrza. Człowiek przestał być dla nas tajemnicą, stał się rzeczą, którą skłonni jesteśmy porzucić. Jezu, proszę Cię o cnotę dyskrecji, o umiejętność dochowania cudzych sekretów, o szacunek dla ludzkiej indywidualności, o odpowiedzialność za każde słowo wypowiedziane o bliźnim". I znowu chwila na krótką weryfikację własnej postawy na tej płaszczyźnie życia. Trwamy w naszej modlitwie.

Przemierzamy i rozpamiętujemy stacje Drogi Krzyżowej Chrystusa dochodząc do kościoła parafii Chrystusa Dobrego Pasterza. Tutaj, przy krzyżu ustawionym na schodach wejściowych kończymy nasze modlitewne spotkanie. Na zakończenie Ksiądz Biskup wyraża wdzięczność za tę wielką modlitwę, za wiarę w Krzyż, za tę piękną katechezę dla miasta Łowicza. Dziękuje za zmęczenie, za każdy krok uczyniony za Jezusem. Na koniec udziela wszystkim pasterskiego błogosławieństwa. Po błogosławieństwie wszyscy w zadumie i skupieniu rozchodzą się do swoich domów.

Podchodzę do kilku młodych ludzi, prosząc, by podzielili się swoimi przeżyciami, myślami. - To piękne rozmodlenie, mimo tego, co działo się obok. To ogromna, wspólna modlitwa, która podnosi na duchu. Raduję się z tego, że mogłam tu uczestniczyć - mówi Anna z parafii katedralnej. - Cieszę się, że mi się udało namówić kilka osób, aby przyszły tu ze mną. Ja z kolei pochodzę z parafii Świętego Ducha - mówi Ula - i od kilku lat mieszkam w Warszawie. Z katedrą byłam zawsze związana, chociażby przez katechezę i młodzieżową grupę parafialną. Kiedy dowiedziałam się, że dzisiaj ulicami miasta będzie odprawiona Droga Krzyżowa, specjalnie przyjechałam, by w niej uczestniczyć. Bardzo się raduję, że mogę tu być, to cudowna modlitwa.

Takie świadectwa są dzisiaj potrzebne. Wyznanie wiary przy takich okazjach, jak ta, jest bardzo budujące. Podobne nabożeństwa odbywają się w tym okresie na ulicach wielu miast, miasteczek i parafii wiejskich. Jest to piękny dowód, iż Chrystus jest uwielbiony w Swoim Kościele, mimo słabości nas, Jego dzieci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z udziałem katolickego księdza

2024-05-20 11:25

[ TEMATY ]

homoseksualizm

Fot. You Tube / Parafia Ewangelicko-Reformowana w Warszawie

W warszawskiej parafii ewangelicko-reformowanej „pobłogosławiono” 10 par LGBT+. W wydarzeniu, oprócz duchownych ewangelickich (w tym ewangelicko-augsburskiej pastor Haliny Radacz) uczestniczył… katolicki kapłan, ks. dr hab. Adam Świerżyński, były prorektor Gdańskiego Seminarium Duchownego, profesor UKSW. W parafii ewangelicko-reformowanej „nabożeństwo” odbyło się z okazji Międzynarodowego Dnia Przeciwko Homofobii, Bifobii i Transfobii (IDAHOBIT). Na ołtarzu leżała tęczowa flaga, było kazanie, czytania, pieśni. Oprócz warszawskiego kościoła kalwińskiego, organizatorem była… Fundacja Wiara i Tęcza - ta sama, która chciała „edukować” Kościół na Światowych Dniach Młodzieży w 2016 r. w Krakowie. Mamy więc do czynienia z pewnym zawłaszczaniem przestrzeni sacrum i znaczną nadinterpretacją „Fiducia supplicans” - co podaje portal wpolityce.pl.

Śpiewaliśmy pieśni, czytaliśmy fragmenty Pisma Świętego. Halina Radacz z Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego wygłosiła kazanie. Był z nami również ks. Adam Świeżyński z Kościoła Rzymskokatolickiego - przekazał pastor Michał Jabłoński z warszawskiej parafii ewangelicko-reformowanej.

CZYTAJ DALEJ

Wszedł w życie watykański dokument ws. rozeznawania zjawisk nadprzyrodzonych

2024-05-20 08:31

[ TEMATY ]

Watykan

Monika Książek

Wszedł w życie dokument watykańskiej Dykasterii Nauki Wiary "Normy postępowania w rozeznawaniu domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych". Zawiera on możliwość sześciu różnych ocen w rozeznawaniu zjawisk nadprzyrodzonych od opinii pozytywnej po negatywną - poinformowało biuro prasowe Episkopatu.

Wyjaśniono, że powodem zmiany norm w Kościele katolickim stała się m.in. trudność w ograniczeniu do poziomu lokalnego zjawisk, które w pewnych przypadkach osiągają wymiary krajowe, a nawet globalne.

CZYTAJ DALEJ

Skłonić do refleksji

2024-05-20 22:09

Mateusz Góra

    Stypendyści Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia zaprezentowali spektakl pod tytułem „Wniebogłosy”.

    Mimo że młodzież z fundacji ma już doświadczenie sceniczne, to przedstawienie „Wniebogłosy” było dla stypendystów wyjątkowe. Wystawiony na deskach auli przy ul. Piekarskiej 4 w Krakowie spektakl to pierwsza autorska sztuka, w całości napisana i przygotowana przez stypendystów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję