Od ośmiu już lat choruję i jestem na rencie, ale mogę bez przesady
powiedzieć, że dopiero w chorobie tak naprawdę odnalazłam Pana Boga.
Wcześniej, owszem, byłam wierząca, ale jak to oceniam teraz, z perspektywy
ostatnich ośmiu lat, moja wiara była wtedy dosyć "letnia". Dziś nie
wyobrażam sobie dnia bez przeczytania i rozważenia fragmentu Pisma
świętego, bez dłuższej modlitwy. Bardzo też chętnie czytam książki
i czasopisma religijne, w tym oczywiście Niedzielę. Cieszę się, że
dzięki Niedzieli Przemyskiej mogę chociaż duchowo uczestniczyć w
wielu ciekawych wydarzeniach dziejących się w naszej diecezji.
Bardzo lubię czytać zamieszczane w Niedzieli wiersze,
bo sama również próbuję pisać. Właśnie jeden z moich wierszy, wiersz
- Oieśń o Matce Bożej Królowej Bieszczadów ośmieliłam się dołączyć
do tego listu. Nie wiem oczywiście, czy ten wiersz nadaje się do
druku w Niedzieli Przemyskiej i pozostawiam to do oceny Redakcji.
Ale nie to jest ważne - najważniejsza jest miłość do Matki Bożej,
która czcimy u nas jako Królową Bieszczadów. Niech szerzy się i umacnia
cześć i miłość dla Niej, a mój skromny wiersz jest tylko malutką
próbą opowiedzenia tego, co czuje kochające naszą Najświętszą Matkę,
serce.
Pozdrawiam serdecznie. Szczęść Boże!
Małgorzata Ćwikowska
Matce Bożej, Królowej Bieszczadów (sanktuarium w Jasieniu )
Ty przed Którą klękali królowie
Możnowładcy pochylali głowy
Pośród ognia, zamętu i wojen
Niosłaś pokój ludziom udręczonym
Ty nas wiernie strzegłaś przed nieszczęściem
A gdy przyszło stulecie niewoli
Wolność nasza błyszczała w Twym berle
I nadzieja w tytule Królowej
Nie zwyciężył wróg ślepy, zawzięty
Choć Cię skazał na długie wygnanie
Twej Ikonie lud wiarą przejęty
W sercu gór znalazł nowe Mieszkanie
Pośród lasów, w dolinie potoku
W naszym starym jasieńskim kościele
Znów jak dawniej błogosławisz wiernych
Znów pielgrzymi przychodzą do Ciebie
Tyś Radością naszej pięknej ziemi
Perłą, której blasku nic nie zaćmi
Ty do Boga prowadzisz najpewniej
Ścieżkę wiary wskazujesz zbłąkanym.
My w czas trudów codziennych i smutków
Przychodzimy tu ufni do Ciebie
Ty u Syna swego nam wyjednaj
Dobre życie i wieczne zbawienie
Ref.: Matko Boska Bieszczadzka wspomóż nas
I rozpal w sercach żywej wiary brzask
W twardym życia znoju, w cierpienia czas
Ufnie błagamy - Tyś szafarką łask.
Pomóż w rozwoju naszego portalu